Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Proszę o zerknięcie na moje zużycie gazu na cwu i ocenę,czy jest dobrze,czy może mam coś zmienić w ustawieniach.Wydaje mi się,że jest niezle,ale to mój pierwszy kocioł gazowy i dlatego wolę się dopytać.Jest tak: Vaillant ecotec VC plus 186 z zasobnikiem 150 l.bez cyrkulacji,grzeje od 6:30-7:40 i od 18:00-22:00 ,temperatura żądana 45 stopni.Dziś minęło 57 dni użytkowania i wyszło 0.64 metra sześciennego na dobę.Nurtuje mnie pytanie,czy nie było by mniej,gdyby ustawić na stałe w ciągu dnia ,czy będzie podobne zużycie?

Opublikowano

wydaję sie mało a nawet bardzo mało ale to trzeba sobie podpowiedziec na pytanie jak sie kąpie bo po zuzyciu gazu wynika że kąpiel odbywa sie w przysłowiowej łyzce wody ... lub bardzo szybki prysznic

Opublikowano

Mówisz,że mało? To cieszy mnie to niezmiernie! Dziekuję! Nie będę w takim razie już grzebać w ustawieniach.A co do "technologii" kapieli to wydaje mi się nie jest jakaś wybitnie oszczędnościowa...rano idzie mało wody,bo tyle co do rąk,zębów,pyska...kąpiel wieczorem-faktycznie szybki prysznic,ale nie błyskawiczny no i bywa,że x3,zależy kto jest akurat w domu.Fakt, jesteśmy wymusztrowani w kwestii np.zakręcania wody podczas mycia zębów i generalnie niemarnowania ciepłej wody,bo wczesniej grzaliśmy ją latem prądem (pomijajac koszmarne rachunki czas czekania na ponowne nagrzanie bojlera był bardzo długi) ,ale raczej w paranoję nie popadlismy. Gary myje zmywarka ( na mycie ręczne to by szło wody od czorta,no chyba że ktoś myje systemem biwakowym - w misce),gotujemy na prądzie.Jeszcze raz dziękuję za opinię,bo szczerze mówiąc,zmartwiłam się,że zle mam poustawiane, przeczytawszy na pewnym forum budowlanym,że takie zużycie wcale nie jest małe .

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zużycie gazu jest małe, ale... A to ale to niska temperatura cwu, bo powinna być tak min 5 st wyższa (oczywiście w budynku prywatnym nie ma obowiązku i nikt nie sprawdzi), a powinnaś pamiętać o okresowym podwyższaniu temp. cwu aby zniszczyć mogące pojawiać się w zasobniku bakterie (niektóre sterowniki mają taką funkcję którą warto ją wykorzystać)

Opublikowano

Serwisant ustawił tę ochronę p/legionelli dla świętego spokoju,chociaż przy tak regularnym rozbiorze wody jak u mnie to powiedział,że mała szansa na jej rozwój. A co do temperatury,to teraz w lecie te 45 stopni jest idealne bo człowiek non-stop zgrzany i nie ma chęci na wyparzanie się,ale myslę,że zimą trzeba będzie podnieść kilka stopni...no i zasobnik będzie się szybciej wychładzał,bo stoi w przyziemiu,gdzie kalafiorki skręcone i przy mrozach będzie tam ok.12 kresek (teraz 19).Wtedy zużycie wzrośnie,ale i tak mam nadzieję,że wyjdzie taniej niż prądem.Dzisiaj był inkasent spisać licznik od prądu i za kilka dni dowiem sie prawdy...uch trzymajcie kciuki,bo z nimi nigdy nic nie wiadomo :wacko: ! A i tak w gazowni już mi z góry zapowiedzieli,żebym sie przygotowała na kipisz w chałupie w poszukiwaniu ukradzionego prądu ze strony elektrowni,który ona ponoć namiętnie urządza u ludzi,którym nagle zużycie spadło...ano zobaczymy.

Opublikowano

A i tak w gazowni już mi z góry zapowiedzieli,żebym sie przygotowała na kipisz w chałupie w poszukiwaniu ukradzionego prądu ze strony elektrowni,który ona ponoć namiętnie urządza u ludzi,którym nagle zużycie spadło...ano zobaczymy.

:lol:

Niech się oni martwią o siebie, to są dopiero chachole. :lol:

Inkasenta muszę szczuć psem, bo włazi ciągle do licznika, którego nie ma od dawna.

Opublikowano

Też mam ten piec i zasobnik 150 l. U mnie zużycie gazu teraz to około 0,5 m3 na dobę ( piec + gotowanie). Temperatura wody ustawiona na sterowniku to 42 stopnie ale i tak piec przegrzewa ja zawsze na 43 -45 stopni.

Dziwi mnie tylko ustawiony cykl grzania u Ciebie. "od 6:30-7:40 i od 18:00-22:00" czy ta woda zdąży wychłodzić sie do 18:00 ? ( piec grzeje wode dopiero jeśli temperatura w zasobniku spadnie poniżej 5 stopni od zadanej, czyli np ustawiasz na 50 ona spadnie do 45 a i tak piec sie nie włączy)

Opublikowano

No dokładnie Wojtku. I dziękuję wszystkim-dobrze trzymaliście kciuki,bo wreszcie dzisiaj,po 10 dniach od odczytu elektrownia wystękała nowy rachunek i.....nadpłata 700 złotych :D czyli zero płacenia do pazdziernika, w końcu pazdziernika do zapłaty 100 zł,a potem (list,gru,sty) po 399zł w miejsce 460 +wyrównanie :angry: .To jest na razie za 2.5 miesiąca nie grzania wody prądem a już wygląda niezle :) .Ktoś może powie,że nie ma różnicy,bo przy rachunku za gaz(67 zł/mc bodajże) nie daje żadnych oszczędności,ale to nie do końca tak jest,bo: za minione półrocze zapłaciłam za prąd 5mcy po 460 złotych + 300 złotych wyrównania,co za półrocze daje kwotę 2600 złotych a za to półrocze mam do zapłaty 3x399+100=1297 złotych! Dla mnie to kolosalna różnica.Próbuję odczytać jak sie to prezentuje w kWh i o ile dobrze widzę,to za miniony okres zeżarlismy 3806 kWh,a teraz 2648.Strasznie żarłoczny ten bojler był!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.