papen76

@mrtur Witam w klubie podróżników. Polecam econeta, bo oprócz mnie nikt nie ogarnia w domu ustawień. Nawet sezon grzewczy rozpoczynam przez internet, haha. Ja też z tych samych powodów stuningowalem mialowca palnikiem. Ja wyłączyłem ochronę powrotu a sterowanie mieszaczami mam od pogodowki. U mnie max na kaloryfery to +43, przy -17 na zewnątrz i zadanej +22 w domu. W tej chwili mam +26 na mieszaczu kaloryferów. Odnośnie ceny peletu to trochę wcześniej pokazałem cenę szwedzkiego sprzed 3 dni. Wychodzi też 1200 zł za tonę.

No właśnie, też mam ten dylemat. Myślałem też o pompie ciepła powietrze woda, ale to też wysoki koszt montażu a cena prądu niepewna. Jestem teraz w południowej Szwecji i pompy ciepła są tu niemal w każdym domu jednorodzinnym. W tej okolicy się to sprawdza. Druga strona medalu to to, że nie wszystkie wiatraki w wymiennikach są takie ciche, jak myślałem. Buczy to i brzęczy, może nie strasznie głośno, ale odczuwalnie. W ubiegłym sezonie grzewczym w najzimniejszym miesiącu rodzice zaplacili mniej za gaz niż ja w tym samym czasie za pellet. Mamy podobne domy, z tym że u nich nie ma podlogowki. (460 za gaz, u mnie poszła w tym czasie tona peletu za 700). Mam nadzieję, że ojciec nie siedział przez zaszronionym telewizorem w kalesonach, kufajce i uszance [emoji23]

Haha, no właśnie takie już niemal zamówiłem. No i przyszedł sąsiad z wiadomością, że gaz mają w przyszłym roku robić na mojej ulicy. Przeróbka instalacji czeka mnie tak czy siak. Póki co zastanawiam się czy jak podłącze kocioł gazowy, to czy uda się sterować obiegami przez sterownik Pluma i jednocześnie grzac gazem. Bo z tego, co zrozumiałem z instrukcji, to kocioł peletowy może włączyć/wyłączyć kocioł gazowy, ale co dalej?

No właśnie ten 4D to nie do końca trafione rozwiązanie. Chyba lepiej by było zrobić jeden krótki obieg kotłowy i dodać sprzęgło hydrauliczne, bo mam podlogowke i kaloryfery. No, ale kiedy zakładałem palnik, to o hydraulice wiedziałem tyle co nic. Instalator nawet nie zająknął się o sprzęgle hydraulicznym.

Dziś byłem w szwedzkim Hornbachu. Leży sobie pellet, o taki właśnie. Wychodzi jakieś 1200 zł za tonę, ale to supermarket. Znajomy kupuje certyfikowany za ok. 900 zł za tonę. Wygląda naprawdę OK. A u mnie w PL no name po 830. I tak to wygląda.

Rzeczywiście, wielkie drzwi załadunkowe i duże drzwi popielnika nie są dobrze zaizolowane. Chyba największe straty przynosi zbyt duży ciąg kominowy. Jak wrócę, zakładam na czopuch regulator ciągu. Generalnie nie jestem do końca zadowolony z instalacji, ale jeszcze ten sezon przemecze. W przyszłym roku szykują mi się duże zmiany w kotłowni.

Z Heitzem nie powoduje wiele na pelecie przy takim metrażu i ociepleniu. Wiem, bo mam Kipi w Heitzu 16 M. Niby wszystko ok. ale na 120 M2 potrzebuje 4,5 t peletu od połowy października do połowy maja. W domu dwie osoby, prysznic, podłogówka na parterze

Ten parametr ma sens dopiero, jak włączy się te kropki na wykresie. Wtedy widać brak połączenia, choć widać go również w innych parametrach. Faktycznie mało przydatne.

Sorry, nie widziałem tego 1. wątku. U mnie w podłogę idzie teraz ok. 28 stopni, domu stałe 22. Mówią, że 1 stopień więcej to +6% opału więcej. Może tu najpierw pokombinuj?

Ja próbuję znaleźć odpowiedź na to pytanie od grudnia 2016 [emoji6] A tak na serio - opisz bliżej swoją instalację. Jakie sterowanie, zawory, no wiesz... To wszystko też ma wpływ.

Dzięki, ale wiesz, im dalej w las, tym więcej drzew [emoji6] W sumie po kursie na forum, to każdy z nas może się przymierzać do bycia serwisantem [emoji106]

Ja do mojego próbuje się dodzwonić od kilku miesięcy i... "tak, przyjdę za tydzień". Po powrocie zapisuje się na kurs w Kipi, bo widzę, że tak będzie prościej i szybciej. Gość zamontował palnik, wziął kasę i ma wy...walone. Ja to wszystko rozumiem, ale... Słabe to.

Ja chciałem wyłączać pompę kaloryferów od termostatu, ale jest ona u mnie podpięta jako kotłowa i nie wiem czemu, ale po chwili włączała się spowrotem. Może, gdybym miał prawidłowy układ z pompą kotłowa, sprzęgłem hydraulicznym i osobnymi pompami na kaloryfery i podlogowke, to wtedy by zadziałało. Próbowałem też wyłączać kocioł od termostatu, ale wtedy przy jego włączaniu hałasowały pompy, w środku nocy czy nad ranem było to uciążliwe, bo ostatni kaloryfer w instalacji mam właśnie przy łóżku [emoji23]

Ja mam u siebie teraz Standard, temp. kotła 70', histereza kotła 23'. Histereza H2 - 3'. Histereza H1-1'. To mi zapewnia szybkie dojście do zadanej i pracę w postoju oraz odpowiednią ochronę powrotu (nie spada poniżej 40'). Przy dużych mrozach, gdy palnik ma chodzić non stop obniżam zadaną temperaturę kotła na 60-65, histereza H2-10, histereza H1-5. Wtedy unikam zbyt częstych rozpaleń. Aha, pompy CO pracują non stop.

Sprawdź, czy bojler nie jest zapowietrzony.

No ja na szybko znalazłem na olx za 659 zł, przeciętnie ok. 1500 zł. Sam chciałem wymienić swojego gorniaka na takiego właśnie olejowca, jedyne co mnie powstrzymuje to mało miejsca na popiół. Jak może pamiętacie, często i na długo wyjeżdżam i co kilka dni ktoś zagląda do pieca, dlatego większy popielnik jest dla mnie obowiązkowy. (Przy okazji - pozdro ze Szwecji [emoji4] Ten kocioł z ogłoszenia akurat wymiennik miał żeliwny, więc plus dla rzadszego rozpalania. Kolejny plus albo i minus to jego pojemność wodna - 18 litrów. Temat się pojawił, bo ktoś, kto kupił Kalvisa 12kW dla 80m2 (!!!) któryś już sezon dokonywał suchej destylacji drewna, czyt. produkował smołę. Na szczęście osoba ta znalazła piecyk na pelet. Zgadnijcie o jakiej mocy. Tak, tak, 12 kW. Ja wiem, że modulacja itede, ale... BTW. Zdaje się, że[mention=18578]sambor[/mention] posiada palnik peletowy w olejaku, do tego bufor i ma bardzo fajnie dopracowany ten system. PS. Doczytałem. Sambor ma Wolfa CNK 25 kW.

Panowie, działa Wam edycja parametrów przez econeta? O 6:10 mam możliwość regulacji temperatury w poszczególnych trybach i nic więcej.

U mnie gość zamontował przylgowo i działa ok.

Pięknie to działa! Ja też pytałem gdzieś w tych okolicach, ale mi krzyknęli 7 tys. za sam wymiennik, to dałem sobie spokój. Już dociagne na starym kotle, który zostanie jako awaryjny.

Ja też... Lokalny przedstawiciel dał mi zaporową cenę na wymiennik. Gdybym wiedział, że kupisz w takiej cenie, to byśmy wzięli dwa [emoji6] Teraz to już się wstrzymam z modernizacją, bo za rok mam mieć gaz w ulicy.

Cześć Tomek! Jak sprawuje się Twój nowy kocioł? Jest różnica w czasie ładowania bufora? Jak jest u Ciebie z czyszczeniem kotła?

Tu bardziej szkodzi niska temperatura spalin i kondensacja u szczytu komina.

Zadziałało.

U mnie też ok.

Dzięki wielkie, to pewnie będzie to samo. Zaraz przestawię jak u Ciebie i będę obserwował.