lukaszlysy Opublikowano 7 Sierpnia 2013 #1 Opublikowano 7 Sierpnia 2013 witam jestem nowym uzytkownikiem i od razu przechodze do pytania. mieszkam w bloku, akurat koncze remont lazienki i pojawila sie kwestia grzejnika - ladnego ale i takiego ktory podsuszy troche reczniki. z racji tego ze akurat w mojej klatce nie ma rur co w lazience, a wczesniej byla nascienna nagrzewnica elektryczna zakupilem grzejnik i grzalke elektryczna. znalazlem i kupilem http://puresun.pl/la...r-op-94-40.html do tego grzalka http://puresun.pl/he...jnik-300-w.html na razie nie mam jeszcze grzalki, grzejnik juz widzialem jak wyglada (ale okazuje sie ze w 21 wieku nie jest latwo przeslac towar o odpowiednim kolorze i odpowiednio zapakowany wiec grzejnik krazy miedzy mna a dostawca :] ). ale ogolny wyglad ok ogolnie nie mialem zbyt duzego budzetu wiec po prostu musi to starczyc. lazienka to pomieszczenie 140 x 210 x 250 no i teraz pytanie co tu wlac aby bylo dobrze, nie cieklo, nie bylo korozji i wogole bylo bezoblugowo ? grzejnik ma pojemnosc 4,6 litra, wiec kupilem na razie banke 5l glikolu etylenowego z hurtowni chemicznej (w castoramie tak mi doradzono). raczej jest mala szansa ze temperatura w zimowych porach bedzie spadac ponizej zera, wiec pytanie czy moge taki glikol zalac sam, czy moze troche rozcienczac z woda. a jesli woda to czy demineralizowana czy moze np taka przefiltrowana przez filtr z dzbanka brita ? z gory dziekuje za ewentualne odpowiedzi i przepraszam za chaos w pytaniu :)
vernal Opublikowano 7 Sierpnia 2013 #2 Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Witam, Masz napisane w swoim własnym linku, że do tej grzałki ma być "woda lub mieszanina wody z glikolem". Najpierw się trzeba było tu zapytać a potem w castoramie (co za koleś tam doradza, chyba na haju konkretnym). Po co do tego glikol? Normalną wodę wlać i będzie ok. Z glikolem to same problemy mogą być, jak już się stosuje mieszanki z wodą to trzeba jeszcze inhibitory korozji zastosować itd. itp. Chyba ten budżet to miałeś jednak za duży... Pozdrawiam.
sambor Opublikowano 8 Sierpnia 2013 #3 Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Jak będziesz napełniał grzejnik wodą to weź pod uwagę że woda pod wpływem temp rozszerza i należy zostawić ok 5-10% objętości grzejnika bez wody aby nie było bum. W bloku masz temp powyżej 0C , więc glikol nie potrzebny. Pozdr.
lukaszlysy Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Autor #4 Opublikowano 8 Sierpnia 2013 A zatem mam do sprzedania 5 litrow glikolu za 65 pln w lodzi ;) no faktycznie lepiej bylo najpierw spytac. No to teraz woda. Demineralizowana czy kranowka. Kranowka w lodzi nie jest zla ja ja pije przelana tylko przez dzbanek brity (usuwa miedz i cos tam jeszcze). Nada sie taka ? I w jaki sposob napelnic grzejnik czy wlac zagrzac i dopiero pozniej zakrecic korek ?
sambor Opublikowano 8 Sierpnia 2013 #5 Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Napełniasz przez górny korek za pomocą lejka, zwykła kranowa wystarczy, jak chcesz lepiej to weź przegotowaną kranówkę.. W górnym korku powinien być odpowietrznik - odkręcasz go i podgrzewasz grzałką, A następnie zamykasz na gorąco odpowietrznik. Pozdr. PS W przypadku braku odpowietrznika należy podgrzać bez korka a następnie zakręcić korek przy gorącym grzejniku.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.