
peha
Stały forumowicz-
Postów
204 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez peha
-
Piotr16 Idąc Twoim tropem zwiększania zadanej mocy minimalnej porównałem zużycie paliwa przez 2 kolejne noce 30.11 i 01.12 przy praktycznie tych samych temp. zewnętrznych ok -7* temp. zadana 62*, histereza kotła 1*, histereza nadzoru 5* moc minimalna kotła 20% przesunięcie równoległe krzywej grzewczej -3* krzywa grzewcza 1.1 Po korekcie ustawień: temp. zadana 60*, histereza kotła 1*, histereza nadzoru 3* moc minimalna kotła 30% przesunięcie równoległe krzywej grzewczej -5* Krzywa grzewcza 1.2 A tak wyglądają wykresy 01.12 Te skoki mocy do 100% mogą wynikać ze specyfiki mojej instalacji na którą składają się głównie grzejniki żeliwne bez podłogówki czyli duża ilość wody w instalacji. Sterownik a właściwie algorytm jest tak skonstruowany że gdy temp. na kotle zaczyna spadać nie ma płynnego wzrostu mocy tylko skokowy oparty na ustawieniach histerez, tak wynika z moich obserwacji. Może FL jest tylko z nazwy. Nie było by tych analiz i porównań gdyby nie EcoNet, szczęśliwi którzy go nie posiadają ;)
-
U mnie wydajność podajnika jest fabrycznie ustawiona na 15,5 kg/h i nic nie zmieniałem. Kaloryczność ustawiłem na 6,9 (24-25MJ)
-
Tak pracuje to u mojego kolegi na skzp-02. On też z tym walczył żeby była ciągła praca. Masz pompę kotłową? Nie mam pompy kotłowej ale pompa CWU została teraz włączona na stałe i temp. powrotu jest o 1-2* niższa od temp zadanej kotła co widać na wykresie. Instalator uznał że nie jest konieczna a ja się nie upierałem.
-
Kijasr. To co jeszcze można Twoim zdaniem zmienić, walczę od końca września. Może ten tryb FL jest tylko z nazwy a tak naprawdę jest MinMax.
-
Piotr16 Ustaliłem poziom mocy minimalnej na 10% a po 8 godzinach na 20%. Wyniki widać na wykresach. Trudno na razie określić czy spowodowało to spadek zużycia groszki, jeśli tak to są to zmiany kosmetyczne na minus, trzeba poczekać. Ciekawi mnie jak powinny wyglądać przebiegi wg projektantów kotła.
-
Piotr16. Tak 40-45* to temperatura mieszacza sterowana siłownikiem a ustalana pogodowo poprzez czujnik zewnętrzny. Krzywa grzewcza obiegu to 1.1 z przesunięciem -3*. Temp. mógłbym podwyższyć tylko poprzez podniesienie krzywej grzewczej na np. 1.5 ale wtedy chyba byłoby za ciepło bez podregulowania termostatów na grzejnikach, chociaż nie powinno bo termostaty powinny się przymknąć. Podwyższyłem minimalną moc kotła do 10%, zobaczymy.
-
Od pierwszego uruchomienia kotła (17 kW) walczę o mniejsze zużycie groszku. Pracował w trybach MinMax oraz FL bez oraz z histerezą nadzoru z temperaturą zadaną od 60 do 75*. Żadnych konkretnych różnic przy podobnych temperaturach zewnętrznych. Korzystając z rad użytkownika "piotr16" oraz własnych obserwacji ustawiłem wszystko tak jak to podobno powinno być. Nie mam pompki w obiegu kotłowym więc wyjąłem czujnik temp. z bojlera i pompka CWU pracuje teraz stale na najniższych obrotach. Temp. powrotu jest teraz praktycznie taka sama jak temp. zadana kotła. Wyższa temp. wody mi nie przeszkadza bo przy 50* też musiała być mieszana z zimną. Za mieszaczem w pompce kierującej wodę na grzejniki zwiększyłem obroty włączając tzw. tryb grzejnikowy, nie jest wyłączana przez sterownik pokojowy. Grzejniki są teraz całe ciepłe, przedtem na dole były zimne. Aktualne ustawienia: tryb pracy FL, temp. zadana 62*, histereza kotła 1*, histereza nadzoru 5* korekta podawania opału -7%, korekta nadmuchu +0.2%. groszek Ekoret 24-25MJ, sterowanie pogodowe zaworem 4D ochrona powrotu włączona, przymkniecie zaworu 14%, temp. w mieszkaniu 22-22,4. Kocioł nie przechodzi teraz w stan podtrzymania, zużycie opału nie poprawiło się, dalej jest ok. 25 kg na dobę przy temp. w okolicy zera. Widocznie tak już będzie bo izolacja domu w porównaniu z tymi styropianowymi termosami jest nędzna. Niżej przedstawiam aktualny wykres, mile widziane wszelkie sugestie.
-
Piotr 16. Dzięki, w końcu ktoś zauważył mój porównawczy wykres i wniósł jakieś uwagi. Też mi się nie podobał bo w końcu jaka jest na nim różnica między FL a MinMax. Aktualnie mam temp. zadaną 63*, histerezę kotła 1* a histerezę nadzoru 4*. Wykres jest zupełnie inny nadzoru prawie nie ma, zobaczymy czy będą jakieś pozytywne zmiany w zużyciu jak to się wszystko ustabilizuje. Wziąłem pod uwagę Pana wcześniejsze uwagi.
-
Danielos. Jeśli chodzi o EcoNet wybieramy w menu po lewej stronie "Ustawienia urządzenia", w "Inne ustawienia" zaznaczamy "Advanced user", pojawi się komunikat z prośbą o hasło, ja wpisałem 0000 i mamy dostęp do parametrów użytkownika oraz możliwość wyboru jednego z trzech trybów pracy kotła w tym FL. Zmiany trybu pracy możemy dokonywać wielokrotnie. Wg. serwisu to jest to samo co robi serwisant ze swoim tajemniczym kodem. Ponoć to jest taki bonus za zakup EcoNet.
-
-
Pytanie podajnikowego nowicjusza do tych co użytkują kocioł 2 lub 3 sezon. To w końcu który tryb pracy jest lepszy, oszczędniejszy, FL czy MinMax. Ciężko mi naleźć jakieś istotne różnice oprócz krzywej mocy na wykresie z EcoNet.
-
Czy ktoś porównywał zużycie groszku w trybie FL i MaxMin przy takich samych ustawieniach temperatury zadanej kotła, takich samych korektach podawania i nadmuchu i przy zbliżonej pogodzie. Robiłem takie porównanie po 1 tygodniu w każdym trybie i nie widzę różnicy, może czas był za krótki.
-
https://www.econet24.com nie działa :(
-
Retopal Wartość opałowa Qir: 24-26 MJ/kg Uziarnienie: 6-25 mm Spiekalność RI: ≤ 1 Zawartość popiołu Ar: 5-10 % Zawartość wilgoci Wtr: 9-14 % Zawartość siarki Str: ≤ 1.00 %
-
Jeśli to pytanie do mnie, to kupowałem w SEKO dla pewności, zawór i siłownik też mam Afriso 6/4 cala. Spalanie w chłodniejsze dni dochodzi do 20 kg na dobę. Moim zdaniem sporo ale ocieplenie jest dość słabe.
-
Moim zdaniem najlepsza rzecz jaka jest w tym kotle, warunek trzeba mieć zawór 4D z siłownikiem. sam czujnik kosztuje kilkadziesiąt zł. Na początku trzeba się trochę pobawić z doborem krzywej grzewczej i ewentualną korektą. Tak wyglądają u mnie krzywe temp. zewn. i temp. kierowanej na grzejniki przy sterowaniu pogodowym. Kocioł aktualnie pracuje w trybie MaxMin przedtem FL i było tak samo. Na grzejnikach termostaty oprócz łazienkowych. Można sterować pogodowo kotłem ale nie jest to zalecane.
-
Miał ktoś taki przypadek. Piec pracował w modulowanym FL ze sterowaniem pogodowym. Wczoraj po południu coś się stało ze sterownikiem, przestał obsługiwać zawór 4D, puszczał tylko tyle ile było ustawione w ochronie 4D czyli 14%. Przy obsłudze ręcznej ze sterownika zawór zamykał się i otwierał prawidłowo. Wyłączanie sterownika z prądu, nie pomagało. Dzisiaj przywróciłem ustawienia fabryczne i wszystko działa. Piec pracuje teraz w trybie MinMax, przy identycznych ustawieniach temperatur jak w FL, zobaczymy czy zmieni się zużycie paliwa bo pogoda taka sama. Ciekawe co się stało, czy to będzie się powtarzało, już byłem przygotowany na dyskusję z serwisem.
-
U mnie nie ma żadnych pisków, inni się też skarżyli. Znając konstrukcję tych zawirowywaczy myślę że jeden z nich jest po prostu skrzywiony, w końcu jest to pasek blachy skręcony w spiralę, lub też jest jakiś zadzior na końcu.
-
Po modernizacji, o ile procent zwiększyłeś moc nadmuchu, a może bez zmian?
-
A propos wspomagania obiegu kotłowego pompą CWU, taka obserwacja: 1. pompa CWU włączona - różnica między temp. akt. kotła a temp. powrotu 2-3 stopnie, 2. Pompa CWU wyłączona - różnica między temp. akt. kotła a temp. powrotu 10--15 stopni W pierwszym przypadku dużo, dużo mniejsze wahania temp. mieszacza bo temp powrotu też stabilna. W układzie jest zawór 4D z siłownikiem, przymknięcie zaworu 4D - 15%. Co o tym myślicie.
-
Jeżeli posiadacie EcoNet możecie sobie sami zmienić tryb na FL modulowany i z powrotem na MinMax i tak w koło. Najpierw wchodzimy na "ustawienia urządzenia" potem "inne ustawienia" dalej "Advanced user i tu wpisujemy kod 0000 i mamy uprawnienia do zmiany trybu. W serwisie powiedzieli mi że to jest to samo co serwisant ustawia ze swoim tajemniczym kodem, nie ma różnicy.
-
Nie mam, z tego co widzę dosyć rzadko to stosują. W tym sezonie w razie konieczności wyciągnę czujnik CWU i pompa CWU będzie wspomagała mały obieg kotłowy. Wadą będzie temp. wody użytkowej równa temp. zadanej kotła. Na przyszły sezon może zamontuję pompę, zobaczymy jak to będzie, to jest pierwszy sezon tego kotła.
-
Cały czas wszyscy specjaliści straszą że temperatura powrotu nie może być niższa niż 55 st. i na razie tym się kieruję. Jest jeszcze pomysł z wyciągnięciem czujnika temperatury z bojlera, myślę że wtedy bojler osiągnie temp. zadaną kotła, jeżeli temperatura na nim spadnie w trybie nadzoru w bojlerze się nie zmieni bo jest zawór zwrotny. Nie miał człowiek problemów to sobie kupił kocioł z podajnikiem i teraz kombinuje jak mieć ciepło a spalić jak najmniej ;)
-
Parek. Też mam chyba taki problem kocioł dba tylko o powrót na krótko puszczając wodę na grzejniki. Temp. na wyjściu mieszacza jest o ok 10 st. niższa od temp zadanej mieszacza. Mam taki pomysł i widzę że to u mnie działa. Pompa CWU praca bez priorytetu, temp. kotła 72 st., temp ustawiona CWU np 80 st.. Efekt, pompa CWU działa na najniższych obrotach cały czas wspomagając grawitacyjny mały obieg kotłowy. Widzę że temp. na wyjściu z zaworu 4D czyli na grzejniki wzrosła osiągając wartość zadaną a nawet ja przekraczając (sterowanie pogodowe), temp. powrotu kotła też jest powyżej zadanej, wadą jest wysoka temp wody użytkowej. Co o tym myślisz, może inni to stosują gdy nie ma pompy małego obiegu kotłowego. Trzeba to trochę dłużej poobserwować.
-
Jak macie ustawiony to % otwarcia zaworu mieszającego przy aktywnej funkcji ochrony powrotu.