Skocz do zawartości

luceo

Stały forumowicz
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez luceo

  1. kocioł 60 cwu 42 jest możliwość zmiany tak aby przy ustawionym priorytecie CWU zadaną była zadana temp. kotła a nie cwu+nadwyżka? żeby zadana kotła była 60 muszę ustawić 42+18 w opcjach "nadwyżka t. kotła" nie da się zejść poniżej 5 a założenie miałem, że jest ustawię 0 to osiągnę swój cel
  2. luceo

    Ogniwo DS

    nie zapominajmy, że pokłady węgla też się zmieniają z biegiem czasu mimo wszystko mam wrażenie, że zamawiając z pgg przez kdw orzech Jankowice czy Piasta za każdym razem dostawałem asortyment zgodny z deklaracją "producenta" w tym roku natomiast na szybko zamawiałem węgiel z lokalnego składu bo potrzebowalem tylko tonę workowanego(nie pakowany na składzie, więc chłopów rozgrzeszam 😀 ), przywieźli, ale w środku min. kamienie taki Marcel czy Jankowice to tylko dla wytrawnych palaczy i to najlepiej do górniaka jak jeszcze ktoś ma taki kociołek + na przekładkę coś słabszego mocny węgiel do GSa lubiłem bo mieszałem z zrzynami jodłowymi i bukiem. W dolniaku to nie widzę tym palenia... chyba, że miałbym dużo czasu, dobry pogrzebacz, krzesełko przy kotle i skrzynię piwa 😀 Piast, Ziemowit czy Wesoła ewentualnie Wujek te węgle do np. takiego Ogniwa DS jak już opanujemy sposób palenia będą najmniej bezproblemowe, ale wsumie to temat wałkowany i powtarzany w kółko
  3. luceo

    Ogniwo DS

    zgadza się w Defro też tak mam, ale jest to fabrycznie pomyślane w Ogniwie klapka pp jest dużo cięższa i szkoda, że producent nie pomyślał nad tym rozwiązaniem bo przy takiej wadze klapki była dość duża bezwładności miarkownika
  4. luceo

    Ogniwo DS

    przeciwwaga na miarkownik, albo dorobić jakieś ramię, dźwignię bezpośrednio do klapki tak to u mnie wyglądało w starym Ogniwie
  5. odnośnie ostatniego zdania powyzej osobne badanie na groch i osobne na pellet ma sv200 sv300 to tylko pellet niech "Kowalski" kupi sv300, weźmie dotację, poprzerabia coś lub pali groszkiem, wpadnie kontrol to odda kasę z odsetkami w internecie coraz więcej osób zaczyna niepotrzebnie klepać publicznie językiem a urzędnicy też czytają fora czy social media...
  6. luceo

    Ogniwo DS

    skoro temat troszkę poszedł w stronę lasu to las lasowi nie równy, więc i robota inna u mnie w górach przy drzewie w terenie robota nie jest lekka, ale już przy domu jak wszystko zwiezione to fajnie było w wolną sobotę porąbać czy poukładać na świeżym powietrzu, taka odskocznia od tygodniowej pracy a pożyteczna do pracy w lesie(cięcie, ściąganie traktorem) i koło domu(np. cięcie na cyrkularce) zawsze podchodziłem z rozwagą bo takie maszyny jak ciągnik, cyrkularka zawsze były, są i będą niebezpieczne i to bez względu na doświadczenie
  7. luceo

    Ogniwo DS

    napewno miałeś Piasta? z mojego doświadczenia to taki Piast czy Ziemowit nie spiekają, nie smolą, ale mają dużo więcej popiołu. przy paleniu od góry w kotle GS to przy tym węglu popiołu było dużo, ale za to czysty był kocioł i komin. Krócej się spalał niż np. Marcel, ale problemów mniej. Generalnie ja lubię mocne węgle, ale taki Piast/Ziemowit jest dużo łatwiejszy do "prowadzenia" w kotle, bardziej przewidywalny. Tym bardziej do dolniaka typu Ogniwo bo nie spieka się i nie wiesza w komorze.
  8. wiadomo, każdy ma inną sytuację życiową, ja siedząc teraz mniej czasu w kotłowni mam, więcej czasu by pomagać innym, taka praca
  9. @AO49 ja Ci napiszę po sezonie jak jeszcze gdzieś w jakimś temacie nasze drogi się skrzyżują, ale przeszedłem z górniaka na pellet a, że tutaj ciągle wałkuje się w kółko co komu się opłaca, co tanie a co drogie to jeżeli chodzi o mnie i opłacalność to mi nawet mając swoje drewno i zliczając do kupy min.: - moje roboczogodziny(stawka z pracy na etacie) w lesie i przy chałupie(cięcie na cyrkularce, rąbanie, układanie itp.) - ubezpieczenie+przegląd traktora, koszty eksploatacji tego pojazdu, zawsze coś trzeba kupić i wymienić - zakup węgla(bo samym drewnem nigdy nie paliłem) - obsługa kotła typu DS(nawet te 10min. dziennie) się po prostu "nieopłacało" pchać się w DSa(a myślami byłem przy węglowym Ogniwo). jak już zostałbym przy węglu bo zawsze "kochałem" czarne złoto to tylko ekogroszek ale, min. ze względu, że gazu u mnie nie ma i nie będzie i pod naciskiem żony(która węgla nie kocha tak jak ja 😉) poszedłem w stronę bobków... słowo "najtaniej" na tym forum to pojęcie względne dla każdego z osobna ma inne znaczenie... od początku lipca do dziś poszło około 900kg na dom lekko ponad 100m + bojler 250l, w domu 22-23°, pellet kupuję po 9 stówek/t paliłem min. w DSie, górniaku i teraz podajnikowcu to wiem "z czym to się je" mając każdy rodzaj kotła na paliwo stałe, faktem jest to, że kocioł dolnego spalania jest o 1/3 oszczędniejszy od górniaka, ale bardziej brudny jeszczeli chodzi o obsługę i eksploatację jak trochu nagmatwałem i napisałem coś chaotycznie to przepraszam 😀
  10. autor tematu powinien zapytać użytkowników kotłów typu DS czy palą w mpm-ie bezproblemowo(tzn. bez smrodu i dymienia przy dokładaniu czy wieszania się opału) bez jakichkolwiek przeróbek, ingerencji w kocioł? nie każdy ma zdolności artystyczne by przerabiać dany kocioł a to też może wpłynąć poniekąd na jego decyzję
  11. Kupić węgiel, drewno + robota przy drewnie i codziennej obsłudze DSa ? weź nie żartuj, tylko podajnikowiec (ekogroszek) ewentualnie taka SVka w której pellet też spalisz już Ci kolega @oxalis3 pisał, że zakup kotła ds + bufor to te same pieniądze co podajnikowiec a obsługa tych dwóch kotłów to przepaść tym bardziej, że zakup opału finalnie cenowo wyjdzie bardzo podobnie przy w/w kotłach skoro nawet drewna nie masz swojego. A i z miejscem na przechowywanie drewna też masz kłopot. i piszę Ci to z perspektywy osoby mającej dostęp do darmowego drewna. Jako człowiek z elektoratu czarnego złota też kiedyś myślami byłem przy Ogniwie ds + bufor, ale odpuściłem...
  12. kiedyś to były czasy przyjeżdżało to co się zamawiało np. kupiłeś takiego Piasta to było czysto w kotle, dużo popiołu itp., jak chciałeś mieć sadzę nawet na aucie, które stoi koło domu to brałeś Marcela 😀 a teraz? to loteria, kłamstwo i kombinatorstwo sam w tym roku w workach z węglem dostałem "gratis" w postaci kamieni
  13. bufor do kotła na pellet nie jest wymagany przy dofinansowaniu, ale jak sam zainteresowany nie skorzysta to i tak tematu nie ma... @wratchild z podanych przez Ciebie dwóch kotłów gdybym miał wybrać wziąłbym sv300 + skzp-05 np. taki Sekom pell lux
  14. woda własne ujęcie szambo 120zł/6m3 czyli 20zł/m3, wywóz co 1,5-2 miesiące w domu 4 osoby
  15. na ten sezon opał(węgiel workowany, pellet) kupowałem w kwietniu różnica na przestrzeni tych 4 miesięcy na tonie to odpowiednio 50zł(pellet), 100zł(węgiel) pgg w tym roku już odpuściłem, brałem z lokalnego składu bo finansowo wychodziło prawie to samo a mniej "papierologii"
  16. trzeba pamiętać jeszcze, że VAT jest kosztem niekwalifikowanym (pokrywa go wnioskodawca), więc wracają określony % kwoty netto z faktury
  17. @Marcin83Sl warto zapoznać się z regulaminem i zasadami programu przed jakąkolwiek modernizacją kotłowni czy też całą termomodernizacją chałupy i podpisywaniu jakiś umów widmo z nieznanymi wykonawcami nie znając warunków ewentualnej umowy z WFOŚiGW co do rekompensaty i tego przysłowiowego kagańca, myślę, że wszystko zależy na jaki próg się łapiemy
  18. pisałeś, że masz już kontakt z @Kijasr to dobry fachowiec pisałem to we wcześniejszym moim poście, ale edytowałem i mi gdzieś uciekło, że dwie firmy robiły mi kosztorys i obydwie oferty wychodziły drożej jak zakup osobiście wszystkiego + zapłata firmie za sam montaż po cenach rynkowych z mojej okolicy
  19. co do dotacji i drożyzny to większość firm praktykuje naliczanie jeszcze swojej prowizji 20-30% do wszystkich gratów typu pompki, mufy, zawór itp. stąd min. takie ceny ogólnie ciężko wybrać "właściwą drogę" co do ogrzewania... ale takie czasy, taki kraj
  20. czytając posty o traktorkach wróciły wspomnienia jak ojciec w latach 90tych po powrocie z Niemiec kupił taki mikrociągnik RJS, służył mu do wożenia drewna i węgla zdjęcie nie moje znalezione gdzieś w sieci, ale ten nasz był identyczny z przyczepką o ładowności 750kg + dokładane burty a'la wóz drabiniasty umożliwiał nawet przywóz siana 😉 dlatego po kilku latach posługi u nas poszedł dalej do rodziny pracować w niewielkim gospodarstwie
  21. @Piecuch19 może był to bardziej skomplikowany system niż tylko rozłożenie samych butelek z wodą, ale coś było z rozproszeniem lub odbijaniem się jakiegoś światła od źródła wody w butelce i rzekomo kuna się tego bała nie pamiętam o co chodziło dokładnie
  22. @Piecuch19 przypomniałem sobie, że ktoś mi kiedyś w robocie opowiadał, że miał kunę na strychu, próbował trutek, łapek i żadnego efektu. Dopiero gdy porozkładał na strychu i w ogrodzie butelki plastikowe po mineralnej 1,5l napełnione wodą to wtedy pomogło, ale nie wiem ile w tym sposobie jest prawdy.
  23. zapominacie, że większość nowych nabywców DSów to "starzy" wyjadacze tzn. użytkownicy przewymiarowanych górniaków, które źle urzytkowali paląc od dołu dorzucając po drewienku. W górniaku paląc od dołu, dokładając co jakiś czas opał nic w komorze się nie wieszało a tym bardziej nie zakapcało pomieszczenia otwierając drzwiczki załadowcze następnie zakupili nowy kocioł dolnego spalania np. taki MPM, ale przyzwyczajenia zostały stare i w tym największy problem, że trzeba się przestawić i nauczyć palić od nowa inna konstrukcja, inny sposób palenia, największy problem wśród nowych nabywców dolniaków to jak wspomniałem stare nawyki palenia a potem ewentualnie sam kocioł i jego konstrukcja
  24. droższa fakt, ale pojemności mają inne do Kepo 50 kg a do RS 35kg
  25. Do Kepo też jest nadstawka wejdź na stronę Wentora tam masz w sklepie można dokupić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.