o6483256

Hehe, ale na plus dla nich, że przynajmniej taki komentarz zamieścili 👍

Jeszcze ta unikalna klapka która się nie zawiesza i można ją wygiąć 🤣

Tutaj nie chodzi, o to czym i jak najtaniej grzać, tylko o uczciwe podejście do tematu, czego niestety Piecuch nie reprezentuje. Jego argumenty to zwykłe domysły i czyste teoretyzowanie. To, ze grzeje sobie zasypowcem w niczym mi nie przeszkadza i niech sobie grzeje czym chce. Tylko jak już głosi jakieś teorie niech podpiera się twardymi danymi.

I pront z elektrowni tesz jest z wengla 😄

Miałeś 30-40% więc "nie jesteś dla mnie partnerem do rozmów" 🤣 Ja nawet 64% potrafiłem przekroczyć 😁

Odpaliłem kocioł, ocieplenie nie podołało trudom temperatury na zewnątrz. SPISEK! PV nie jest w stanie za darmo nagrzać bojlera SPISEK! Lamentuje bo sprawność spalania mam w granicach 50% 😂

Ja wcale od Ciebie nie oczekuję żadnego partnerstwa, tylko suchych faktów popartych jakimiś dowodami. Tak jak to jest w moim przypadku. Udowadniam, że spalam opał z taką i taką sprawnością. Mam dom opomiarowany i wyniki uważam, za prawdziwe. Niestety w twoim przypadku jest odwrotnie. Ty sobie coś tam piszesz i próbujesz udowodnić bez dowodów, że jest tak, a nie inaczej.

Piecuch19 z tobą dyskusja jak, ze ścianą. Wszystko masz policzone "na pałę" bo tak Ci się wydaje. Metraż ogrzewany też pewnie w zakresie temperatur 10-22*C czyli część metrażu wcale nie ogrzewana, ale liczona jakby była ogrzewana itd... Super, że jesteś zadowolony, ze swoich rozwiązań dotyczących ogrzewania i stać Cię na utrzymanie domu, ale nie wciskaj nam tutaj kitu! PS Twoje złośliwości w stosunku do PioBin, świadczą jedynie o braku argumentów. Wracając do PV i grzania czegokolwiek w zimę: Klikamy i liczymy: https://re.jrc.ec.europa.eu/pvg_tools/en/tools.html#PVP

Dane jak to u Piecucha19! Z przysłowiowej choinki... 🤣 Dawno po świętach, choinka sztuczna to i spalić szkoda 😁

Pomysł Sambor podsunął BDB, przerób sobie instalację, wstaw jakąś pompkę i grzej tak wysoko jak się da z paneli. PS Nie da się od dołu gdzieś tej grzałki lub innej założyć? Nie ma jakiejś rewizji, flanszy etc?

Do HA jest dużo gotowych rozwiązań stworzonych przez użytkowników. PS Shelly wtyczka jest droga, ale dobrze konfigurowalna. Chciałbyś wygiąć grzałkę? Połamiesz ją. W środku jest ceramika i nie lubi wyginania.

Tak. System automatyki domowej np HA + smart wtyczka którą sterujemy za pomocą algorytmu wł/wył w zależności od produkcji. Do tego potrzebujemy jeszcze odbierać dane na bieżąco z falownika za pomocą portu rs485 (i tutaj tanie chińskie falowniki mają ogromną przewagę nad falownikami certyfikowanymi, pozyskiwanie danych jest naprawdę banalne, za pomocą portu szeregowego) . Automatykę domową można postawić na starym komputerze stacjonarnym, laptopie, albo RPI. Działa to tak: To są dane z wczoraj załączania grzałki i wyłączania (zasilania grzałki, bo ona sterowana jest dodatkowo termostatem) Tam gdzie są białe linie, albo "dziury" to są przerwy w zasilaniu, bo moc była zbyt mała. Tutaj parę logów włącz/wyłącz grzałkę (warto zwrócić uwagę ile ich jest, spadki poniżej 1,6kW powodują wyłączenie zasilania): U mnie to ok 7kWh. Może dłużej się myję... Jeszcze jedna sprawa. Pomijając on, czy off grid. Pytanie, czy PV się opłaca? Chyba tak. Załóżmy, że grzejemy wodę prądem od kwietnia do września (6 miesięcy). Miesięcznie zużywamy na to ok 200kWh, czyli 1200kWh rocznie, to jest powiedzmy 1500zł. 10 lat i mamy 15000zł.

Tego nie wiedziałem, stąd ta absurdalna cena. Sam to rozwiązałem za ułamek tej kwoty 😉

Pralka, zmywarka, grzanie wody i prądu aż nadto z 3,5kW? Jeszcze klimatyzatory, na tym 3,5kW będą działać? Cuda na kiju. Ciekawe, ciekawe... PS W pełnym słońcu, to może się sprawdzi (z naciskiem na MOŻE).

Weź sobie kilka firm które wyliczą ci koszt instalacji. Takie które przyjadą na miejsce i takie które zrobią to zdalnie. Porównasz sobie, dowiesz się, że niektóre firmy do ceny wliczają już sobie "twoją" dotację 😂. Pomysł nad instalacją on-grid, a za dofinasowanie kupisz sobie chiński falownik i jakieś baterie akumulatorów robiących za domowy UPS. Do instalacji dokupisz sobie pv monitor, albo inne urządzenie które będzie sterowało pracą grzałek. Ja grzeję CWU tylko wtedy gdy chwilowa moc instalacji jest większa niż 1,6kW. Wczoraj zagrzałem do oporu bojler nie pobierając nic z sieci, a nadmiar oddałem do sieci. W off-grid to niemożliwe.

Właśnie zaczynamy przechodzić rewolucję energetyczną, tylko niektórzy do takich diametralnych zmian podchodzą bardzo ostrożnie węsząc wszelkiego rodzaju spiski itp. To jest zrozumiałe. Boimy się zmian i nowości. Tak było w średniowieczu, tak jest teraz.

Szczerze, nie interesowałem się pozostałymi programami 😉

Jednym z warunków jest podłączenie do sieci. ZE musi to potwierdzić. PS Lipa to jest instalacja off-grid, kiedy można mieć on-grid. Różnica w cenie między instalacją on i off grid może być jedynie w certyfikowanym falowniku. Zamiast kupować "chinola" bez kwitów za 2,5tyś kupujemy "chinola" z certyfikatem za 4-5tyś zł. Oba nowe. Wydajemy 2,5tyś więcej dostajemy zwrotu ~8-10tyś. Gdzie logika instalacji off-grid?

Mój Prąd. W edycji 4 dawali 6tyś zł niezależnie od dochodu. Do tego odliczenie od podatku jako ulga termomodernizacyjna. No i można zaoszczędzić kilkanaście tysięcy.

Nie.

Przecież to nie ma ekonomicznego uzasadnienia, skoro można podłączyć się do sieci i sprzedać nadwyżkę, nawet za marne pieniądze, ale zawsze. Do tego weźmiemy dofinasowanie 6tyś i zwrot z podatku. Niech ktoś spróbuje mi logicznie wytłumaczyć, co go nadal skłania do off-grid? PS Argument Tak, bo TAK! To też argument 😄

Te rozważania są o instalacji on, czy off grid? Jeżeli off-grid, to jestem ciekaw jakie może być uzasadnienie posiadania takiej instalacji, jeżeli mamy dostęp do sieci elektroenergetycznej?

To ma być instalacja on, czy off grid?

Żeby przez sensowny czas w ciągu dnia (kwiecień) wykorzystać 5kW mocy grzałek (i wyjść na zero z poborem z sieci) trzeba by mieć instalację w granicach 12-15kW Bilans z wczoraj, grzałka 1,4kW Grzanie CWU z przerwami (grzeje gdy przekraczam 1,6kW mocy instalacji). Instalacja 6kW Dzień pochmurny, nie byłem pewny czy nagrzeję wystarczająco wodę.

Nie jestem w stanie tego parametru poprawić bez wielkich kombinacji. Zresztą kocioł na eko pójdzie w odstawkę na rzecz PC, więc nie drążę już tematu. Ten sezon mnie finansowo nic nie kosztował. Nie wiem, czy go nie wyrzucę. Bo myślałem o rezerwowym źródle ciepła, ale to może zrealizuję sobie na zwykłych grzałkach od zmywarki.