-
Postów
3 538 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Odpowiedzi opublikowane przez Animus
-
-
5 godzin temu, pochłaniacz napisał:
Miga na 230 v już mam
Możesz go pewnie przerobić na "siłę".
To są cewki indukcyjne na nich stawiasz gary.
-
12 minut temu, piomis napisał:
Dzięki,tez czytalem ,że wg normy PN EN 303-5- 2012 najniższa to klasa 3,
Niestety nie, spora część kotłów w tej klasie jest traktowanych jako pozaklasowe.
Zależy od certyfikatu.
Kto je badał.
-
19 minut temu, piomis napisał:
Jest to mpm 10 kw kupiony w 2016r,na fakturze niestety tez nie pisze ktora to klasa
Najpewniejszym wyjściem byłoby skontaktować się z producentem podając nr. kotła, poprosić o ksero certyfikatu.
Są jakieś papiery i paragon?
6 minut temu, sambor napisał:Wg tej normy nie ma czegoś takiego jak "pozaklasowy kocioł"!
Niestety nie.
-
23 minuty temu, piomis napisał:
Na moim kotle 10 kw z 2016 pisze Pn-EN 303-5-2012,czy to oznacza ,że spelnia on wymagania 3 klasy?
Nie, może być pozaklasowy potrzebne więcej informacji.
-
25 minut temu, Łukasz85 napisał:
Ok, to rozumiem. Ale dlaczego w instrukcjach i na samych urządzeniach wypisane jest napięcie "siłowe"?
To uproszczenie.
-
Ale co tu rozpatrywać płyta indukcyjna lub zwykła składa się z kilku pól grzejnych, a na tych schematach jest podane tylko czy te wszystkie pola mają grzać na jednej fazie czy mamy w domu siłę i możemy wykorzystać np. 2 fazy do podłączenia płyty.
Płyta podłączona na 230v ma mostkowane wszystkie pola grzejne pod jedną fazę i ta jedna faza obsługuje całe urządzenie pola są zasilane równolegle.
Płyta podłączona na "siłę" korzysta z dwóch "faz", czyli jakbyśmy mili dwa mniejsze urządzenia na 230V w jednym, scala je tylko obudowa.
Jak jeszcze nie rozumiecie, to wyobraźcie sobie, że płyta to 4 żelazka do prasowania i albo 4 podłączacie pod rozdzielacz taki komputerowy to jest to 230V równolegle, albo wykorzystując siłę podłączamy 2 żelazka na jednym obwodzie elektrycznym równolegle jedna faza, a następne 2 na drugim obwodzie elektrycznym druga faza.
To jest urządzenie na 230V, a nie na siłę, po podłączeniu tz. "siły" wykorzystuje tylko drugą fazę żeby nie przeciążać zabezpieczeń i przewodów..
-
1
-
-
Może z założenia to było badanie, czy kocioł jest idiotoodporny, myślę, że się w tym zakresie obronił.
-
Ciekawe informacje zwłaszcza o zapyleniu kotłowni, w trakcie spalania ekogrchu..
To powinno dać do myślenia dla palaczy spędzających tam więcej czasu.
-
Jato bym sobie nie robił terenu skarżonego w obrębie domu, będziesz to wdychał latami otwierając okna, membrana z tkaniny i blachodachówka tego bym się trzymał, a papa do utylizacji.
-
Dokładne terminy ich wymiany określają uchwały antysmogowe
-
Ale to nic Ci nie da, musisz mieć naklejkę, tabliczkę na kotle, albo w dokumentach certyfikat, choć paragon zakupu. żeby ustalić model i jego klasyfikację u producenta.
Dla kotłów pozaklasowych:
- Eksploatacja powyżej 10 lat: należy wymienić do 31.12.2021
- Eksploatacja od 5 do 10 lat: należy wymienić do 31.12.2023
- Eksploatacja poniżej 5 lat: należy wymienić do 31.12.2025
Nawet dla bezklasowca potrzebny paragon zakupu u producenta, żeby udowodnić jego rocznik, okres eksploatacji.
Jeśli posiadasz kocioł starszy niż 5 lat, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie ma przypisanej żadnej klasy.
-
1
-
5 godzin temu, piastun napisał:
A czy odpowiednikiem tego izohanu może być dacholeum tytana?
Trudno powiedzieć, te tanie środki mogą ściekać z dachu w czasie upałów.
Sprawdź jeszcze nośność dachu, czy przed położeniem nowego pokrycia dach przeniesie ciężar obu pokryć, starego i nowego.
Może lepiej stare gonty bitumiczne usunąć, odciążyć dach, założyć tkaninę - membranę dachową a na to kontralty, laty i blacha.
Jak założysz membranę paroprzepuszczalną to obniżysz wilgotność deskowania.
Trzeba jeszcze skalkulować czy zakup preparatu do konserwacji całego dachu z gontu, to przypadkiem nie zakup w podobnej cenie nowej membrany do krycia wstępnego.
-
10 godzin temu, piastun napisał:
Ten polecany material to jakaś totalna abstrakcja :). Jego koszt przekroczyłby cenę materiałów na dach.
To taki jest tani, ale ładnie już nie będzie.
-
Z PGE mało opłacalne do grzania bezpośrednio grzałką, zastanów się nad pompą ciepła powietrze woda ona i tak w duże mrozy dogrzewa grzałką,
Możesz dobrze ocieplić istniejący bufor i ładować go pompą PC, żeby spróbować skuteczniej omijać godziny szczytu .
-
1 godzinę temu, piastun napisał:
jako takich pęknięć nie ma.
Dach cieknie przy większych ulewach trwających dłuższy czas i raczej przecieki odbywają się przez mikropęknięcia w strukturze gontu.
To jako pokrycie wstępne nadaje się bez naprawiania, przez gorące lato pod blachodachówką powinno się uszczelnić, jeżeli jednak chcesz go bardziej uszczelnić, to zastosuj coś na podobę jak - Elastodeck, to wodoszczelna, elastyczna, mostkująca pęknięcia powłoka do ochrony i dekoracji dachów, ale po naniesieniu tej powłoki straci sens położenie na dachu blachodachówki.
.
-
W dniu 24.02.2021 o 12:37, NeS napisał:
Witam Zastanawiam się nad zmianą źródła ciepła i CWU w moim domu.
Co wybrać ? DS? Podajnik? a może G12W i grzanie prądem a na lato solary? Gazu nie mam w domu i nie biorę go pod uwagę, do PV nie jestem przekonany. Miło byłoby zamknąć koszt w okolicach 10 tys. zł.
DS już nie polecam, co do podajnikowca to jedynie na pellet, grzanie bezpośrednio prądem za drogie, chyba że przez pompę ciepła powietrze woda, wtedy zużycie prądu spadnie przynajmniej w stosunku 1:3 do grzania grzałką.
Można do tych 10 tyś dobrać jakąś dotację, wtedy wybór źródła wygląda sensowniej.
Z kotłów które będzie można używać dłużej, takich na paliwa stałe, są jeszcze hybrydy na drewno kawałkowe i pellet.
17 minut temu, zielenina napisał:Nawet bez pilnowania się i ogrzewania taryfa G12W daje oszczędności. Wszystkie weekendy i święta masz w mniej drogiej strefie.
To za molo, dla urządzeń jak lodówka itd. by wystarczyło, ale wszystko zależy w jakich godzinach i ile czasu przebywa/zużywa się w domu.
Najważniejsze czy może wziąć prąd z Taurona.
-
Proszę podrożyć, naprawić gont podkładając w miejscach przecieku, paki papy termozgrzewalnej lub zwykłej, wyciętej do odpowiedniej powierzchni naprawy, na to zamontować kontrłaty i laty i przykręcić blachę.
-
W dniu 16.02.2021 o 11:23, bronzo napisał:
Zgadza się. Rozważam opcję z podajnikowcem tylko nie wiem jak by się taki kocioł u mnie sprawdził. Jaki wkład kominowy jest wymagany do kotłów np. defro komfort 15 kW lub Skamp PV13 kW? I czy należałoby dokonywać zmian w instalacji tzn. wymieniać grzejniki i rury? Obecnie z żeliwnymi grzejnikami i grubymi stalowymi rurami po zaprzestaniu dokładania do kotła grzejniki są wystarczająco ciepłe przez następne 5-6 godzin.
Wracając do zasypowców to KLIMOSZ IRON X 15 kW ma mniejsze wymagania odnośnie komina niż mpm. Wymagany jest dość niski ciąg kominowy 15-30 Pa (0,15-0,30 mbar). Komin o wysokości 6m i średnicy 14x14 cm ma około 18 Pa więc chyba wentylator nie byłby potrzebny. Do Klimosza instrukcja zaleca wstawienie do komina wkładki z rur stalowych żaroodpornych. Oczywiście jest jeszcze kwestia bufora - tu zaleca się minimum 1000l. Czy może być mniejszy bufor np. 300l?
Sas Solid najprawdopodobniej nie powoduje kondensacji komina, dwóch sąsiadów ma kominy bez wkładu zwykle murowane.
Kilka lat użytkują, sprawdzone.
-
32 minuty temu, Ryni napisał:
Muszę to napisać: "Zapominał wół jak cielęciem buł". Do dziś na wielu forach można znaleźć wpisy wielu z nas o naszych przeróbkach kotłów i eksperymentach z nimi, a że niektóry są wygodni i nie chcą zaglądać do kotłowni nie można mieć im tego za złe, tak samo jak nie można mieć za złe tym którzy chcą coś poprawiać zmieniać czy ulepszać to zawsze kwestia wyborów. Ja postawiłem na MPM bo zimą mam zawsze dużo czasu i chętnie posiedzę sobie w kotłowni, żeby coś poprawić czy ulepszyć, a że ktoś wymyślił przepisy które działają tylko w laboratorium to powstał problem, bo w domowych warunkach nie da się stwożyc takich warunków, choćby przez ciągle zmieniający się ciąg temperaturę, czy wilgotność, po prost natury nie do się ograniczyć przepisami by każdy kocioł spełniał wymogi laboratoryjne, to po trzeba zrozumieć i trzeba mieć w sobie trochę empatii by zrozumieć też innych.
Ja widzę to inaczej, to okłamywanie społeczeństwa, hasło certyfikat, a smog jest nadal, ale forsę wydarli od ludzi i dalej doją, za parę lat podniosą poprzeczkę, żeby znów wymieniać kotły bo teraz 6 klasa, a 5 klasa jest już beee.
Żeby się uwolnić trzeba ocieplić chałupę na tyle, że kocioł na węgiel wywalić, że nie będzie potrzebny, bo i tak będą cię gonić przepisami po tych schodach certyfikowanych, aż dojdziesz do tego samego, tylko po drodze wyszarpią z ciebie wór kasy.
Dlatego to musi być skok, a nie jeden krok.
-
1
-
-
O jakim czystym spalaniu piszesz?
Porównując do kotłów bezklasowych czy 3 klasy to owszem, ale kocioł pozostał w 4 klasie certyfikacji w dodatku z buforem i raczej nie ma szans, żeby ktoś topił kasę na przebudowę zasypowca do wyśrubowanych norm spalania węgla, jak węgiel w odwrocie.
-
1
-
1
-
-
2 godziny temu, kokaze napisał:
Musisz być.....Ciekawym jak to można zrobić w górskim domku bez sieciowego prądu ,a wkoło 100 ha lasu ?
Musi to na Rusi, ale masz fantazję i gdzie ty się chłopie zabunkrowałeś i przed czym.
A wodę masz?
-
21 minut temu, slawekry napisał:
wpięta poza sterownikiem do sieci
Tak.
-
W dniu 10.02.2021 o 12:53, kokaze napisał:
To nie tędy droga .Miałem podobny problem z mokrym ekogroszkiem . Wszędzie próbowałem bez skutku daj 10 % więcej sprzedawcy w łapę i będziesz miał suchy ... Od tamtej pory dostaję suchy ekogroch .
Co za głupota z propozycją łapówki.
-
Cytat
A na drewno?mpm 14kw
Trudno powiedzieć, zagazowujące na drewno mogą się uchować, ale z jakim certyfikatem trudno teraz zgadnąć, trzeba patrzeć jakiego typu kotły są dopuszczone na rynku w Niemczech.
CytatPo 2030 r. w miastach nie będzie można palić węglem w celach grzewczych. Ponadto, większość województw przyjęła już uchwały antysmogowe ograniczające lub zakazujące wykorzystywanie paliw stałych. Z czasem palenie węglem może być coraz droższe. 85 procent beneficjentów Czystego Powietrza to widzi i wybiera inne, niewęglowe technologie. Z tych powodów nie ma sensu wykorzystywać środków publicznych na inwestycje w kotły, które trzeba będzie za jakiś czas wymieniać
Tak wlaśnie został wmanewrowany anza .
-
1
-
Płyta indukcyjna na siłę - podobno takich nie ma
w Rozmowy na dowolny temat
Opublikowano · Edytowane przez Animus
Dlatego płyty wykorzystują tylko 2 "fazy", każdy generator zasila 2 pola indukcyjne, które nie działają jeszcze bez gara.
Zwróćcie uwagę jak zmienia się diametralnie zalecany przekrój przewodu przyłączeniowego przy podłączeniu na 230V.