Skocz do zawartości

piotrek automatyk

Stały forumowicz
  • Postów

    1112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez piotrek automatyk

  1. Zmniejsz opory przepływu stosując 28 mm. Odciążasz pompy. W końcu to ponad 30 mb rury.
  2. Najlepiej 28 mm. Oczywiście układ wymuszany pompą pójdzie i na 22 mm ale nie ma potrzeby przeciążać pompy.
  3. Proponuję żebyś nie oszczędzał i dał rurę jednak 1".
  4. Wykonaj próbę przy 8 - 10 bar, najpierw odpowietrz i zostaw na kilka godzin. Na pewno wystarczy.
  5. Spróbuj wykonać fotkę sposobu zamontowania pompy i zaworu, będzie łatwiej podać Tobie powód wadliwego działania instalacji. Być może przyczyną jest tylko zapowietrzenie systemu c.o.
  6. Prowadzenie rur względem kotła ma znaczenie przede wszystkim w instalacjach grawitacyjnych. W tych wymuszanych pompą nie ma większego znaczenia. Na podstawie podanego przez Ciebie opisu przeróbkę można wykonać bez problemu. Jedyną wada tej przeróbki będzie to, że grzejniki na poziomie piwnicy - jeśli oczywiście są - nie będą grzały grawitacyjnie.
  7. Nie oddawaj go na złom. Sprawność mają niską, bo to są kotły na koks, ale zawsze trafi się klient, który zechce taki zakupić. Camino eksploatowane ciągle spokojnie 'żyją' ponad 30 lat.
  8. Przyczyn może być kilka: Błędnie zamontowany zawór VT; Zbyt niska temperatura kotła, pompa jeszcze miesza obieg kotłowy a zawór dopiero częściowo wypuszcza do instalacji, zwiększ temperaturę kotła ponad 65 st C. Za niski bieg pompy - przełącz na wyższy. Zawór jest ustawiony na wyższą temperaturę, to znaczy kupiłeś VT 55 st a dostałeś np. 70. Objawy, które opisałeś, wskazują na zbyt mały przepływ przez obieg instalacji na korzyść samego kotła. Być może niezbędne będzie przeniesienie pompy za trójnik do zaworu VT.
  9. Nie odpowiem czy jedno kolano zaszkodzi czy też nie. Powiem, że raczej nie powinno. Zasada jest taka: im dłuższy odcinek poziomy i im więcej załamań przewodu dymowego tym słabszy jest ciąg kominowy i gorsze spalanie; może być także więcej dymu w kotłowni w razie otwarcia drzwiczek do kotła. Proponuję dać to jedno kolano z wyczystką, czyli miejscem, gdzie można po odkręceniu 2 najczęściej śrubek się dostać w celu wyczyszczenia, natomiast ten poziomy odcinek - jego wlot do komina - wznieść możliwie wysoko. Najlepiej jak ten odcinek prosty też ma po drodze wyczystkę. Warto się także zaopatrzyć w szczotki do czyszczenia tego odcinka. Będą na pewno potrzebne.
  10. I jeszcze jedno - średnica tej rury nie może być mniejsza od średnicy ( przekroju ) rury wylotowej z kotła. Małe pytanie - orientacyjnie jak wysoki jest komin?
  11. 3 metry od kotła do komina to nie jest straszna odległość... Generalnie chodzi o to, żeby było jak najmniej załamań ( kolan ) na odcinku kocioł - komin oraz żeby ta rura miała zapewniony wznos w kierunku komina i dobry dostęp do czyszczenia, bo będzie się na niej osadzało sporo pyłów.
  12. Widzisz, Baca350, kilka dni temu prosiłem kolegę Marluka o jakąś fotkę pokazującą uszkodzoną pompę. Zdjęcie bardzo dużo by wyjaśniło, na razie te nasze pomysły to jedynie zgadywanie.
  13. Zainteresuj się także preparatami Ferdom i Ferpro. Wybór duży - zawsze trudniejszy niż byłaby powiedzmy tylko jedna lub dwie możliwości.
  14. Producenci nowoczesnych grzejników aluminiowych dodają do metalu krzemionkę która znacznie łagodzi lub eliminuje procesy związane z korozją galwaniczną powstającą na styku dwóch metali - miedzi i aluminium. Jednak można też zakupić tańsze grzejniki i dodać ( koniecznie ) inhibitor korozji, tak nawiasem mówiąc zalecany do instalacji c.o. przez producentów zarówno tego środka jak i nowych też grzejników. Inhibitory korozji zalecane do instalacji mieszanych: Kotamina C-O, Alphi 11, Protektor PS, Copal, CH4.
  15. Jedna 100 m pętla? Dużo za duża, rozdziel ja na dwie mniejsze po 50 m. Oczywiście piszę tu o długości rury, a nie powierzchni m m2.
  16. Najlepszym rozwiązaniem będzie zamiana rur odchodzących od pionu do grzejników lub samych pionów. Nie warto przerabiać każdego grzejnika oddzielnie.
  17. Dając pełne ciśnienie sieci wodociągowej 2,5 - 4 bar i dając w palnik podgrzewając wodę w kotle do temp wrzenia, co przy tym ciśnieniu może nastąpić w okolicy 130 st C i tak nie uzyska się ciśnienia mogącego rozsadzić akurat pompę! Przy ciśnieniu 6 bar kocioł powinien wylądować na dachu u sąsiada z znaczącym fragmentem wyrwanej instalacji.
  18. Koszty ogrzewania olejowego są bardzo duże; drugie w kolejności za ogrzewaniem elektrycznym jako najdroższym. Jaka jest temperatura wskazana na hali produkcyjnej? Jej wysokość? Orientacyjna ilość bram, jak często otwierane i na jak długo ( chodzi mi o obliczeniowe zapotrzebowanie na ciepło z uwzględnieniem strat )? Czy będą tam pracowały jakieś urządzenia emitujące dużo ciepła? Hala będzie głównym "odbiorcą" ciepła, więc na tej części należy się skupić szukając najlepszego źródła ogrzewania. Trudno komuś doradzić na odległość nie widząc obiektu. Proponuję rozważyć także kocioł np. z podajnikiem zasilającym dużą nagrzewnicę z wentylatorem a dopiero tak ogrzane powietrze doprowadzić do pomieszczeń. Rozwiązanie w porównaniu z nagrzewnicą olejową nieco droższe w zakupie ale dużo tańsze w eksploatacji, co z kolei zwróciłoby się z nawiązką po 1-2 sezonach grzewczych, a dodatkowo można do takiego układu podłączyć zasobnik ciepłej wody na potrzeby np. pracowników.
  19. Instalację solarną można napełniać zarówno pompą ręczną jak i elektryczną. Najważniejsze jest jednak to czym napełniamy tę instalację i prawidłowość doboru ciśnienia.
  20. To nie jest prawidłowy układ instalacji. Zobacz schemat w poście nr 5 napisanym przez kolegę Yozika, dołóż zawór odcinający cały powrót i to wszystko.
  21. To kolega Yozik umieścił prawidłowy schemat, ja dołożyłem do tego tylko zawór odcinający.
  22. Można tak wpiąć i będzie dobrze działał i współpracował z resztą instalacji. Jednak proponuję zainstalować regulacyjny zawór na powrocie grzejnika. W razie potrzeby będzie można wyregulować nim przepływ.
  23. Właściciel Instalco jest jednym z niewielu normalnych szefów firm produkujących kotły, bez urazy oczywiście dla nikogo. To on dzwoni do klientów i pyta jak się sprawuje jego kocioł, dzwoni do instalatorów z nowinkami i robi kotły o dowolnej ilości wlotów i wylotów ogrzanej wody w dowolnym kącie i stronie wylotu spalin pod kątem potrzeb lub fanaberii klientów. I to wszystko na telefon i bez dopłaty. Szczerze polecam.
  24. Teraz rozumiem. Mój wywód dotyczył opcji ogrzewania tylko c.w.u. o co pytał kolega Uczen u poście nr 10. Jak najbardziej masz rację w opcji ogrzewania c.o. i c.w.u.
  25. Nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź... Przecież napisałem że zachodzi potrzeba blokowania grawitacji na c.o. tylko w przypadku trybu letniego, czyli ogrzewania tylko c.w.u. Wtedy zbędne jest jakiekolwiek podmieszanie na zaworze 3-drożnym bo instalacja do zasobnika c.wu. jest instalacją oddzielną i niezależną od c.o. Uważam za niecelowe ogrzewanie c.o. latem, stąd też moja propozycja zastosowania zaworu odcinającego na powrocie z grzejników - jest zapewniony przepływ do naczynia bez zbędnego ogrzewania instalacji c.o.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.