A wystarczyło tylko z Ruskimi nie wojować. I węgiel od nich jak braknie,i jabłka do nich, ziemniaki, pomidory..... .Wszystko brali. A na wymianę można gaz. Rozsądnie myśleć. Z sąsiadami dobrze żyć, tymi w kraju jak i obok, historię odstawić na dalszy plan( było minęło ale pamiętamy) i żyło by się jak w raju!!!!!