drewniak Opublikowano 1 Listopada 2016 #51 Opublikowano 1 Listopada 2016 Tylko jak będziesz palił drewnem w defro to bez miarkownika i ze stałą szczliną w popielniku . Wielkość tej szczeliny ustawiamy doświadczalnie. Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #52 Opublikowano 1 Listopada 2016 i znowu rozterka mam starsze osoby w domu i czasem to one rozpalą kocioł i skoro dolniak możę byc problemowy to znowu skłaniam się ku Defro optima komfort Gs tylko miarkowonik buka 50m spale i wtedy przejdę napewno na węgiel i już obojętnie jaki kocioł kupię zostane przy rozpalaniu od góry podoba mi się prawie brak dymu Bardzo dobra decyzja :) DS-y tylko dla koneserów. Kup to defro i pal bez nerwów. Oczywiście węglem. Drewno sprzedaj miłośnikom spalania drewna.Za te pieniądze kupisz opału na trzy sezony. B) Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #53 Opublikowano 1 Listopada 2016 dziękuje bardzo za popowiedz kupię węgiel a buka będzie na rozpałke i czsem dorzuce 2 szczapy bede go najwyżej spalał 15 lat heheh ale nie szkodzi i tak jak mówisz nerwy mi nie potrzebne a koneserem też nie jestem pomimo wieloletniego palenia wiadomosci zerowe więc defro zostaje pozdrawiam i dziękuje Cytuj
piastun Opublikowano 1 Listopada 2016 #54 Opublikowano 1 Listopada 2016 witam kologów spalam około 15m buka i nie jest za ciepło być moze teraz jak bedę palił od góry pójdzie ciut mniej i bedzie ciepłej dodam ze po 3 h jak rozpale od góry przesówam cały zar do tyłu pieca i dokładam drzewo i pali się krokowo Kolego koledzy dobrze radzą wymień to cudo na coś efektywniejszego ale moim zdaniem bez przesiadki na węgiel to szkoda twojej roboty. 15m sześciennych buka w kawałkach to ekwiwalent 2400zł. Za te pieniądze w mojej okolicy mogę kupić 4 tony orzecha ruska i cieszyć się 8-12h bez dotykania do kotła (czas zależny od pory roku i stopnia ocieplenia chałupy). Nie wiem jakie jest zapotrzebowanie na ciepło w twoim domu ale koniecznie wymień kocioł, sprzedaj drewno i kup za to węgiel. Drewno to chyba po prądzie najdroższy nośnik energii (no chyba, że ma się własny las). Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #55 Opublikowano 1 Listopada 2016 kupione po 100zł za metr mam 50 m Cytuj
drewniak Opublikowano 1 Listopada 2016 #56 Opublikowano 1 Listopada 2016 Nie tak drogo bo ja kupuję buka w nadleśnictwie po 85zł za mp czyli 129zł za m3 . 16 mp x 85zł = 1360 + pociecie 260zł = 1600 zł . To jest niecałe 2 tony węgla a tym chyba bym zimy nie ogrzał. Cytuj
piastun Opublikowano 1 Listopada 2016 #57 Opublikowano 1 Listopada 2016 na portalach licza sobie za buka po 160zł/mp więc taką cenę przyjąłem do kalkulacji. Może lepiej to sprzedać komuś w okolicy pod warunkiem, że jest transport. za 1600zł mogę kupić 2,85t groszku. Jak ktoś lubi rozpalać od góry to lepszego paliwa chyba nie ma. przy 3t można już myśleć o ogrzaniu domu. Ps nie doczytałem o metrażu i temperaturach paujących w domu. Na tym forum przyjęło się, że normalne temperatury w domu to 21-23oC. Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #58 Opublikowano 1 Listopada 2016 Ja przygodę z drewnem miałem jeden raz. Teść mnie tak usilnie namawiał że to fajne,tanie, sąsiedzi palą po parę m3 na sezon itd.Dałem się skusić. Kupiłem 10M3 buka. Ceny nie pamiętam ale u nas takie coś wtedy chodziło po 150 zł za m przestrzenny. Narobiłem się jak głupi przy rąbaniu i cięciu ,złożyłem na dworze coby przeschło a po kilku miesiącach do kotłowni. Po miesiącu palenia wyczułem że mi tego braknie dokupiłem 2 tony miału i dodawałem. Niestety wszystkiego brakło i dwa miechy paliłem gazem. :D Nie wspomnę o tym że to drewno nie było dosuszone, więc i kocioł spływał smołą bo wtedy nie było jeszcze forum by się wyedukować. Od tamtej pory mam awersję do drewna a już w ogóle nie mogę pojąć sąsiadów którzy mieszają węgiel z drewnem, narobią się a za te pieniądze kupiliby węgla i mieli święty spokój. Ale taka to mentalność starszych osób ,wie najlepiej, a jak mu radzisz to tylko wzrusza ramionami i dalej robi po swojemu. Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #59 Opublikowano 1 Listopada 2016 do ogrzania 150m temp dobrze zeby było 21-22 ja buka sezonuje 2 lata by dosechł a pare miesięcy nic nie daje dalej jest mokry Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #60 Opublikowano 1 Listopada 2016 Teraz to ja to wiem. Wtedy niestety nie wiedziałem. U mnie ludziska kupują np do kominków takie niby sezonowane po 150-180 zł. Nie opłaca się tym palić w kociołku,chyba że dom nie potrzebuje zbyt dużo kalorii :) Cytuj
drewniak Opublikowano 1 Listopada 2016 #61 Opublikowano 1 Listopada 2016 U mnie paląc drewnem wychodzi prawie 2x taniej jak węglem i mam darmowy nawóz na trawnik. Cytuj
piastun Opublikowano 1 Listopada 2016 #62 Opublikowano 1 Listopada 2016 (edytowane) Podaj cenę drewna oraz ile go spalasz vs cena węgla i zużycie :) bo inaczej to nie ma sensu nawet dyskutować. Do kolegi Kriso, to jaką masz teraz temperaturę w domu przy spalaniu tych 15mp? Oczywiście chodzi mi o temperaturę średnią a nie taką, która pojawia się po puszczeniu 90oC na kaloryfery. Kup sobie worek 30kg węgla orzech/groszek i wsyp polowę do kotła. Podpal od góry i zobacz jak długo Ci się będzie paliło. Jak ciekawostkę podam, że mój brat też do tej pory miłował się w drewnie a szczególnie takim, które można było tanio wyrwać przy różnych wycinkach. Oczywiście mówię tu o cenach 80zł/mp no i ostatnio z nim rozmawiałem i się przeprosił z weglem. Drewno do rozpalania albo CWU latem i sam przyznał, że się nie oplaca męczyć drewnem jak można kupić kostkę p 650zł/t wysypią CI to koło garażu, przykryjesz to i palisz nawet od dołu w GS. Edytowane 1 Listopada 2016 przez piastun Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #63 Opublikowano 1 Listopada 2016 spalając 16m nie mam za ciepło jak pisałem wczesniej około 18-19 jesli temeratura na dworze minusowa powiedzmy -3 chcą miec cieplej niestety opału pójdzie więcej mam groszek ale załozony drewnem 1,5t dokopie się do niego za 2tygodnie jak spale drzewo wtedy zrobię test przewaze węgiel ile wkładam rozpale od góry i zobacze dziś zapakowałem cały piec buka rozaliłem od góry paliło się od rozpalenia 5h zostało bardzo dużo zaru wyjołem do wiadra wszystko załozyłem nowy wkład buka i wsypałem z wiadra zar i po minutce rozaliło się od góry od nowa czyli kolejnie 5h z głowy wczesniej latałem co 1h :) jedyny problem to przy wyciąganiu zaru ciut dymu ale mogłem poczekać do 5/1/2 zaru było by mniej i by juznie dymił Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #64 Opublikowano 1 Listopada 2016 Co kto woli ale u mnie przeładunek nawet co 5 godzin odpada bo przez dwanaście nie ma nikogo w domu. Nawet DS u mnie się nie sprawdził z tego samego powodu,w nim również ktoś musi przerusztować co jakiś czas. Paląc od góry węglem nie mam problemu z zapopieleniem i pali się niejako samo przez kilkanaście godzin. Tylko tyle potrzebuję do szczęścia. Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #65 Opublikowano 1 Listopada 2016 tez normalnie pracuje wiec tylko wolne dni moge sobie pozwolić na takie palenie na poczatek spróbuje palenia węglem od góry jesli stałopalnośc wyniesie chociaż 8h pozostane jeszcze przy tym starym klamocie(kotle)jesli nie zakupie defro optima komfort i wiecej węgla i palenie od góry Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #66 Opublikowano 1 Listopada 2016 Obecnie sypię 18 kg co wystarcza mi do wygrzania domu i palenia raz dziennie. Moje Camino spala tą ilość węgla w 15 godzin, bywa że godzinę albo dwie dłużej. U Ciebie będą to porównywalne wartości. Tylko potrzeba miarkownika albo sterownika elektronicznego. Cytuj
drewniak Opublikowano 1 Listopada 2016 #67 Opublikowano 1 Listopada 2016 Ja przepalam 2 xdziennie po 15kg drewna, obecnie brzoza 2 lata zezonowana czyli 30kg dziennnie na 140m2 ,przy 20 - 23* w domu. To kosztuje dziennie ok 7,50 zł. Za te pieniądze mogę u nas kupić ok 9kg węgla co mi chyba nie wystarczy do ogrzania chaty. Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #68 Opublikowano 1 Listopada 2016 jeżeli tak by było to bedzie rewelacja 18h wow 18kgx30dni=540kgx6=3240kg było by ok Cytuj
drewniak Opublikowano 1 Listopada 2016 #69 Opublikowano 1 Listopada 2016 A gdzie to w Polsce jest 6 miesięcy zimno ? a reszta to lato ? Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #70 Opublikowano 1 Listopada 2016 normalnego palenia nie bedzie wiecej jak 6 m cy przepalanie to pikuś Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #71 Opublikowano 1 Listopada 2016 Żeby nie było za kolorowo to ta ilość węgla jest spalana obecnie. :) W październiku spaliłem 440 kg bogdanki za 620 tona i 110 jakiegoś no name za 550 tona. Nie pamiętam, chyba wyszło mi 13.50 zł za dzień.Ale gdy przyjdzie mróz może to być 15kg x 2. No ale u każdego wychodzi to inaczej. Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #72 Opublikowano 1 Listopada 2016 teraz wygląda to inaczej hahah Cytuj
Gość witek1234 Opublikowano 1 Listopada 2016 #73 Opublikowano 1 Listopada 2016 Nie łam się, mój dom to energetyczna studnia bez dna. Raz trzeba spalić więcej,raz mniej. Za sezon wychodzi mi 4 tony. Cytuj
kriso333 Opublikowano 1 Listopada 2016 #74 Opublikowano 1 Listopada 2016 i tego będe sie trzymał dzięki Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 1 Listopada 2016 #75 Opublikowano 1 Listopada 2016 drewnem to można palić latem dla ciepłego bojlera , ja tak spalam stare drewno z rozbiórki , nie wyobrażam sobie aby tym palić zimą toć to czysta masakra co 5 godz do piwnicy ładować , węgiel węgiel to jest to Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.