Parowanie Z Kotła

[Patras]

Witam,

Mam problem z parowaniem z kotła gazowego Vitopend 100 jdnofunkcyjny z zasobnikiem ciepłej wody. Podczas podgrzewania wody nie ma problemu, ale raz na jakiś czas kiedy kocioł zaczyna podgrzewać centralne, całe pomieszczenie gospodarcze jest w parze. Wygląda to tak jakby woda w kotle sie gotowała i parowała z niego.

Edytowane 16 Listopada 2012 przez Patras

[Gość mak]

Woda się w nim nie bardzo może gotować bo kocioł ma ograniczenie temperatury maksymalnej w kotle do 85 C i przeważnie pracuje na znacznie niższych parametrach. Może z czegoś parować tylko z czego? Jeszcze dziwniejsze że to nie stale tylko okresowo. Czasem para osadza się na rurze odprowadzającej spaliny jak w pomieszczeniu kotłowni jest b. zimno. Sprawdź może coś uda się zobaczyć i przedewszystkim sprawdzaj ciśnienie w instalacji. Jak musisz często uzupełniać wodę to może na wymienniku być jakiś przeciek.

[gersik]

Zdejmij pokrywę z kotła i obserwuj.

[Patras]

_{Dzięki za odpowiedz, wodę uzupełniam rzadko, zastanawiam sie czy może byc przyczyną brak powietrza w pomieszczeniu nie mam zrobionego otworu na zewnątrz a pomiesczenie nie jest zbyt duzę, albo coś z ciagiem kominowym.}

Edytowane 16 Listopada 2012 przez Patras

[Gość jacek61]

Witam

Musisz mieć dopływ powietrza z zewnątrz do kotła gazowego. W pomeszczeniu brakuje powietrza i spaliny wydobywają sie do pomieszczenia, a przy dłuższym czasie pracy kotła staje się to odczuwalne w postaci w wilgoci w pomieszczeniu.

Spaliny z gazu są bardzo wilgotne bo spala się metan. Z jednego m3 metanu powstaje 1,6kg wody. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna bo spaliny z gazu sa bezzapachowe i łatwo zatruć sie tlenkiem węgla.

Należy doprowadzić powietrze natychmiast.!!!

Pozdrawiam

[sambor]

Nie brak powietrza w pomieszczeniu a zatkany lub źle wykonany lub podłączenie kotła do komina - tzw czopuch -To może być poważny problem.

W okresie letnim kocioł pracuje tylko na potrzeby CWU, więc rzadko. W zimie podczas grzania CI i CWU praca jest dużo bardziej intensywna i stąd spaliny z parą wodną w pomieszczeniu.

Powinno się wykonać przegląd komina wraz z pomiarem ciągu kominowego - kominiarz oraz wykonać lub udrożnić nawiew do pomieszczenia.

Pozdr.

[Gość jacek61]

Witam

Brak nawiewu to brak powietrza do spalania, to oczywiste. W przypadku kotłów na węgiel będzie objawiało się dymieniem do kotłowni tak samo jest z gazem, tylko spaliny są trudniejsze do zauważenia z tego powodu tak dużo ofiar od gazowych łazienkowych podgrzewaczy wody.

Komin nawet jak ogrzewamy gazem trzeba czyścić dwa razy do roku (zadanie dla kominiarza). I jeszcze jedna ważna sprawa jeżeli mamy przerwę w użytkowaniu kotła gazowego to przed jego uruchomieniem trzeba też komin wyczyścić bo w nim mogły zrobić sobie np gniazdo ptaki a ostatnio dużo w Angli jest takich przypadków, że gniazda zakładają wiewiórki - gatunek amerykański który został przywieziony do Europy - brązowe z białym brzuszkiem. Przed chwilą taka zaglądała mi do okna więc w Polsce też już są :) .

Pozdrawiam

[arthi]

Brak nawiewu to brak powietrza do spalania, to oczywiste.

Niekoniecznie, jeśli to jest kocioł z zamkniętą komoroą spalania, nie musi mieć żadnego nawieu jesli ma dwuścienną. Jedne co powinno być to wentylacja wywiewna. Zastanawiam się, czy po prostu to nie jest kondesat z komina... wlewa się do kotła i stąd ta para.

 

Na miejscu kolegi nie pytałbym na forum, tylko wezwał instalatora z viessmana.

Edytowane 17 Listopada 2012 przez arthi

[Gość jacek61]

Najlepiej jak kolega Patras wypowie się jaki ma kocioł. Wcześniej sprawdzałem na stronie Viessmana i występuje w dwóch wersjach z otwartą i zamkniętą komorą spalania.

Zgadzam się z Tobą, że nie jest to temat do polemik na forum ale do natychmiastowego naprawienia.

Być może moja reakcja jest trochę przesadzona ale w niedalekim sąsiedztwie mieszka rodzina która przez niesprawny kocioł gazowy straciła córkę i jej ciocię.

Należy pamiętać, że zawsze jak udzielamy pomocy osobie która straciła przytomność z powodu zatrucia czadem (lub jest takie podejrzenie) to trzeba wynieśc tą osobę z pomieszczenia a jeżeli nie jesteśmy w stanie to najpierw wywietrzyć pomieszczenie przed udzieleniem pomocy w innym przypadku sami możemy stać sie ofiarą. W pomieszczeniu w którym jest wysokie stężenie gazów toksycznych albo brakuje tlenu czasem już jeden oddech takim powietrzem powoduje utratę przytomności.

[Gość mak]

Niedrożność przewodu spalinowego raczej bym wykluczył zadziałał by czujnik zaniku ciągu i włączyła by się sygnalizacja usterki na kotle. Co do pomieszczenia to powinno spełniać wymagania kubatury 8m3 dla kotła z otwartą komorą lub 6,5m3 dla kotła z komorą zamkniętą (na etape projektu, montażu i odbioru powinno być sprawdzone czy warunki są spełnione), podobnie jak nawiew i kratka wywiewu. Kondensat z komina może trochę kapać ale nie ma go ilości która by powodowała zaparowanie pomieszczenia. Zdjęcia kotłowni mogły by coś wyjaśnić. Wizyta serwisanta jak najbardziej wskazana

[sambor]

Czujnik ciągu komina działa jako termostat lub termistor.

Jeżeli układ kominowy jest szczelny od kotła do wylotu, to wzrasta temp spalin i działa czujnik.

mam pytanie co się dzieje jak układ kominowy jest nieszczelny? i część spalin wychodzi kominem a część do pomieszczenia - wtedy czujnik ciągu nie zadziała.

Potrzebny jest czujnik dymu lub czadu aby takie coś wykryć.

Nie rezygnujmy z przeglądu układu kominowego a serwisant swoją drogą ale jego wizyta jest krótka i może nic nie zauważyć.

Pozdr.

[Gość mak]

Dla kotła z zamkniętą komorą trzeba stosować system uszczelkowy w systemie spalinowym. Awarię wykrywa się szybko przez pomiar zawartości O2 i CO2 i sprawdza się cisnienie na przewodzie spalinowym. Serwisant bez problemu powinien wykrć nieszczelność przewodu spalinowego. Na instalacjach z kotłem atmosferycznym nie sprawdza się szczelności przewodu spalinowego (nie wymaga się szczelnego połaczenia przewodu spalinowego) za to sprawdza się ciąg jak na kotle na paliwo stałe (zależy od mocy kotła i przewaznie wynosi kilka Pa) i sprawdza się czujnik (często rdzewieje i trzeba go wymienić). Jak pomimo wymiany czujnik nie zadziała ( w ciagu 2 min) to może być uszkodzony regulator kotła. Sprawnie działajaca wentylacja grawitacyjna nie powinna dopuścić do pojawienia się trujacego stężenia czadu i praktycznie nie trzeba stosować zadnych dodatkowych czujników, przy każdym kotle gazowym to wymóg bezwzględny (!!!) i może od tego autor powinien zacząć. Chociaż ja zakładam że jak ktoś dopuścił urzadzenie do eksploatacji to znał przepisy i sprawdził czy wentylacja działa, a i dla użytkownika to powinno być też wiadome nawet jak budzi się w środku nocy.

[Patras]

Dziękuje za odpowiedzi. Co do kotła to jest z otwartą komorą spalania, na forum zapytałem bo chciałem znac Wasze opinie, do serwisanta dzwoniłem i kazał zacząć od kominiarza ,żeby sprawdził jaki jest ciąg w kominie. Pomieszczenia ma 15 m3. Zazwyczaj robi sie tak jak długo piec sie nie załącza, a na zewnątrz robi się chłodno. Czy taki piec nie powinien mieć osuszczacza w sobie ?

Pozdrawiam,

[Gość mak]

Kotłów z osuszaczami powietrza jeszcze nie produkują.

[Patras]

nie chodzi mi o osuszacze powietrza, nie znam sie ta tym temacie, myślełem ,że przy załączeniu kotła jak jest jakaś wilgoć czy skropliny to kocioł je osusza.

Edytowane 19 Listopada 2012 przez Patras

[Patras]

Był kominiarz z kominami jest wszystko ok. Stwierdził ,że za mało powietrza w pomieszczeniu w którym jest piec trzeba doprowadzić powietrze z zewnątrz.

[arthi]

Ten kocioł może pracować z zamkniętą komora spalania, czemu nie chcesz tego zrobić? Kominiarz, kominiarzem, co powiedział serwisant?

Edytowane 22 Listopada 2012 przez arthi

[Mushasi]

Był kominiarz z kominami jest wszystko ok. Stwierdził ,że za mało powietrza w pomieszczeniu w którym jest piec trzeba doprowadzić powietrze z zewnątrz.

 

Generalnie to jest przyczyną parowania szyb w pomieszczeniu zły system nawiewny .

Gdyby komin był nie w porządku czujnik spalin wyłaczał by kocioł i po prostu by śmierdziało.

Edytowane 25 Listopada 2012 przez Mushasi

[Pite]

Główną przyczyną pojawiającej się pary jest zła wentylacja pomieszczenia, w którym zamontowany jest gazowy piec dwufunkcyjny (CO-CCW). Kolejną z istotnych przyczyn jest nieszczelność w odcinku rury odprowadzającej spaliny. Nieszczelność może występować przy czopuchu pieca lub w miejscu wprowadzenia rury do kanału kominowego (metalowa wyczystka ze skraplaczem). W odprowadzaniu spalin stanowczo odradzam stosowania rury SPIRO. Po 2-3 latach taka rura staje się dziurawa i część spalin może przedostawać się do pomieszczenia - zagrażając naszemu życiu!!!

Przedstawiona sytuacja nie dotyczy pieców gazowych z zamkniętą komorą spalania. Warto zastanowić się nad zakupem czujnika tlenku węgla, który montujemy ( zgodnie z instrukcją) w pomieszczeniu, gdzie zamontowany jest piec.