twbolek

Jak nie dopala to możesz dać +1% obrotów tylko obserwuj kopczyk. Na zdjęciach wyglądał całkiem nieźle.

Jak najszybciej kup ten hydrofor.

No to widzę ze się całkiem ładnie pali :D . Ile Ci idzie teraz groszku? Jak tam w popielniku wszystko dopalone?

Narysuj schemat jak to widzisz.

Opisz dokładnie te grzejniki jak pisze MarekW i najlepiej schemat mieszkania z ich rozmieszczeniem. Jaką temperaturą grzejesz CO?

U mnie spalanie się zmniejszyło. Nie jest to jakaś kosmiczna różnica ale do zauważenia. Ja mam histerezę 10.

Zrób jeszcze zdjęcie palnika po kilku minutach pracy jak się na maxa rozpali. Wygląda na to że za bardzo Ci przygasa w nadzorze. Zwiększ czas trwania przedmuchu na początek o 5s.

Czyli chodzi o przyjemne warunki bytowe dla wylewki :lol:? Oczywiście że chodzenie po ciepłych płytkach jest bardziej przyjemne niż po chłodnych. Podłogówka jest bardzo dobrym rozwiązaniem przy pompie ciepła gdzie stosowanie zwykłych grzejników mija się z celem.

Zwiększ na 27 albo 28. Zrób zdjęcie paleniska w czasie pracy zaraz po starcie i jak się już dobrze rozpali i szuflady z popiołem.

Przy 5 C też powinieneś zauważyć różnicę w spalaniu.

Nie nie to była przenośnia z tym naczyniem :lol:. To naczynie to Twoje mieszkanie. Znaczy że albo za mało wydajna instalacja CO albo za słabo ocieplone/nieszczelne mieszkanie.

Podaj model tego zaworu. Najlepiej jak byś założył sobie za nim termometr. Ustaw na połowę zakresu i sprawdź czy grzejniki na maxa odkręcone są wystarczająco ciepłe. Jak za bardzo to przykręć a jak za mało to delikatnie odkręć. Najwygodniej jest mieć zawór z siłownikiem i termostatem to wtedy trzyma zadaną temperaturę na wyjściu. Ja niestety też takiego nie mam i jak są duże wahania temperatur na zewnątrz to muszę ruszyć pokrętłem.

Osobiście podłogówki w domu nie mam więc nie potwierdzę Twoich testów ale z punktu widzenia termodynamiki grzanie podłogi aby zagrzać powietrze jest bardziej stratne niż grzanie powietrza bezpośrednio przez grzejniki. Jeśli chcesz jeszcze coś protestować to proponuję grzanie przy histerezie 10 C. Do tego trzeba też podnieść temp pieca żeby za nisko nie schodził.

Jaki konkretnie model kotła chcesz kupić? Na jakie paliwo i jakie podawanie?

Nie pamiętam czy masz tam zawór mieszający 3D lub 4D ale jak tak to możesz śmiało ustawić na piecu 65. Nawiasem mówiąc testowałem ostatnio nowe ustawienia pieca i aktualnie podawanie mam 5s z przerwą 20s i histerezą 10 a temp zadana 68. Efekt jest taki że spadło mi spalanie w porównaniu z poprzednim ustawieniami 5s/30s i histerezą 2 i temp zadana 60.

Daj jeszcze zawór 3-D z termostatem na podłogówkę bo tam z reguły wystarczy ok 35 C a w tym czasie na grzejniki może iść np. 50 C.

Rozdzielanie parteru i poddasz nie ma sensu. Podłącz wszystkie grzejniki z 4-D tylko powrót z grzejników daj też bezpośrednio na piec a nie tylko na 4-D bo instalacja CO to nie balon i nadmuchać się nie da :lol: .

Pomysł dobry ale pracochłonny i o małej przepustowości ;)

Mokre drewno to problem ale mokre iglaste drewno to problem x 2 i wtedy właśnie piec i komin oblepia to co było w drewnie. A żywica + sadza = "smoła".

A jak z temperaturą na grzejnikach? Jeśli są porządnie gorące to znaczy że "z tego naczynia więcej wycieka niż napływa".

Na pewno zaszkodzi tylko kwestia w jakim stopniu. Bankowo pordzewieje Ci blacha zasobnika. To będziesz widział gołym okiem. Prawdopodobnie też ślimak. Do tego jak nie będziesz grzał na wysokich temperaturach ok 65-70C na piecu to jest duża szansa że będzie Ci się wkraplać para na wymienniku kotła a za będzie szła korozja. Przy tym oczywiście większe spalanie bo ta woda musi odparować na palenisku a do tego potrzebna jest energia. Czyli poza tym że już raz zapłaciłeś za tą wodę po cenie groszku to jeszcze zapłacisz za jej odparowanie. Jak widzisz mokry opał to spory problem. Na przyszłość kupuj w lato jak jest sucho i tyle żeby na cały sezon starczyło. Nie ma się co załamywać bo na groszek w workach też jest jako taki sposób. Po załadowaniu zasobnika przygotuj sobie kolejną porcję do załadunku w ten sposób że podziuraw te worki na całej powierzchni tak żeby był możliwy odpływ wody a potem poukładaj koło pieca (ciepło) i porozcinaj od góry. Najlepiej ułożyć je poziomo i tak rozciąć to wtedy jest większa powierzchnia parowania. Powinno to w dużym stopniu pomóc. Oczywiście musisz mieć przewiew w kotłowni jak masz tam okno to je uchyl.

To widzę że kolejny "szczęśliwy" nabywca algorytmu Fuzzy Logic :D.

Korzystasz z algorytmu FL czy ręcznych nastaw parametrów?

Groszek kupiłeś luzem czy w workach? Czy masz trochę wolnego miejsca w kotłowni bądź w innym ogrzewanym pomieszczeniu (garaż)? Najlepiej gdyby tam był surowy beton na podłodze. Trzeba zapewnić jak największą powierzchnię odparowania więc na ten beton rozsypujemy niezbyt grubą warstwę groszku. Beton dlatego bo ładnie wchłania wodę.

Zrób fotki paleniska w czasie pracy i popielnika.