Skocz do zawartości

adamasz

Stały forumowicz
  • Postów

    961
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez adamasz

  1. Co do okien, to u nas przed wymianą na plastiki zakładaliśmy dodatkowe 'szyby foliowe' z folii ogrodniczej na tunele w ramkach z listewek - daje to efekty w mrozy, ale wietrzenie trzeba i tak zapewnić choćby nieczynnymi kanałami dymowymi ! na Twoim miejscu, jeden z pieców przerobiłbym na pieco-kuchnio-kocioł (z wężownicą typu podkowa ale większa) i dać sobie spokój z CO gazowym, bo to złodziej jakich mało, a co roku 2 x podwyżki planują sobie dranie...

    Splać można wtedy także drewno i to poużytkowe (np. europalety) tylko trzeba mieć magazynek na opał...

    Było już o kotło-kuchniach, poszukaj na forum!

    PozdrA.

  2. Klapka jest zamknięta. Powoli ogień cofa się do tłoka, groszek pali się po wieszku w kierunku zasobnika, poza oczywiście żarem który jest mniej więcej na środku paleniska.

    Czyli stamtąd (od zasobnika) dostaje powietrze :) . U mnie nigdy, przez 3 lata palenia groszkiem/trocinami/owsem/zrębkami/miałem w Opalu takie zjawisko nie powstawało. I nawet pokrywa zasobnika nie jest zbyt szczelna, a dodatkowo przy mokrym paliwie załączam przegarniacz (połączony z suwakiem tłoka) własnego chowu, coby się nie wieszało na ściankach :) Czyli powietrze może penetrować przez tłok, ale jakoś mu to nie idzie - na szczęście!

     

    PozdrA.

  3. No ale napisz z którym kolegą :angry: U mnie też jest klapka z ciężarkiem i serwis Opala zapodał mi prosty teściorek na prawidłowe pozycjonowanie: sprawdzić położenie tej klapki na podtrzymaniu. Ma być zamknięta, a tłok schowany pod nią!

     

    I nie trzeba nawet do tłoka zaglądać, wystarczy drzwiczki do paleniska otworzyć :angry:

     

    TŁOKOWCY WSZYSTKICH KOTŁÓW ŁĄCZCIE SIĘ !!!

     

    PozdrA.

  4. Wystarczy popatrzeć na taki zawór 'kombinowany' zwrotny z bezpieczeństwa jakie dają do bojlerów, aby nabrać wątpliwości - to są jakieś cieniaste atrapy :angry: nie zawory użytkowe na wiele lat.

    Ja wywaliłem to badziewie po pierwszych awariach (zacięcia osadem - woda twarda dosyć). Założyłem 3/4" mosiężny ZZ + markowy ZB 6Bar, no i bojlerek pracuje już parę latek bezproblemowo :angry:

    Pamiętaj Kolego, że przy sprawnym ZZ a niedrożnym ZB ciśnienie w układzie po nagrzaniu CWU wzrasta do kilkudziesięciu Bar i potrafi walnąć zbiornik, a jeśli rurki są tam PP-R, nawet stabi - to bankowo spuchną!

    PozdrA.

  5. Robi się to z otwartymi zaworami doprowadzającymi do kaloryferów i przymyka się częściowo odpływy w tych kaloryferach które wcześniej są ciepłe. Celem jest aby wszystkie w jednym czasie się nagrzewały.

    W eksplatacji (późniejszym użytkowaniu) sterować będziesz tylko dopływami np zaworami termostatycznymi.

    Albo dławi się pierścieniami reg. na samych zaworach po zdjęciu głowic termostat :angry: chyba, że takowe zawory nie mają opcji 'kryzowania' (czyli typ bez nastawy wstępnej)...Na wyjściu grzejników są zwykle zaw. kulowe, które nienajlepiej pracują jako dławiki (zarastanie części kuli i potem zacinka :angry: przy próbie zamknięcie/otwarcia na full).

     

    PozdrA.

  6. No to jednak pozycjonuje, tylko 'inaczej' - tak jakby na opak :angry: A więc spróbuj odkręcić te dwie śrubki M8 ustalające suwak podajnika na kole wyjściowym przekładni ślimakowej, czy jak tam jest to mocowane i ręcznie przesuń go (może być MAŁY młotek potrzebny) tak, aby był w położeniu przeciwnym niż jest (o 180st kątowych).

    Skręć ponownie, powinno pomóc :angry: !

     

    No i podziel się obserwacjami 'post factum in situ' !

    PozdrA.

  7. Skos w dół niekoniecznie :angry: , bo zmniejsza ciąg, ale zaizolowana komora dymowa - rodzaj syfonu o powiększonym przekroju i z boczną wyczystką o łatwym dostępie to :) OK ! Ułatwia czyszczenie czopucha i zmniejsza prędkość spalin. Ale zawsze bez zmniejszania przekroju czopucha!

     

    A poza tym czy zamurowanie cegiełką i wykucie nowego otworu udarkiem to jakiś problem dla prawdziwego mężczyzny :angry: ???

     

    PozdrA.

  8. .Ale pokoje są różne ,o różnym zapotrzebowaniu na ciepło i domownicy też mogą mieć różne upodobania co do temp.Przejrzyj forum jest nawet specjalny dział o zaworach 3 dr.

    A ja proponuję dać na powrocie termiczny 3D (np. ESBE VTC 300 na 60stC albo czeski Regulus) z bypassem od zasilania i po sprawie! Oczywiście głowice termostat na grzejniki (czyli jakby co grzejniczek to zaworek 3D) Jak się to już nagrzeje i pozamyka, to będzie sobie ciepło szło tylko na bojlerek ;)

    Unikaj sytuacji całkowitej blokady przepływu w sieci!

    PozdrA.

  9. Pojawiły się zjawiska rezonansowe (mimowolnie uzyskałeś niepożądane wzmocnienie uderzenia kulki w instalce). Remedium byłaby wymiana zaworka na ZZ bez prężynki - jego pompka też zamknie, ale cichutko bo tam robi tylko poliamidowy grzybek i neoprenowa uszczelka zamiast masywnej ogumionej kulki.

    Przerobiłem to wg receptury chyba kol. Krakerssa i działa drugi sezon bezszelestnie. Może chodzić w pionie(lepiej strzalką w dół-najmniejszy opór) jak i w poziomie.

     

    PozdrA.

  10. Takie rozwiązanie jak piszesz,nie spełni zadania aby bojler nie był wychładzany,Ponieważ woda w bojlerze gdy będzie zagrzana np do 65-70st a obieg CO wyłączany jest ok30- 35st,czyli woda od 70-35 st będzie krążyła jednocześnie przez płaszcz wodny w bojlerze,najpierw dogrzewając wodę użytkową a potem ją ochładzając do czasu wyłączenia obiegu przez pompę obiegową.Dlatego należy obieg ogrzewania bojlera odciąć, gdy tęp ogrzewania staje się niższa niż ta w bojlerze wody użytkowej.Gdyby CO grzało cały czas 60st nie byłoby sprawy ale gdy dogrzewa się okresowo tak to sie odbywa.

    Zgadza się - przeniosłem swoje nastawy na Twoją instalkę - mnie nie spada temp na zasilaniu (mam głowice termostat kocioł podajnikowy), podnoszę ją gdy trzeba na powrocie aktywnym bypassem. resztę załatwia grawitacja. Przy niskich parametrach na zasilaniu, musisz rzeczywiście znaleźć el-zawór z termostatem. Były takie po ok 90zł na Alle bodajże Ferro, przelot 3/4". Kulowe, bo membranowe są wrażliwe na paprochy w wodzie = raczej nie do inst otwartych!

    PozdrA.

  11. To jak wymuszony, to najlepszy będzie ZZ bez sprężynki. Nie za 200zł a za 15-20 (1-1.5").

    https://forum.info-ogrzewanie.pl/uploads/mo...-1275511179.jpg

    Zakładasz go w pionie strzałką do góry (jak na w/w rys), bo grzybek jest cięższy nieco od wody (jakiś poliamid+guma), a sprężynkę usuwasz po prostu wyciągając drut płaskoszczypami z ostrymi końcami! I po sprawie - jak pompa tłoczy, to grzybek puszcza swobodnie (można dać oczko większy+ redukcje). Jak przestanie - to stop: grzybek opada <_< Przy grawitacji działa także odcinając obieg gdy bojler 'chce' podgrzewać ochłodzone CO.

    Podobno chodzi to także w poziomie, ale nie sprawdzałem...

    PozdrA.

  12. Już kiedyś pisałem, że rozbierałem kiedyś w US takie cieknące złączki z ich drewnianych domków ;) I jedynym lekiem była wymiana, chociaż po odcięciu skorodowanych(sic!), pełnych zielonych narośli grynszpanu kształtek - reszta rurki była w niezłym stanie nawet po 25 latach pracy.

    A więc nie grymaś, tylko spróbuj to jakoś odciąć powyżej i poniżej wejścia do komina - a potem wyciągnij kominem pozostałości (jakaś pętla od góry na początek, żeby w dół nie wpadło aby). No i na potem rada: zero złączek w miejscach niedostępnych; lepiej czasem dołożyć niż się potem rozłożyć <_< ale mi się rymło...

    A co do super płynu, to sorki - tak mi się to Alle skojarzyło merkantylnie jakoś! Nie znam, nie powiem nic na temat...

    PozdrA.

  13. Witaj, zamiast opisać, gdzie i co Ci przecieka - Ty dostarczasz nam reklamę produktu <_< Napisz prosto gdzie Cię boli, czy po prostu chcesz ten cudowny płyn sprzedać kolejnym jeleniom...

     

    Jak masz ostre gwinty na teflon czy braki lutu w złączkach Cu, to te 'małe przecieki' będą narastać aż do zalania chałupy. Czy mam rację???

    PozdrA.

  14. Witam

    Czy ktoś z kolegów interesował się teoretycznym i praktycznym spalaniem biogazu otrzymywanego np. z obornika?

    A czy Kolega sprawdzał linki zagraniczne np 'manure gas' - ten gas napewno jest użytkowany na świecie ;) Z tego co wiem było już wiele wypadków spowodowanych zapłonem niekontrolowanym - instalacje muszą być wykonane profesjonalnie, groźny metan tak samo wybucha w domach jako GZ50, w 'gazowych' kopalniach węgla, czy też na farmach <_<

    Truje zresztą też niewąsko:

    http://www.biogas.psu.edu/pdfs/CornellDang...fetyCouncil.pdf

     

    A te poniżej są o wykorzystaniu biogazu:

    http://www.seco.cpa.state.tx.us/re_biomass-manure.htm

    http://www.usask.ca/agriculture/caedac/dbases/MANURE1.html

    http://conservationontario.ca/projects/ag_...iryslurry95.pdf

    I po polsku:

    http://www.biogasregions.org/public_html/d...chures/MAES.pdf

    Wystarczy tylko poklepać sobie w klawisze...

     

    A potem przyjąć warunki brzegowe, naszkicować schemat, no i rozpocząć dyskurs na Forum :P

    PozdrA.

  15. Sorki, ale to jest forum poważne, a nie Muuu... z cudami typu ogrzewanie 20zł/mies i nawiedzonym Brzęczkowskim - jednak trzeba trochę przelecieć po tematach już dyskutowanych. Tam jest to całe słownictwo, a zresztą jestem gotów objaśnić szczegóły/dać fotki, ale pod warunkiem kooperatywnego podejścia, z nastawieniem na konkrety - całkiem nie typu: 'narysujcie mi, opiszcie toto, bo tak szczerze to ja wogóle nic nie wiem o ogrzewaniu itp <_< ' .

    PozdrA.

  16. Trzeba też zapewnić przepływ powietrza między pomieszczeniami w obrębie podłogi. Najłatwiej zainstalować otwory nawiewne w drzwiach, tak jak to się robi w drzwiach łazienkowych.

    Pomysł do twojego rozważenia. Nigdy czegoś takiego nie robiłem ani nie widziałem. Najlepiej jak poszukasz pomocy na forum związanym z kominkami. Tam zagadnienia rozdziału ciepłego powietrza jest stałym elementem.

    No i jeszcze dopływ powietrza świeżego z dworu - do spalania - zwykle się o tym zapomina i można się nie obudzić potem <_< Ja zrobiłem taką instalkę na gorące powietrze znad kominka! Nie odpowiadało mi mocowanie turbiny na czopuchu kominka wraz z rozdzielaczem komorowym...bo w razie braku prądu upiecze mi się cała elektryka ;) - no i zamocowałem turbinę pod sufitem, wewnątrz obudowy kominka, a dalej powietrze tłoczone jest pionowym szybem na piętro, gdzie jest dopiero dystrybuowane po pokojach i łazience rurami pod sufitem maskowanymi pasami G-K w narożach. Ważne jest zapewnienie powrotu powietrza do ponownego ogrzewania, no i czerpanie świeżego przez rekuperator skrzynkowy, aby nie tracić ciepła z uchodzącym jego nadmiarem przez wentylację!

    Do szczegółowej dyskusji potrzebny jest rysunek mieszkania (wystarczy uproszczony rzut poziomy, z wymiarami, możliwie skalowany).

    PozdrA.

  17. Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie zaworu 3d lub 4d przy kotle i regulacja poprzez mieszanie obiegów kotłowego i co, a pompa niech sobie pracuje (a wówczas grawitacja Ci zostanie na czas kiedy zabraknie prądu).

    Pozdrawiam

    Wojtek

    A propos 'jakościowego' podgrzewania powrotu - czy ktoś próbował stosować 4D na powrocie i głowice t. na grzejnikach?

    PozdrA.

  18. ... <_< Kolega QUITAR często wydaje takie twierdzenie, że "osobiście jestem zwolennikiem zaworów trójdrożnych do utrzymania temperatury na instalację c.o. i niezależnego obiegu kotłowego z pompą" - chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce tzn. jaka pompka i w ogóle jak to jest fizycznie zrealizowane.

    Pozdrawiam!

    Ależ 'no offence at all' , tak własnie powinno wyglądać Forum - merytorycznie ;) Po prostu zachęcam Cię do odwiedzenia profilu kol.Guitara i wylukowania sobie potrzebnej podpowiedzi zawartej w innym, ale podobnym temacie.

    Nie zmuszajcie ludzi do ciągłych powtórzeń...

    PozdrA.

  19. Pytanie kieruję szczególnie do kolegi QUITAR, który widzę, że wie "co w trawie piszczy" :P Mógłbym poprawić temp. dolnych partii kotła wpinając pomiędzy zawór spustowy a mufkę do montażu manometru mały bajpas z malutką pompką która tłoczyłaby gorącą wodę z górnej części kotła na dół?

    Witam również, skoro kierujesz do kol.Guitara to nie będę się wcinał, ale taki 'dynamiczny bypass' opisywał ten Kolega już wielokrotnie ;) = mysz + logika za przewodnika <_<

    Dodam, że bypass ten wraz z neutralnym (= bez sprężynki) zaworkiem zwrotnym i termostatem pozwalają dużo szybciej podnosić temp powrotu niż zawór 3 lub 4D+siłownik+czujnik ze względu na prostotę i brak powolnych a mocno dławiących przepustnic obrotowych...

    PozdrA.

  20. Tak jest!

    Oglądałem sobie te zaworki Danfossa: RA-G - ale chodzą tak po ok 1 stówki/szt za niewielki zawór ;) Po wzrokowym porównaniu średnic przelotów i tabelarycznym - wsp Kv, zdecydowałem się na wersję zwykłą poprzednią RTD-N (obecnie RA-N) ale o numer-dwa większe od obliczonych - starałem się uzyskać porównywalne wsp Kv przy braku dławienia (poł N).

    No i chodzi sobie ta grawitacja na ruszcie awaryjnym, bo normalnie to jest wspomagana pompą (kocioł z podajnikiem) <_<

    PozdrA.

  21. Pełny consens :) Po co mnożyć byty odpowietrzne ponad potrzebę - tzw 'Brzytwa Ockhama' - ale w hydro-zastosowaniu ;)

     

    Opowiem Ci jak określam miejsce dla odpowietrznika (albo gdzie może się powietrze gromadzić) - wyobraź sobie, że jesteś takim lekkim korkiem i ciągnie Cię zawsze w górę, a pompa+grawita - przesuwa od zasilania do powrotu! I tak sobie wędrujesz po tych rurskach i myślisz "o tutaj bym się zatrzymał, bo dalej jest obniżenie sufitu i po co walczyć z przyrodzoną Ci wypornością: zostanę tu sobie, może jeszcze kumple wpadną :lol:i trochu sobie tu porządzimy". No i to jest to miejsce, z którego trzeba ich wypuścić!

     

    To samo dotyczy pomp obiegowych/cyrkulacyjnych: oj, nie lubią mieć w sobie powietrza - hałasują, kawitują, i ogólnie źle tłoczą. Dlatego niektórzy producenci (Grundfos) położenie poziome pompy uważają za zło konieczne - preferowane są ustawienia w pionie, oczywiście najlepiej z wylotem do góry, bo powietrze ucieka wtedy naturalnym strumieniem obiegowym-w górę. Jeśli odwrotnie, to powietrze i tak odejdzie w górę, ale tylko przy postoju pompy!

     

    PozdrA.

  22. Podpięte od dołu grzejniki przy tak poprowadzonej instalacji powinny odpowietrzyć się same.

    Zapomnisz o problemie jeśli zastosujesz grzejnikowe odpowietrzniki automatyczne. Skuteczne, estetyczne i efektywne są odpowietrzniki higroskopijne. Przy napełnianiu trzeba je ustawić na odpowietrzanie ręczne ale później radzą sobie z ewentualnym powietrzem już same.

    Nie ma bata na odpowietrzenie samoczynne przy zasilce dolnej - tylko odpowietrzniki na każdym grzejniku w górze naprzeciw przyłącza - plus lekkie pochylenie grzejnika w kierunku przeciwnym! Powietrze sobie siedzi tam gdzie jest najwyżej i stamtąd trzeba je wyciągać ;)

     

    Ale czy możesz podać namiary na owe higroskopijne odpowietrzniki? Wyglądają sympatycznie, a ja mam jeszcze takie zwykłe w paru miejscach...

     

    PozdrA.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.