Skocz do zawartości

IVEN

Stały forumowicz
  • Postów

    291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez IVEN

  1. ...no właśnie z tym moim kominem. Otóż w kominie mam wkład wykonany przez znajomego ślusarza, wkład jest o przekroju 20x14cm, lecz wejście z komina (trójnik) do czopucha było fi 100, dlatego na dole wkładu jest zwężka -redukcja do wspomnianego przekroju fi 100mm. Nawet już myśleć o tym nie mogę i jak tylko się trochę ociepli, natychmiast to przerobię ,żeby wejście do czopucha miało ten sam przekrój co wkład , czyli 20x14.....
  2. Do dmuchawy już nikt mnie nie przekona:obklejony kocioł , kurz , niedopalone kawałki itd. Problem jakby ustąpił . Dzisiejszy zasyp węgla-orzech podzieliłem na warstwy , wiadro węgla, kawałki drewna, wiadro węgla ........trzy takie warstwy , pali się wzorcowo..... Pomyślałem sobie też ,że jeśli powietrze nie ma siły przedostać się z popielnika nad tak grubą warstwę węgla, to może mam za mały ciąg kominowy?
  3. Kazik oczywiście ,że rozpalam od góry i palę naturalnym ciągiem -fakt ,że dla wygody pomagam sobie miarkownikiem ciągu, bo w innym wypadku miałbym zamiast mieszkania....saunę . Stwierdzam tylko fakt,że paląc od góry tracimy jedną ważną rzecz, a mianowicie możliwość podkładania na żar , a tym samym ciągłego utrzymania temp. na kotle...........
  4. No właśnie też do takich wniosków doszedłem,że warstwa węgla jest zbyt gruba ,żeby powietrze wpływające przez drzwiczki popielnika mogło sie przebić do góry , tam gdzie jest płomień (drewka z gazetami). Po zamknięciu drzwi załadunkowych , brak tlenu i ogień gaśnie. Może powiem teraz coś co się nie spodoba, ale dmuchawa załatwiła by tu sprawę :) . Dziś spróbuję innej metody, chociaż oczywiście myślałem o mniejszych porcjach częściej dokładanych, ale ciężko zrezygnować z wygody.....zobaczę jaki rezultat przyniesie nakładanie węgla warstwami na przemian z drewkami............
  5. Heso jeśli wiesz jak temu zaradzić to dawaj na PW,bo mam zimno w domu, a koledzy nich się głowią tu na forum :)
  6. Otóż mam kociołek górnego spalania. Wcześniej chodził na wentylatorze i sterowniku, a od tego sezonu , przerobiłem go na elektroniczny miarkownik ciągu Unister. Do czwartku na mój kociołek nie powiedziałbym złego słowa , pięknie trzymał temperaturę . Wszystko się ładnie wypalało na popiołek (palę orzechem), sypałem ok 20kg orzecha i to wystarczało na 12-14 godzin. Po obniżeniu temperatury na dworze do -10, zacząłem zasypywać go prawie do pełna , no i się zaczęło.......Otóż na cały zasyp kładę szczapki drewna , na to gazety odpalam i..... dotychczas zamykałem drzwiczki , włączałem Unistera i zapominałem o piecu na 24h- tak było gdy do pieca sypałem dwa wiaderka 10l orzechu, ale gdy temp spadła , zaczałem sypać do pełna , drewka się wypalają i kociołek wygasa, chociaż nie do końca ponieważ pojawia się żar zupełnie na dole przy rusztach....... i tylko się tli , a temperatura nie rośnie......zupełnie nie rozumię tego zjawiska ....
  7. Wielkie dzięki. Tak to sobie wyobrażałem.Z tego co widzę to twój palnik to kopia , palnika samoczyszczącego? Mam jedno pytanie -co to jest za element na wylocie ślimaka do palnika ? taki czarny na pierwszym zdjęciu?
  8. Jest jakiś patent jak to zrobić? Ja też poluję na taki palnik , ale ze względu na wysokie ceny nowych i niedostępność używanych, skłaniam się do wykonania takiego samodzielnie. Tomek może gdzieś zamieszczałes opis-zdjęcia swojego palnika?
  9. Na wykwity pomaga pomalowanie ściany folią w płynie , jest to środek stosowany pod brodziki w kabinach łazienkowych -sprawdzone
  10. Ja palę tylko orzechem , parokrotnie próbowałem na żar dołożyć porcję węgla ,żeby nie musieć rozpalać od nowa. Niestety kocioł "eksplodował "-zawsze wybuchają gazy . Dlatego muszę zawsze poczekać , aż wszystko się wypali i od nowa rozpalać. Kazik, zdradzisz swój sposób...? Ja jadę tylko na miarkowniku ciągu + powietrze wtórne..
  11. Z tego co pamiętam to palisz drewnem, a jeśli nie , to jak to robisz? Może skorzystam .....
  12. Palę od kilku lat w górniaku (wcześniej dolniak), od roku odbywa się to przy pomocy elektronicznego miarkownika ciągu (wcześniej wentylator+sterownik). Obecna metoda palenia jest rewelacyjna , wymierne korzyści w opale, czysty wymiennik, mniej sadzy itd. Jedyną wadą w stosunku do dolniaka jest to,że nie można podkładać opału. W górniaku trzeba wypalić cały wsad do zgaśnięcia ,żeby ponowić proces. W dolniaku bywało ,że paliłem cały tydzień,żeby w np. sobotę doprowadzić do zgaśnięcia i wyczyścić kociołek.......
  13. drzwiczki w miejscu styku trzeba "przesmarować" silkonem wyskotemperaturowym , poczekac aż lekko przyschnie , następnie przyłożyć zwykłą folie kuchenna (taka cienką) i odcisnąć miejsce styku drzwiczek z piecem. Powstanie bruzda , po wyschnięciu silikonu , folia bardzo ładnie sie odklei ...gotowe...
  14. nie ma to znaczenia , dmuchawa może działać zarówno w pionie jak i w poziomie
  15. kocioł jest nie ocieplony i dużo traci ciepła w ten sposób. Zasyp go do pełna tj. do dolnej krawędzi górnych drzwiczek i się przekonasz na ile wystarcza cały zasyp...
  16. Możesz jeszcze we własnym zakresie sprawdzić ciąg kominowy . Podpal zwiniętą gazetę , otwórz górne drzwiczki, wsuń zapaloną gazetę do środka . Obserwuj co się dzieje z płomieniem na gazecie , jeśli płomień jest wciągany do środka to dobrze , jeśli nie tzn ,że może być zapchany komin - wskazane czyszczenie komina.......
  17. Wkład z blachy został zrobiony na wymiar pod istniejący już komin murowany. To zę będę wypychał szczelinę między cegłą a wkładem to juz zdecydowane. Ale czy mógłby mi ktos wyjaśnić dlaczego muszę ocieplić wystający ponad komin (80cm) kawałek rury. Co w ten sposób zyskam . Wiąże się to z dorobieniem dodatkowego płaszcza z blachy ........
  18. Ok'..to już zdecydowane, będę upychał wełnę.Pozostaje jeszcze jedna sprawa. Wkład kominowy z blachy kwasoodpornej wystaje ponad komin murowany ok 80cm. Gdzieś przeczytałem,że to bardzo niedobrze...tylko nie wiem dlaczego? Czym to skutkuje? Czy zakłóca to w jakiś sposób proces palenia?
  19. W takim razie pozostaje upychanie wełny przy pomocy pręta. Co do keramzytu pamiętam , jak w czasach , gdy nie było na rynku wełny i styropianu ludzie wysypawali go na strop jako właśnie izolację cieplną........
  20. Witam wszystkich pasjonatów palenia. Chciałem zapytać o Wasze zdanie na temat ocieplenia komina. Otóż mam komin murowany ze zwykłej cegły i w srodek jest wsunięty wkład z blachy kwasoodpornej. Czytając wiele wątków, wywnioskowałem ,że lepsze efekty palenia osiaga sie przy ocieplonym kominie. Wpychanie wełny mineralnej pomiędzy ścianki komina a wkładu to jest jakies rozwiązanie, ale myślałem o wsypaniu w tą szczeline dookoła ......keramzytu. Jaka jest Wasza opinia w tej sprawie ?
  21. Proszę o poradę jaki bojler kupić? Czy dwupłaszczowy ,z wężownicą , z podwójną wężownicą , poziomy , pionowy? Który z nich jest najbardziej praktyczny i trwały?. Bojler będzie zamontowany w piwnicy i podpięty do instalacji CO. Proszę o wszelkie sugestie
  22. Nie wiem jak np. Regulus, ale Unister (elektroniczny miarkownik) ma "udzwig" do 1 kg
  23. Jak na mój gust to ten kociołek 38kW na 140m2 pow, to delikatnie mówiąc ciut za dużo. Miał masz raczej dobrej jakości, skoro z całego zasypu zostaje Ci niecałe wiaderko popiołu. Ja bym szukał raczej w kierunku strat kominowych. Fi20 musi niezle "ciągnąć" i może tu ucieka Ci ciepło i złotówki. Z drugiej strony tak duży kociołek i 50kg miału/ 24h......to raczej norma.
  24. ...to jeszcze proszę pochwal się jaki to piec z podajnikiem tłokowym. Jeśli nie chcesz zrobic tego na forum , to poproszę o informację na PW ;)
  25. Ja na początek zrobiłbym jakąś ekspertyzę rzeczoznawcy, lub ściągnął strażaków,żeby wyrazili swoją opinię. Będziesz miał w tym momencie jakis "ślad" i argument do reklamacji lub wymiany pieca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.