Kocioł Do Domu Weekendowego

[triclo]

Dzień dobry,Pisze, gdyż po wielodniowym po wielodniowym przeszukiwaniu Interentu nadal nie mogę znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.

Szukam pieca do nowego domku (120 m kw.), który przez najbliższe kilka lat będzie wykorzystywany przede wszystkim jako domek weekendowy. W sezonie grzewczym do domu będę przyjeżdżał w piątek wieczorem, a wyjeżdżał w niedzielę wieczorem. Palić chcę prawie wyłącznie drewnem oraz czasem odpadami z produkcji drzewnej, dlatego patrzę na śmieciuchy, a piece na HG raczej u mnie nie wchodzą w grę.

Po lekturze forum, doszedłem do wniosku, że najlepszy będzie niewielki piec DS, z wtórnym powietrzem. Przejrzałem ofertę pieców Kalvis, Vienybe, zainteresowałem się piecem Dakon Dor (czy Buderus Logano S111). Cały czas mam jednak wątpliwości, czy do palenia sporadycznego (przez 3 dni w tygodniu) takie piece będą najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Czy piec DS., który jest przeznaczony do palenia 24/24 nie będzie się zbyt wolno rozgrzewał, tak, że skończy się weekend, zanim w domu zrobi się ciepło.

Dlatego jako alternatywę wymyśliłem sobie zakup na te kilka lat taniego kotła GS, z relatywnie dużą komorą na paliwo. Przede wszystkim ze względu na cenę i lokalizację (Mazury) mój wybór padł na kotły Narmet 14,5 lub 17 kW, lub Kotstal Kotek DS 15 KW. Ten ostatni jest niby DS., ale ma na górze do 5 –centymetrową szparę.

W związku z tym mam następujące pytania:

1. Czy jest sens kupować piec DS, jeśli mam zamiar pali w nim jedynie w weekendy? Czy może jednak w tych okolicznościach sprawdzać się lepiej będzie kocioł GS?
    
   
2. Czy ktoś miał do czynienia z kotłami Narmet lub Kotstal
    
   
3. Czy jest sens przerabiać kocioł Kotek DS w taki sposób, aby zaspawać szczelinę na górze i zrobić z niego dolniaka? Ciąg kominowy jest niezły (komin fi 200, wysokość 8,5m), więc raczej nie byłoby problemów z rozpalaniem.
   

Dziękuję za pomoc.

[Gość mak]

Póki brak mrozów to pewnie się sprawdzi każdy wymieniony. Tylko co będzie ogrzewać ten dom przez 5 dni jak nie będzie nikogo w domu a temperatura spadnie solidnie poniżej zera, a na Mazurach potrafi solidnie przymrozić? I to jest poważny problem do rozwiązania, bo kotły zasypowe dolnego czy górnego spalania to maksymalnie kilkanaście godzin stało palności na węglu na drewnie pewnie kilka. A marka kotła to rzecz całkowicie wtórna. Chyba musisz poważnie zweryfikować swoje założenia i raczej poszukać urządzenia i znacznie dłuższym czasie pracy (np kotły na pellet)

[januszj26]

Witam

Co Ci da palenie w weekend ja w środku tygodnia mróz rozpiep. instalację. Chyba że zabezpieczysz się ogrzew. elektr.Piec musi byc lekko przewymiarowany mocą.

pozdr.

[mac65]

A ja pozwole sobie podejść do tematu od innej strony .

Zimy na mazurach zazwyczaj są srogie i na termometrach jest sporo poniżej zera i w tym jest problem że taki domek mimo grzania 3 dni na tydzień jadnak może się wychłodzić do takiej temperatury że to co ma związek z wodą będzie się nadawało do wymiany .

Jeśli chcesz narazie wykorzystywać ten dom okazyjnie to proponuje kominek z DGP a bojler z grzałką i to z zegarem żeby okresowo dogrzewał instalację CWU z cyrkulacją oczywiście . Grzejniki i instalacje oczywiście możesz wykonac ale raczej bym tego nie napełniał bo w razie czego to wymiana troche dużo kosztuje .

Jak już osiądziesz na stałe to ładny dolniaczek bo tylko taki wchodzi w gre bez dmuchawców bo to nie służy niczemu i będzie nirwana w zimie . ,

Pozdrawiam i ciepełka życzę .

[grzeg]

instalację c.o. mozna zalac glikolem wiec problem zamarzniecia odpada,gorzej z wodą użytkową ale chyba powiedziałes o tym wykonawcy że dom będzie użutkowany okresowo i porobił ci spadki na rurach i spusty ciepłej i zimnej wody. z reszta takie rzeczy robi sie raczej standardowo

[automatyk]

instalację CO w glikolu a w zasobnik grzałke 2kw ustawioną na 30st i pompa cyrkulacji i problem z woda masz tez załatwiony bo na pewno nie zamarznie

[Gość mak]

Nie tak szybko z tym glikolem? Po pierwsze to producenci grzejników w zdecydowanej większości nie zalecają stosowania w instalacjach CO glikolu (!!!). Jak nie zależy Ci na gwarancji na grzejniki ( bo taki masz kaprys) to oczywiście możesz instalację zalać płynem niezamarzającym Musi być to płyn przeznaczony do instalacji CO, nie może być to płyn do chłodnic samochodowych. Polecane są płyny z glikolem polipropylenowym. Zresztą nie ma problemu którego nie można rozwiązać jest tylko problem ile to rozwiązanie będzie kosztować, i można proponować gaz czy PC ( bez obsługowo, komfortowo ale drogo) ale autor tematu chce palić drewnem. Nie przyjmuję koncepcji palenia zimą przez dwa dni bo to prosta droga do wilgoci w domku, ogrzewać trzeba cały czas, nie musi być to 20C ale min te 17 czy 18C.

[automatyk]

jeśli rozmawiamy o glikolu o instalacji to tylko ERGOLIT eco 20 np. nie lejemy nigdy dziadostwa na bazie alkoholu lub innych żrących śmieci których nie udało się zutylizować i zrobiono na tym płyn niezamarzający ....