Ja powoli zaczynam dogadywać się z kotłem i sterownikiem. Temperatura spalin dużo mniejsza, pracuje bardziej stabilnie (ale bez siłownika na zaworze 3d, zaraz napiszę w czym problem).
Po pierwsze, nie pozwól aby węgiel zalewał retortę. Żar ma być skupiony na środku. Początkowo piec ustawiłem nominalnie, czyli 25kW, podajnik 25 kg/h z przesypu, dmuchawa 5-20. Efekt był taki, że na retorcie miałem full żaru i piec przestrzeliwał prawie po 10C w obie strony od zadanej. Masakra. Zmniejszanie maks powietrza powodowało straszne smolenie. Początkowo regulowałem podajnikiem i doszedłem do 34kg/h, żeby zmniejszyć podawanie. Było lepiej, sterownik za to podawał gigantyczne spalanie (dokładnie o tę różnicę w wydajności).
Drugie podejście, które dało całkiem fajny rezultat: zmniejszyłem moc pieca z 25kW na 20kW. W dokumentacji napisano, że taka zmiana powinna zmniejszyć nawęglanie. Po drobnych korektach piec moduluje sobie na ok 50%, spaliny maks 120, żar bardziej skupiony, nie przesypuje węgla (tutaj jeszcze będzie poprawka). Zakres powietrza 5-35. Dzisiaj jeszcze w modulacji zmniejszyłem dynamikę na 2. Zobaczymy.
I byłoby fajnie gdybym nie dostał wczoraj siłownika do zaworu 3d. Po jego założeniu mam huśtawkę. Piec podgrzewa, zawór się domyka, instalacja nie odbiera ciepła i niestety znowu mam przestrzeloną temperaturę na piecu, kończąc na modulacji 10%. W drugą stronę jest to samo. Piec stygnie, zawór się otwiera zwiększając schładzanie się kotła i efekt jest taki, że kończę na 100% modulacji.
Siłownik zaworu chodził na defaultach. Aktualnie go wyłączyłem i ustawiłem na stałe. Zastanawiam się czy nie dobrym pomysłem byłoby ograniczenie zakresu jego pracy.
Testowałem też pracę z na stałe włączoną pompą CWU. Bardzo fajnie, tylko w zasadzie nie mam możliwości regulacji temperatury wody która idzie na CO. Musiałbym jakoś przykręcić pompę CWU, żeby powrotem nie dostarczała tyle ciepłej wody, albo zmniejszyć temperaturę kotła, co niestety jest powiązane z temperaturą na CWU. I tak źle i tak niedobrze.
Podawanie mam ustawione na 4s. Zmieniałem, ale wróciłem do wartości początkowej.