Skocz do zawartości

twbolek

Stały forumowicz
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez twbolek

  1. Piszesz że tam jest retorta ale niestety jej nie widać. Najpierw to wszystko przeczyść a potem można analizować spalanie. Retorta powinna się sama oczyszczać z popiołu i spieków. Wszystko powinno z niej spadać aby opał nie mieszał się z popiołem a u Ciebie wszystko jest na kupie.
  2. Całkiem niezłe masz to spalanie chociaż nie podałeś jaką masz w domu temperaturę ale przypuszczam że w 18 C nie siedzisz ;) . Mi w ostatnich dniach wychodzi podobnie na 170 m2 chociaż ostatnio się ociepliło więc pewnie długo nie będziemy się cieszyć takimi liczbami :( . Mam pytanie: jaką masz histerezę na CO. Ja do tej pory ją minimalizowałem dając 2C (1C daje niestabilną pracę przy wyjściu z podtrzymania) ale właśnie zamierzam przetestować 5C. Robiłeś może takie porównania?
  3. Ta pompa na obiegu kotła jest niepotrzebna. Wystarczy odpowiednio duży przekrój na powrocie.
  4. Ciekawe porównanie z FL ale nie napisałeś jaką powierzchnię ogrzewasz. Strzelam że coś ok 150 m2. Wychodzi na to że na FL mniej Ci pali ale to i tak dość sporo. Z tym "rozmytym" algorytmem raczej nic nie doradzę ponieważ mój TECH St45 takowego nie posiada ale gdybyś chciał poeksperymentować z nastawami ręcznymi to mogę zasugerować pewne zmiany. Jaką wersję palnika masz u siebie pancerpol duo czy standard?
  5. Jakie masz porównanie z poprzednimi "standardowymi" ustawieniami co do zużycia groszku?
  6. Bardzo słusznie z tą pokrywą zasobnika. Tu nie tylko chodzi o dym. Nieszczelny zasobnik daje ryzyko cofnięcia się do niego żaru a to już bardzo poważny temat. z reguły na ślimaku dawany jest czujnik temperatury ale jak każda elektronika może nawalić.
  7. Moim zdaniem nic nie zastąpi mechanicznego czyszczenia retorty. Jeśli tego nie robiłeś to proponuje abyś przełączył w tryb ręczny i wypchnął cały żar z retorty a potem usunął ręcznie węgiel z całego kielicha aż do ślimaka. Potem np. gwóźdź w rękę i udrożnić nim otwory w retorcie. Jeśli ten zabieg nic nie da to trzeba szukać gdzie indziej.
  8. Tu może być kilka przyczyn np. zatkane otwory z jednej strony retorty a dymienie tak jak pisał kolega guitar problem z ciągiem kominowym. Pytanie do jarekd: jak wygląda u Ciebie temat czyszczenia pieca i komina?
  9. Jakiej firmy jest ten palnik z obrotową retortą? Podaj dokładny model pieca.
  10. No kolego z tego co piszesz to masz kawał chaty! Jakiej mocy masz ten piec? Sprawdź na pompie CO na jakim biegu pracuje - ustaw na najwyższy. Masz ustawione na piecu 55 C ale czy dochodzi bez problemu do tej temperatury? Jeśli tak to podnieś do 60 C. Sprawdzałeś czy grzejniki nie są zapowietrzone? Masz tam jakiś zawór mieszający 3 lub 4 - drogowy? Jeśli tak to może jest źle ustawiony i za mała temperatura idzie na dom.
  11. Nie bardzo rozumiem w jakim celu potrzebna Ci ta rejestracja. Tam się tylko rejestruje zawór mieszający w przypadku gdy masz do niego siłownik. Pompę CO się po prostu podpina pod gniazdo nazwane "pompa CO" i tyle.
  12. Ale dokładnie jaki jest problem? Nie dopala groszku? Robią się spieki? Patrząc tylko na spalanie to wcale nie jest to aż tak dużo patrząc na metraż i przede wszystkim brak ocieplenia. Opisz jak wygląda proces spalania na retorcie i popiół w popielniku (najlepiej zdjęcia). Nie bardzo rozumiem parametry dotyczące podtrzymania i ich wartości.
  13. W oczekiwaniu na konkrety wypunktowane przez przedmówcę masz na tym ecosterze możliwość kalibracji czujnika temperatury?
  14. Te 6 mm ocieplenia to pewnie jest 6 cm? Napisz jakie masz teraz nastawy sterownika, jaka temperatura w domu, z tym zużyciem groszku to jednak proponuję mniej więcej określić. Opisz jak się spala na retorcie i jak wygląda popiół w popielniku (nie zaszkodzą też zdjęcia).
  15. Jaką powierzchnie ogrzewasz i jaką temperaturę tam utrzymujesz.
  16. Kolega bobi70 słusznie zaznaczył wpływ wilgotnego opału na trwałość pieca. Masa ludzi uważa że jak ustawi na piecu 60 C to już ma z głowy "korozję niskotemperaturową". Poza tym za wilgoć w groszku płaci się dwa razy - najpierw kupując wodę w cenie węgla a potem za energię potrzebną na jej odparowanie na palenisku w przypadku niewysuszenia tegoż węgla.
  17. Co prawda nie jestem najbardziej doświadczonym palaczem ale potwierdzam ;-). Temat jest prosty - raczej nie jest możliwe aby z pieca uciekło więcej powietrza (gazów) niż do niego wleci. Reguluje się przepływ na wejściu a nie na wyjściu z pieca. Efektem przymykania czopucha będzie więcej syfu na wymienniku i niedopalone gazy w komorze spalania.
  18. Co do nicka to masz bardzo trafne skojarzenia. Jeśli ten deflektor to rozwiązanie fabryczne to projektant musiał być na niezłym kacu. Teraz pytanie czy można to badziewie bezproblemowo wywalić.
  19. twbolek

    Pomocy

    Wzajemnie wesołych i ciepłych świąt tylko nie spędź całej wigilii w kotłowni ;-).
  20. twbolek

    Pomocy

    Wszystko będzie zależało od aktualnego poboru ciepła ale możesz zacząć od 3.
  21. twbolek

    Pomocy

    Tak dokładnie. Oczywiście to są nastawy wyjściowe. Pisz co się będzie działo z paleniskiem, popiołem itd. to będziemy wprowadzać korekty. Z tym zaworem mieszającym to jest tak że on nie zapewnia stałej temperatury na wyjściu tylko stały stosunek miszania wody z pieca z tą z powrotu. Przejrzyj sobie ten wątek: LINK
  22. Faktycznie nie wygląda to ciekawie. Przede wszystkim zacznij od przeczyszczenia wymiennika bo strasznie to wszystko oblepione. Co to za płyta nad retortą? Z reguły w tym miejscu jest okrągły deflektor. Podaj jeszcze nazwę pieca i napisz coś o dmuchawie czy nie jest przypadkiem bardzo przysłonięta. Z tego co widzę w parametrach nie masz sterowania siłą nadmuchem. Ten ogień mi się nie podoba jest bardzo mały i czerwony. Może otwory w retorcie są pozapychane. Kiedy ostatnio czyściłeś retortę?
  23. twbolek

    Pomocy

    parametry pracy st 12, parametry nadzoru str 13-14
  24. twbolek

    Pomocy

    A tym zaworem na wyjściu na dom powinieneś mieć termometr. Tak ustawiasz pokrętło aby na termometrze było tyle ile chcesz i już pozamiatane.
  25. twbolek

    Pomocy

    Powiem jak ja czyszczę. Przed każdym opróżnianiu popielnika czyli co 2-3 dni czyszcze skropakiem wszystkie powierzchnie które są dostępne przez drzwiczki dostępu do rusztu wodnego oraz ścianki dookoła retorty przez drzwiczki piętro niżej. Z tej półki która jest na górze to raczej lepiej spychać syf do tyłu niż na palenisko. Ruszt wodny czyszczę dużym pędzlem bo tam niestety powierzchni płaskich nie ma. Wydaje sie to upierdliwe ale ja nabierzesz wprawy to zajmuje to ok 3 min. Co tydzien natomiast dodatkowo czyszczę te powierzchnie do których dostęp jest od góry pieca oraz czopuch. Trzeba tez pamiętać o usuwaniu pyłu co jakies 2 tygodnie przez drzwiczki wyczystki bocznej (nr 28 na schemacie). Mozna oczywiście to wszystko olać i skrobać wymiennik co miesiąc albo żadziej ale wtedy o wysokiej sprawności trzeba zapomnieć. W takim razie możesz tam ustawić jaka temperatura ma iść na dom np.45 C a na piecu mieć wymagane dla ochrony przed korozją 57-60 C. Tu mozna też sporo energii zaoszczędzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.