Skocz do zawartości

kult5

Stały forumowicz
  • Postów

    405
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez kult5

  1. Pod przepływ najlepiej dobrać, ale jak ma działać również pod pompą ciepła w przyszłości to minimum DN25.

    Najlepiej jakby miał 1 czujkę już w korpusie przepływomierza.

    Ciepłomierz pokaże to co idzie na budynek bez uwzględnienia strat w kotłowni. 

    Straty kotła(oddawanie ciepła do otoczenia) to tez w pewnym sensie zysk dla budynku o ile kotłownia się w nim znajduje.

    Ja mam jeszcze śmieciucha słabo wyizolowanego to ładnie mi grzeje kotłownie.

    2 godziny temu, digi napisał:

    W dalszym ciągu nie wiem jak definiuje się średnioroczną.

     

    Uwzględnia się prace w podtrzymaniu, ale np. tez zużycie prądu na prace kotła.

  2. Wymogi dla ekodegign obejmuja:

    -emisje zanieczyszczeń

    -sprawność na 30% mocy,

    -sprawność na 100 mocy

    -sprawność sezonową ηs

    Ta sprawność sezonowa to najważniejszy parametr ponieważ podaje sprawność dla całego sezonu grzewczego a nie tylko 1 punktu pracy.

    Dawniej jak podawano to nie mam pojęcia,

    prawdopodobnie maksymalną sprawność osiąganą przez kocioł.

    Przykładowe świadectwo:

    eko.thumb.png.a8de66e7d135dee08efef18afed4e98b.png

  3. To co nas interesuje w przypadku sprawności kotłów to sprawność sezonowa "ηs"

    W przypadku nowych kotłów ekodesign laboratoryjnie osiągają one okolice 80%

    Jak ktoś w miarę zachowuje czystość wymiennika, ma stabilne powietrze to realnie ma szansę uzyskać około 75%.

    W starszych kotłach z przewymiarowaniem myślę że próg 65% jest maksymalnym jaki da się wyciągnąć.

    Do obliczeń proponuje przyjąć coś z przedziału 60-65%

  4. 1 godzinę temu, YaroXylen napisał:

    Odnośnie zużycia prądu to on jest cały w skowronkach i jego odpowiedź typu "pewnie połowę" jest nie obiektywna, natomiast na dzisiejsze pytanie smsem odpisał że wczoraj pompa z podlicznika wzięła 31kWh/24h ( u mnie 29kWh ale i sporo mniejsza chata 😕 )... a to już chyba naprawdę niezły wynik co i ja muszę przyznać. Na dokładniejsze odczyty trzeba poczekać ale on sam ocenia że ok.1/3mniej energii zużywa nawet w takich około zerowych temperaturach. U kolegi również maja duże zużycie CWU.

    W tabelce Haiera widać jak traci on COP przy pracy maksymalnej względem pracy znamionowej.  (Czyli praca na 100% nie jest wskazana)

    Druga sprawa to sterowanie, Gdyby Haier obsługiwał pogodówkę to z pewnością dało by się urwać na zużyciu prądu.

     

  5. Wartość 0,625kWh to wartość energii jaką trzeba włożyć żeby odparować 1kg wody lub wartość jaką odzyskujemy podczas skraplania pary do 1kg wody. W internecie często jest ona podawana w MJ ale kWh są łatwiejsze w odbiorze.

    Jest to faktyczna oszczędność przy spełnieniu warunku że skraplanie przebiega na wymienniku. Jeśli woda wykrapla się dopiero w kominie to może dawać złudne wrażenie oszczędności.

    Jeśli kocioł byłby bez kondensacji to faktyczne spalanie musiało by być wyższe o tę wyliczoną wartość.

    • Lubię to 1
    • Zgadzam się 1
  6. W ciepłe okresy ustawia się pracę wg termostatu w najzimniejszym pomieszczeniu, dodatkowo można zjechać z mocą maksymalną palnika aby wydłużyć czas palenia i zmniejszyć ilość rozpaleń.

    Na 50% mocy to nawet najgorszy palnik będzie działał prawidłowo.

    Gdy jest zimniej dajemy kocioł w prace ciągłą.

    Ważne żeby nie przewymiarować kotła 2x a np. maksymalnie 40% Nie można popadać w skrajności. 

    Ważne żeby samemu wiedzieć jak ma pracować instalacja i przeczytać dokładnie instrukcje kotła na co on pozwala.

    Np. zmniejszając moc palnika o 50% wydłużamy czas palenia 3x krotnie. Czasami ludzie wrzucają wykresy że palnik wchodzi na 100% pracuje 20 minut i się wygasza. Czasami w tym czasie nawet termostat grzejnika w jakimś pomieszczeniu nie otworzy i później ciężko mówić o komforcie bo następne odpalenie kotła będzie za godzinę.

    Moja rada jest taka żeby nie popadać w skrajności i czytać instrukcje 🙂

     

  7. 14 minut temu, marcincastus napisał:

    Pytanie zasadnicze, czy u mnie 10kw to jest na styk skoro według ciepłowłaściwe.pl , większość zimy będę potrzebował

    Podeślij link z wynikami z ciepła właściwego

    Poza grubością izolacji znaczenie ma również dokładność wykonania, zawilgocenie ścian fundamentów itd.

    Jak pod izolacją będziesz miał przewiewy, konwekcję to izolacja przestaje spełniać swoje zadanie.

    Ja mam wynik z ciepła właściwego 9-9,5 kW a 5 ton węgla bym nie dał rady spalić. Tyle że ja palę węglem mocnym 29-30mJ

  8. Oceniając Twoje spalanie nie kupił bym słabszego kotła niż 13kW. Chyba że to był słaby węgiel spalany w górniaku i paliłeś od dołu.

    Jak się zastanawiasz między tymi dwoma to polecam 15-tkę

    Zapas mocy jakiś musi być minimum te 10-15%

    Bo trafi Ci się jakiś gorszy pellet, lub w mrozy nieplanowany przestój i później będziesz gonił temperaturę w domu.

    Przy kotle z modulacją nie będziesz mieć żadnego problemu. W okresach przejściowych kocioł może pracować od termostatu, jak będzie chłodniej będzie modulować i już.

  9. Z opisu można wywnioskować że instalacja nie jest prawidłowo dobrana hydraulicznie i następuje zły rozkład przepływów.

    Żeby poprawić sytuację należało by wszystkie grzejniki na rurze opisanej "zasilanie pionów" zdławić (kryzy) lub zdławić samą rurę.

    Druga rzecz jaką można zrobić to ogrzewać budynek wyższymi parametrami.

    Nie wiem ile stopni trzymasz na kotle, ale jeśli podniesiesz temperaturę to termostaty w dobrze działających grzejnikach będą puszczać mniej wody i więcej pozostanie na słabą nitkę.

  10. Nie ma potrzeba sprawdzania ciśnienia jeśli nie musimy dopuszczać wody.

    Jeśli mamy ubytki i sprawdzamy napełnienie wstępne to i tak musimy naddatek wody spuścić, a czy przez zawór czy przez kocioł to drugorzędna sprawa.

    Przy wymianie zbiornika zawór już jest bardzo przydatny bo zmniejszy ilość spuszczanej wody.

     

  11. W dniu 7.01.2022 o 11:58, carinus napisał:

    Nie jesteś w stanie prawidłowo ustawić ciśnienia wstępnego bez odłączenia naczynia od układu.

    Da się sprawdzić ciśnienie wstępne, tylko wymaga to upuszczenia wody z instalacji aby ciśnienie w niej zrównało się z wysokością słupa wody (wysokością instalacji)

    (Jeśli instalacja posiada wiarygodny manometr to może być trochę więcej, ważne żeby ciśnienie było niższe niż powietrza w zbiorniku)

    W takim przypadku membrana w zbiorniku powinna wypełnić 100% swojej przestrzeni roboczej powietrzem.

    Możemy wtedy mierzyć, ewentualnie dobić ciśnienie.

    Gdyby powietrza było mało to po dobiciu należy ponownie upuścić wody i czynność powtórzyć.

    Wszystko należy wykonać na zimnej instalacji.

  12. Yonos pico 25/1-6

    Jesli wystarczał 1 bieg pompy

    Yonos pico 25/1-4

    Tańsza wersja to pompy ibo beta oraz ibo magi 2. 25-60 lub 25-40

    Jesli pompa tylko kotłowa to raczej wskazanie na ibo.

    Jesli ma pracowac ze sprzeglem to lepiej 60

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.