maffer

Czyli jesli chodzi o przepisy to nie ma innego wyjścia i lepiej kupić kocioł od razu z buforem. Zakładam że z moim ''papierowym'' drewnem kocioł 14 kw bufora 800 l nie naładuje. No to niech będzie ze trzeba będzie raz czy dwa do niego dołożyć a potem przy mojej starej instalacji faktycznie dwa dni spokój ?

Śledze uwaznie ten wątek. Tak bym to widzial jak maronka pisze. Jest jeszcze opcja ze w ta zime wypale ta sosne a na nastepny sezon juz sezonowane lisciaste

Da mnie nie ma znaczenia czy wegiel jest drozszy czy ekogroszek bo mam swoj las. Nie wiem czy takie drewno bedzie ok, drugie tyle mam na zewnatrz. To jak to jest w koncu z tą stałopalnością. Nawet jak będa duże mrozy to bez bufora co dwie godziny nie bede musiał latac ? Podoba mi sie pomysł z tym duzym bojlerem na wode, taki 300-400 l

I jak to jest w koncu z tym buforem i stara instalacją. Dom ocieplony, grzejniki w wiekszosci zeliwne, rurki stalowe, lepiej 14 kw z buforem czy 18 kw bez bufora.

To jaki piec na moje 200 m2 + piwnica. Chciałbym palić tylko drewnem a 14 kw to chyba troche za mało. Szkoda ze nie ma pieca 18-20 kw przystosowanego do spalania drewna

Witam Dom piętrowy 200 m2 + piwnica, stare budownictwo, ściany z 1,5 pustaka, ocieplony styropianem 7 cm, stara instalacja na pewno dużo wody w nią wchodzi, grzejniki głownie żeliwne, po 6 na piętro + 2 w piwnicy. Komin z białej cegły i tu pytanie czy konieczny jest jakis wkład do niego ? Czy konieczny jest bufor, nie biore zadnego dofinansowania chodzi tylko o to czy bez bufora ten piec mi szybciej nie padnie. Po tym co wyczytałem na temat kotłów najbliżej mi chyba do MPM DS II. Jaką moc ewentualnie wybrac. Z obliczen wynika ze wystarczy 18 kw ale kusi ta duza komora zasypowa w 25 kw. Jak to jest z paleniem nie do końca wysuszonym drewnem ? Mam bardzo duzo cienkiej, nie połupanej brzozy, ściętej zimą lub na poczatku wiosny, częściowo na pewno już wyschła. Suchą sosną ktoś pali, nie ma problemów ?