eliks

No to fajnie, ja kupuję po 700zł i jestem zadowolony. Jeśli miał bym palić pelletem po 1000zł to przeszedł bym na gaz.

Ale dlaczego mamy przepłacać skoro można kupić dobry towar parę stówek taniej? Oszczędność to nie kombinacja

I jak? Przeszło? :) Pani w ogóle w temacie?

Pierwszy post, wcale nie przypadkowy. Plamy po nieudanym modelu nie zmażecie.

Jasne że robi robotę, mam to samo.

Używam ołówka, wystarczy natemperowac.

No ja też mam, ale ostatnio mi go córka pogryzdała kredkami :)

Stropem piwnicydużo ucieka, to prawda, mnie też to czeka ale w tym roku część piwnicy będzie ogrzewana.

Pytanie od ilu a nie do ilu metrów. Przy pełnej mocy kocioł spalal by Ci ok. 70kg peletu a to przecież nie blok tylko dom. Wypelniales to? http://cieplowlasciwie.pl/start

Sterowania pogodowego nie ma, pewnie by trzeba coś dokupić, natomiast jest tryb współpracy z drugim alternatywnym kotłem np. gazowym i chyba solarami, buforem w standardzie. To tylko kwestia poklikania w menu serwisowym. Jest tryb pracy ciągły, wg harmonogramu, praca start stop i najbardziej bezsensowne akurat w Polsce sterowanie kotłem za pomocą czujnika wmontowanego w kocioł (wszystkie Włochy to mają)

Edilkamin ma TO Jeśli oglądałeś film to wiesz że palę peletem A2, forumowicze wiedzą jakim, skąd i po ile kupuję. W sumie obleciałem chyba z 6 różnych rodzajów. Jeśli Ci pasuje Biawar, bierz go, na pewno @Visitor1230 wirtualnie pomoże Ci i nakieruje jak trzeba będzie, on ma ten kocioł w małym palcu.

Słabo to widzisz? Ja mam 300 litrów wody w samej instalacji. Poświęć te 10 minut i zobacz https://youtu.be/6S5yTaGoniY Kotły włoskie są specyficzne i są inne. Samo dawkowanie paliwa nie odbywa się jak w "zwykłym" kotle tylko pelet podawany jest małymi porcjami cały czas

Kuźwa @Benton661 nigdy do Ciebie nic nie miałem ale chyba jesteś ograniczony bo kłamiesz po raz kolejny. Pijesz do mnie o grzejnik elektryczny, pisalem że kupiłem go w kwietniu na okresy przejściowe, kiedy w kotle nie palę a mam małe dzieci a wiesz jak moja rodzina lubi ciepło. Nigdy nie marzne w sezonie, mam w domu minimum 23* i piszę to po raz ostatni. Jeśli teraz nie zrozumiesz to każde następne kłamstwo będę raportowal. Na prawdę miałem Cię za poważnego człowieka.

Zapach żywicy nie jest zły, ale dymu nie powinno być przy tej pogodzie, no chyba że przy odpale te półtorej, 2 minutki.

Nieprawda, są pelety nawet certyfikowane które rozkładają się dłużej. W sumie "moczyłem" z 8 różnych firm i wszystkie wątpliwości wychodzą w kotle. Mówi się czysta trocina, a przecież większość tych dużych firm dodają ulepszacze, bo certyfikat na to pozwala. Taki pellet o dużej gęstości, potraktowany np. otrębami nie rozpuści się w 2 minuty, a w kotle ładnie się spali.

Nie musi się po 2 minutach rozpuścić, gdzie taki przepis masz?

I kolorem też się nie sugeruj. Wszystko zależy od matrycy.

@Dinger nie panikuj, wrzuć do kotła i spal. Czasami pozory mylą

No i super. A tamtego nie odpuszczaj. Huzar dostanie po dupie. to następne i małymi kroczkami posłuch pójdzie w eter i następni będą się bali kombinować.

@Trener40 żeby nie dwójka dzieci, też bym strzelil sete i założył kufajke ale niestety, trzeba palić (a w lodówce czeka grejpfrutowa i wiśniowa Lubelska oraz śliwkowa Soplica) A to na żywo u mnie w domu (salon, najzimniejsze miejsce w domu)

No ja się przymierzam to czyszczenia kotła po sezonie...... od 3 tygodni. Niestety nadal w takie dni jak dziś, trzeba palić.

Ja bym nie wiązał niskiego spalania peletu z marką kotła.

Bardzo dobre opinie, na 3 grupach peletowych nie słyszałem o nim złego słowa.

Mączki ziemniaczanej. Jak jest świeży pelet to możesz zamoczyc, wysuszyć trociny i zrobić placki.

Skoro w Pietrzwaldzie w pellecie znajdują się uszlachetniacze dodawane do plastyfikatora do betonu to z olejkiem problemu nie będzie.