misiek30

Ja się zastanawiam, czy to jest dobre rozwiązanie , wpuszczanie zimnego powietrza zaraz za piecem do komina , w pewnym sensie wychładzamy komin przez RCK.

Jak będziesz palił ciągle to i tak jest mniejsze ryzyko że go zeźre, niż przy wygaszaniu na takiej temperaturze. Jednak ja dałbym mu możliwość regulacji mocą.

Ja przy mojej instalacji żeby trochę podnieść temperaturę powrotu , podniosłem obroty pompy , i tym sposobem kaloryfery grzeją całą powierzchnią a woda wraca cieplejsza do pieca.

Dlatego ja napisałem jaki mam piec, jaki komin i że u mnie to działa, co nie znaczy że w blaszaku z ceglanym kominem też będzie dobrze.

Tak czy inaczej, daj mu możliwość regulacji , bo przynajmniej nie będzie Ci kotła przegrzewał. A jeżeli chodzi o komin to ja mam wkłady ceramiczne

Jak jest cieplej to ja mam 45 stopni , ale ja mam piec żeliwny, więc jest mu trochę łatwiej , a przy ciągłym paleniu w piecu czysto i sucho

Ja palę ciągle, temperatura zadana np. 55 stopni i taka jest w instalacji. W domu 21 stopni , moc w takim układzie wacha się w granicach 10-11 kW , tylko że mój pracuje w FL i te 55 stopni trzyma równo, jakby ustawić np. 11 kW na sztywno, to trudno mi powiedzieć do jakiej temperatury by doszedł, ale chyba max.do 60 stopni , tylko jeżeli nie będzie płynnej regulacji, a temperatura na zewnątrz zacznie rosnąć to na kotle i w domu też.

U mnie ten w palniku też jest glośniejszy. Temperatura na dziś -20.

Nie mam jeszcze ecostera , ale przy takiej temperaturze zadanej mam 21stopni cały czas w domu

Ja przy takim mrozie mam zadaną 48 , i tyle idzie na grzejniki, praca non stop w FL.

To są tylko dane orientacyjne, musiałyby być instalacje powtarzalne jak np. samochody, to wtedy można by mówić o spalaniu, a i w tym przypadku byłyby duże rozbieżności.

U mnie pali się cała dobę więc rachunek jest prosty.

Na noc to może bym się załapał hahaha.

Przy zmianach nastaw trzeba cierpliwie czekać, bo od razu zmian nie widać.

Oj spali , spali, a przy nie ocieplonym domu to tym bardziej widać jak pellet znika.

Mówi się że pelletu spala się trochę więcej niż węgla , ale z kolei piece pelletowe mają większą sprawność, noi komfort bez porównania

Ja mam 2100 ale to może wynikać z kąta ustawienia podajnika , ja ustawiłem podajnik raz i tego nie zmieniam , poza tym są duże różnice w wadze między 6 a 8 mm.

Spróbuj 25 sekund czas pracy , obrót 2% co 180 sekund kaloryczność 5 , noi przede wszystkim sprawdź wagę w teście , nadmuch powoli w dół, może coś będzie lepiej. Podaję Ci takie dane bo ja mam podobne na przemysłowym 8mm.

Jaki masz teraz czas pracy

Takie malutkie spieki trafiają się w popiele, ale palnik radzi sobie bez problemu

Aaa no tak , ja mogę ustawić godzine.

Ja też jeszcze potestuje nadzór, może coś będzie lepiej.

Może przesadziłem pisząc "biały " ale tak jak kolega Kordjano pisze "jasno szary" , zresztą pali tym samym.

Ciekawe co jest w tym pellecie, bo piec robi się biały, niema sadzy ani smoły tylko bieleje.

Jeżeli powyżej 60 stopni na powrocie pellet spala się skuteczniej to pewnie warto zainwestować