arekgr

nitram, nie miałem jeszcze okazji przyjrzeć się efektom takiej zmiany - jutro może to poobserwuję. Panowie, czy ktoś z Was czyścił fotodiodę? robin60, % płomienia stabilizuje się na poziomie 55%? Pytam, bo tyle się "bawiłem" żeby ugrać jak najwyższe wartości, a tutaj jakby okazało się, że to nie aż tak istotne. Po jakim czasie najlepiej oceniać kolory i wygląd komory spalania?

andrzejlubicz, czyli próba zmniejszenia dawki na rozpalenie ze 100g na np 75g może sprawić, że od początku "cyklu pracy" będzie mniej przesłonięty czujnik, prawda? Chociaż patrząc na ostatnie doświadczenia z sondą, chyba czas odpuścić sobie %płomienia na rzecz oceny komory i wyglądu płomienia.

Dumam nad RCK, mam systemowy komin fi200mm, około 8m wysoki - a średnica czopucha to 140mm, więc jakiś ogromnych potrzeb kocioł nie ma, a może komin za ostro mi wyciąga spaliny. Jeszcze muszę uchylić wyczystkę i wtedy zobaczyć czy coś się zmieni z tą temperaturą. Spróbuję też z czystej ciekawości ustawić nadmuch na 45% przy 20kW, miałem 40%, niedawno zszedłem do 37%, jakoś tak wydawało mi się że najbardziej stabilnie pracowało wtedy to wszystko. Z ciekawości spróbuję jeszcze zmienić obrót ze 100s i 8% na 40s i 3% - próbuję na "chłopski rozum" zrozumieć dlaczego % płomienia poprawia się przy "wywracaniu" palącego się pelletu. Te nasze Kipi są z tym fajne, że pozwalają się chociaż trochę pobawić :D Znacie kogoś kto kupił kocioł MPM Bio Pell?

Czyli sonda podważa słuszność usilnego walczenia o 100% płomienia? Obserwacja komory i płomienia to wlasciwsza droga, prawda? Tylko ta temp spalin, u mnie i tak jest stosunkowo gorąco, bo 110* to raczej norma - chyba RCK będzie potrzeba zamontować.

Ja bardzo czekam na to ile kg/h sonda zdecyduje podawac przy 20kW i ile bedzie dmuchać.

U mnie obrót komory spalania = ładny wzrost % płomienia. Dosypanie paliwa to lekki spadek. Przez ostatni tydzień spaliłem ~75kg pelletu, temp. utrzymywana to 14,5*+/-0,4*. Idzie ochłodzenie, ciekawe jak mocno odczuję to w tym tygodniu, w sumie nie muszę skokowo dogrzewać, tylko podtrzymywać.

A to ja myślałem, że palę kiepskim paliwem. 5.9 to za dużo, 5.3 na upartego ujdzie, a jak tam komoa spalania?

W rozmowie z Serwisantem z Pluma stwierdziłem, że Econet działa "ospale", stwierdził że to pojęcie względne... Niby pytał o przekrój i długość kabla, ale jak wiemy nie ma to większego znaczenia - ktoś po prostu albo źle zaprojektował ten przepływ danych, albo gdzieś indziej tkwi problem. Może zrobimy zbiorową akcję nękania Pluma telefonami o zamulaniu i coś poprawią :)

Hmmm, ja Econeta kupiłem za 300zł, trafiłem "okazję". 1200zł to trochę jest, a tak z ciekawości zapytam - przy "pilnowaniu" przez sondę płomień cały czas 100%?

Darek21, ile kasy wyszło za to ustrojstwo? :)

Piszecie o tych temp. spalin - u mnie 110-120*, wydaje mi się że trochę za dużo. Na "pałę" zmniejszę nadmuch z 42% na 37% i zobaczę czy coś się zmieni. Fakt, mierzę temperaturę nie do końca profesjonalnym sprzętem :) Może ten mój wymiennik nieco luźny, chociaż wydawał się być właśnie dosyć ciasny.

Zastanowiło mnie stwierdzenie o mechanicznej regulacji siły nadmuchu - jest tam w środku jakaś klapka czy coś podobnego?

Czasami po prostu można przekombinować... Nieraz lepiej nie mieć możliwości ustawiania i mieć święty spokój :) Ja aktualnie dokonuję drobnych poprawek w ustawieniach i jedyne co będę robił to doglądał w Eonecie jak pracuje. Doszedłem do poziomu ~85%-97% i pewnie za wiele już nie będę cudował przy tym opale.

kocur34, softy dotarły, dzięki :) Póki co się nie zabierałem za aktualizację - sugestia Pana z Plum-a, chociaż jednak jak tak czytam, że coś tam więcej poprawiono, to może spróbuję czy u mnie pójdzie poprawnie.

A ustawienie nadzoru nie wychodziłoby nieco ekonomiczniej?

robin60 - zazdroszczę Ci czasu na takie podejście do rozkminianych tematów :) Dostałem dziś Econet300, uruchomiłem, banał - teraz trzeba to jeszcze tylko jakoś godnie umieścić i ogarnąć internety. Szkoda, że domyślnie nie dorzucają tego rozgałęziacza do Ecomax850 - byłoby prościej, a tak to wizyta w elektronicznym i 3,05zł poszło :) Dłubałem przy ustawieniach - bazując na "pozytywnych" ustawieniach (kalor. 5,4 + 40% nadmuch + 20kW) obniżyłem kaloryczność do 5,1 i nawiew podniosłem do 43% - nie tędy droga, spalanie wyglądało gorzej, zarówno po wartości płomienia jak i wyglądu palnika. Zauważyłem, że obrót palnika wpływa pozytywnie na wartość płomienia - mimo tego ciągle każde dosypanie świeżej dawki pelletu powoduje mniejszy lub większy spadek płomienia - pobawię się tym jeszcze, chociaż może to taki urok tego mojego paliwa. Pytałem w Plum o wersje oprogramowania - póki co nie mam czego aktualizować, moduł najaktualniejszy, panel nieistotne zmiany, Ecoster też nieistotne, jedyne to Econet pewnie puszczę.

Korzystając z fajnego kalkulatora od Patrol-a sprawdziłem sobie jaka jest różnica pomiędzy kalorycznością 5 a 5,3. Przy mojej wydajności podajnika i wychodzi na to, że zawyżając kaloryczność "oszukuję" o 1,1kW na mocy. Podając 3,7kg/h pelletu o kaloryczności 5,3 otrzymujemy 19,6kW, zmieniając kaloryczność na 5 otrzymujemy 18,5kW. Może źle przeliczam, ale nie widzę tutaj jakiegoś nieprzyzwoitego oszustwa :) Mając 5,4 komora spalania wyglądała fajnie, 5,3 widać było "pogorszenie" - tutaj "oszustwo" względem 5 było na poziomie 1,4kW. Bardzo drogie jest zbadanie dawki paliwa na jego kaloryczność?

Może racja z tym nadmuchem, tylko żeby za dużo nie puścić wtedy w komin. Sprawdzę obydwie opcje, 43% nadmuch, i 5,6 kalorycznośc.

Obniżyłem dzisiaj kaloryczność opału na 5,3 - efekt to znów czarne "okopcenia" wokół części otworów w komorze spalania, do tego podczas wygaszania długo utrzymują się 5%-1% płomienia. Popiół niby raczej okej, ale mam wrażenie, że nadal trochę za bogata ta dawka pelletu. Jutro dam 5,6 i zobaczę co na to kocioł. Niby ściany w środku dosyć "siwe" się zrobiły.

Rozumiem, czyli jeżeli upomnimy się i Serwis zobaczy, że ktoś mniej więcej wie coś w temacie to jest w stanie "podrzucić" :) Ja póki co ogarniam darmowy gminny internet żeby Econetowi dogodzić. Muszę zapisać się do kolejki po kolejną tonę tego mojego pelletu.

To trzeba się upominać o przesłanie aktualizacji? Myślałem, że Econet automatycznie będzie ogarniał takie sprawy :)

U mnie po odpaleniu po dłuższym przestoju, gdzie woda spadła do np. 12* a mam ustawioną zadaną np. 27* to mieszacz trochę wariuje, daje uderzeniem gorącą wodę, zaraz zimną - jak już nastąpi większa stabilizacja temperatury powrotu to wtedy pracuje spokojnie i trzyma bardzo ładnie zadaną temperaturę. Chyba tak ma być. Kilkanaście stopni to już dużo, u mnie przebije co najwyżej o 4-5* i to też tylko chwilowo przy tej właśnie "stabilizacji">

kocur34, wspominasz o nowym oprogramowaniu dla 850P2? Wiesz coś więcej od Pluma co poprawili?

Pilus, np w mojej okolicy ludzie palą czym popadnie, nieraz widzę żółty dym z komina - to ja mam kupować opał DIN, EN, ISO, HAACP i Bóg wie co tam jeszcze a reszta ma to delikatnie mówiąc w nosie? Niestety takie realia.

Benton661, nie wiem jaka jest prawdziwa kaloryczność tego pelletu, czy 4,8 czy 5,1. Mając jakieś "sprawdzone" w miarę ustawienie pokombinuję dalej. Zastanawiam się jaka jest granica rozsądku dla temperatury spalin. W sumie według kalkulatora mam zapotrzebowanie domu na poziomie ~13kW, więc jak będzie trzeba to nieco przykręcę moc szukając najrozsądniejszej ekonomiki.