Trener40

6KW to spalanie ok 1.4kg/ h., co przy całej dobie da 33 kg... Także brat może i nawet przegonić Cię ze spalaniem.

Jak już ma być na tym 4D, to tak jak pisałem... Średnica 5/4 na całym obiegu włącznie z zaworem 4D 5/4 + pompa kotłowa bez ZZ na powrocie. Siłownik sobie odpuść. Ustawisz zawór na ( przykładowo na 4.5 lub 5) i start pompy na 55 st. Przy 55 st obie pompy ruszą i jezeli spadnie temp poniżej staru pomp, to zrobią STOP, ale kocioł bedzie miał temp w okolicach 50 st albo i wyżej. Palnik nadrobi spadek i dalej powinno już śmigać na grzejniki.

@bioly to może nie proponuj tego z czego Ty nie jesteś zadowolony. Ludzie... To nie laboratorium i nie ma co popadać w panikę... O takim rozwiązaniu pisałem już dużo wcześniej. ZZ bym nie zalozyl, bo dzięki temu, że go nie bedzie, to przy starcie z niskiej temp kotła w minimalnym procencie zadziała grawitacja. Jakbym miał patrzeć czy jest na powrocie przez chwilę jest 46 czy 50 st, to bym osiwiał... Czarnemu chodzi o to, że przy starcie kotła jest zalewany zimną wodą i temp na kotle potrafi spać do 40-tu kilku stopni.

To tylko nie kupujcie z sąsiadem tych samych telewizorów ??

Próg foto na ile jest ustawiony? Czy czasem w trakcie pracy nie zmniejsza się jasność płomienia?

Wątpię... Niebawem kocioł się wygasi poprzez przegrzanie, a chata nie będzie dogrzewana przy nast odpaleniu..., ale daj znać, bo mogę się mylić. ?

Dużą masz te fotowoltaikę? I jaki był jej koszt?

Chcesz aby siłownik utrzymywał temp powrotu? Jeżeli tak, to bez pompy na powrocie się to nie uda. Bez pompy zawór będzie się otwierał i zamykał co chwile, a w chacie będzie chłodno.

Też jestem zielony ?. Rysownik też ze mnie kiepski ?.bylo to widać na poprzednim "projekcie" Gdybym sam sobie to robił, to nie zmniejszałbym średnicy obiegu i cały zrobił w 1-1/4. Pomimo tego, że będzie pompa z filtrem na powrocie, to dzięki większej średnicy rur uzyskasz grawitacje( może nieidealną, ale zadziała w mniejszym stopniu) jeżeli kocioł bedzie startował przy niskiej temp. Dalej... To co teraz masz przed zaworem, całość wycinasz i montujesz na rurze zasilającej na chatę ( ta pionowa) dodatkowo nad ZZ montujesz zawór odcinający ( kulowy), aby w razie potrzeby wyczyścić filtr lub zdemontować pompę. Na powrocie z zaworu 3D montujesz zawór kulowy z filtrem, pompa i zawór odcinający ( kulowy) Może jest lepsze, tańsze, prostsze rozwiązanie,to poczekaj na konkrety. Chociaż już koledzy podali przykłady układu.. Ja bym tak zrobił u siebie, ale Ty nie musisz się sugerować moim rozwiązaniem.

Przy tym co teraz masz, to ten siłownik jest zbędnym gadżetem. Już pisałem jak ja bym to zrobił u siebie, oczywiście pozostając przy takiej średnicy jak ma kocioł. Wtedy jak nawet ustawisz ręcznie zawór na 3 lub 4, to pompa na zasilaniu część wody wyssie w instalacje, a pompa kotłowa dogrzeje powrót.

Obieg kotłowy powinien być takiej średnicy jak wyj i wej z kotla. Twój majster chcąc zaoszczędzić na elementach( mniejsze tańsze) zredukowal wszystko do 3/4 C łącznie z zaworem 3D. Teraz będzie przeróbka i ponowne zakupy elementów o odpowiedniej średnicy. P. S. Skoro przed pompami masz zawory kulowe z filtrami, to dołóż po jednym zaworze kulowym za pompą. Czyszcząc w przyszłości filtry zleci ci szklanka wody.

.., więc jak chcesz mieć dalej dobrego znajomego, to niech to sprzeda obcemu.

Możesz użyć podpałki do grila., a tak na marginesie... Co to za kocioł? ? Ok. Spojrzałem w profil. Defro.

Jeżeli podczas wsypywania z worków nie widać dużo trocin/pyłu, to może być słabo sprasowany pellet + że mógł naciągnąć wilgoci. Transportowany w górę po prostu się kruszy/mieli.

Przejrzałem... Wyjście z kotła zredukowane z 1-1/4 do 1C, więc stawiam, że zawór 3D też jest 1C. Tylko czy powrót z 3D do kotła nie jest zredukowany do 3/4 C?

Dogrzeje powrót, ale zawór musi być mniej niż 50%,czyli np 4.5 lub mniej ( tak jak autor ustawił na 3), to powrót do grzało.Tylko problem jest tego typu, że jak chce się mieć ciepłe grzejniki, to zawór musi być ustawiony na minimum 5.5, aby łatwiej było przepchać gorąca wodę w instalacje,a jak będzie na 5.5, to powrót bedzie kiepski.

Tak myślałem, a tak na marginesie. Czy moje oczy dobrze widzą, że ten zawór 3D jest 3/4 C? Bo chyba jest... Powinien być przynajmniej 1C. No i powinien być zamontowany 20 cm wyżej niż wyjście zasilania z kotła. ( chyba tyle tam jest) Druga sprawa... Czy nie lepiej byłoby przenieś pompę razem z ZZ na zasilanie za zawór ( rura pionowa), a na powrocie z zaworu dołożyć pompę kotłową?

Dlaczego nie sprawdziłeś jak się zachowa gdy będzie na 3?

Jeżeli teraz ustawiłeś na "3", to chyba tak wygląda przegroda w zaworze jak pokazałem na zdjęciu Jeżeli tak jest, to przy nast grzaniu możesz nawet nie dogrzać domu, ponieważ pompa będzie mieliła wodę tylko w kotle, a praktycznie mało co poleci na grzejniki. Daj znać przy nast dogrzewaniu i patrz jak rośnie temp kotła... A ta pompa CO jak wygasi się kocioł, to pracuje czy się zatrzymuje?

Ten kocioł odpala się ponownie od ustawionej histerezy temp w domu?

I tak będzie, gdyż nie ma odbioru energii poprzez skręcony zawór na 3.

Kwestia czasu jak będzie spadała.. . Przy temp 66 st na kotle i zaworze na 3, to temp zasilania będzie poniżej 40st ( 36-38). Za pół godziny sprawdź jaka jest różnica temp grzejników. Jakie były przed zmianą i jakie są po zmianie.

30% na 450m/2 może być za mało. Niebawem chłodno w chacie Ci się zrobi.

Rozumiem, że 100% to przynajmniej ok 14KW, no można zrobić 100% i mieć 7KW. ( kolega już z tym mnie uprzedził) Jak już dogrzejesz sobie mieszkanie, to zrób tak jak pisał wcześniej jeden z kolegów. Temp kotła daj na 70 st, a ochronę powrotu na 50 st. Ciekawe jakby było, gdyby ustawić w takiej konfiguracji start pompy na 60st skoro kocioł rano staruje od niskiej temp i wychlodzonej instalacji. Oczywiście wtedy włącz ochronę powrotu.

Przy włączonej ochronie sterownik pilnuje temp powrotu, a co za tym idzie spala paliwo na utrzymanie samego siebie nie grzejąc prawie mieszkania. Przy wyłączonej ochronie temp zaworu zbizona do temp kotła, a dzięki temu, że jest pompa kotłowa to jakoś utrzymuje powrót na tych 43 st. Jakbyś tej pompy nie miała, to powrót spadłby w okolice 20-tu kilku stopni. No właśnie... Z jaką mocą ten kocioł pracuje?