Skocz do zawartości

SONY23

Stały forumowicz
  • Postów

    4 563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez SONY23

  1. Niektórzy bez kiwnięcia palcem mają 5k co miesiąc na koncie. Inni choćby wypruli sobie flaki nie dostaną nawet jednej trzeciej tego co tamci. I jedni i drudzy chcą mieć tak samo ciepło... Jak myślisz, którzy będą oglądać bardziej każdą złotówkę przed wydaniem na opał ?
  2. Ja tam kotła na pellet w pracy na żywo nie widziałem ale obejrzałem kilka filmików w internecie i wymienniki, szczególnie te poziome, po tygodniu pracy wyglądają średnio. Nadmuch robi swoje. Coś podobnego widziałem u siebie przy pracy z dmuchawą. Aż się zastanawiam jak niektóre przechodziły badania na emisję pyłów ? Wygoda jest oczywiście bezdyskusyjna.
  3. SONY23

    Ogniwo DS

    Kocioł bez żadnych fajerwerków, żeby nie powiedzieć że prymitywny nawet w stosunku do naszych przeróbek DS-ów ale grunt, że ma papier i może stać w kotłowni w zgodzie z prawem... Jak ja nie cierpię tej biurokracji...
  4. Tylko po co kol. Piecuch miałby koloryzować ? Przecież jesteśmy tu anonimowi. Nie zauważyłem, żeby coś próbował komuś sprzedać, czy zachwalać jakiś konkretny produkt, czy paliwo ? Od sprzedawców na tym forum aż się roi. Jedni oficjalnie inni mniej ale akurat on nic nikomu nie wciska na siłę. A już raczej pobudza do myślenia i kalulowania sobie a nie podążania na zasadzie owczego pędu...
  5. No... Temperatura latem robi wrażenie. Co na to koledzy z grafitem na ścianie. Jak u Was ?
  6. Na początku lat 90-ych jak styropiany weszły powszechnie w użycie reklamy krzyczały, że 5cm styro, to tyle co 20 cm ściany drewnianej czy 50 cm ceglanej. Może trochę przesadziłem albo już dokładnie nie pamiętam. W każdym bądź razie tak ludzie wtedy docieplali swoje domy... Sam wtedy myślałem, że skoro taki ten styropian świetny to 10 cm bez muru już powinno dać ciepło... I co ? Niektórzy w ocieplonych murowanych domach muszą hajcować i ciepełko takie sobie a inni w drewnianych bez ocieplenia palą mniej i chodzą zimą w koszulkach z krótkim rękawkiem. Życie sobie a dane "książkowe" sobie...
  7. W którymś temacie, ktoś żartobliwie pytał jak teraz jeszcze można oszukiwać przy sprzedaży węgla... A no bardzo prosto. Na moim certyfikacie ( świadectwie) stoi, że węgiel ma od 21 do 30 MJ/kg. Ale ile konkretnie ? No nie mniej niź 21... To tak jakbym kupował flachę czystej, gdzie procent "cukru w cukrze" mieści się między 10 a 40%... I teraz jak tu trafić na taką co ma te 40...
  8. U mnie za ruską kostkę płukaną, która po spaleniu wiaderka na próbę ma jakieś 24-25 MJ płaciłem 660 za tonę. Ceny pelletu przy tym to kosmos. Na chłopski rozum przyzwoity pellet nie powinien więcej kosztować niż 700 złotych. Skoro znajdują się chętni i płacą więcej, to będzie tylko drożej. Kto już przyzwyczai się do tej wygody zapłaci i więcej, żeby nie wracać do przeszłości, no chyba że dutków zabraknie...
  9. Z tą temp. w dolniaku to też nie do końca tak jest. Przy paleniu drewnem owszem temp. na czopuchu w okolicach 200 stopni ale przy węglu tylko przy rozpalaniu. Potem potrafi schodzić niebezpiecznie nisko i da się rękę położyć na rurze łączącej kocioł z kominem. Więc można założyć, że średnia strata kominowa w ds- e opalanym węglem wcale nie jest taka duża. No i jak jest dobrze dobrany do zapotrzebowania na ciepło a palcz kumaty to nie ma czegoś takiego jak podtrzymanie. Przynajmniej przy przepalaniu, tak jak ja mam u siebie. Przy paleniu na okrągło to już prawie nierealne, no chyba że odbiór jest stały na poziomie minimalnej mocy kotła tak jak ma Piecuch.
  10. Kiedyś do kopciucha z pompką i dmuchawą założyłem termostat pokojowy... I chociaż instalacja z grzejnikami żeliwnymi to i tak odczuwalny był dyskomfort związany z przerwami w pracy pompy a o spalaniu w kotle już nie wspomnę, bo tam jeszcze dodatkowe przerwy w podawaniu powietrza wymuszone owym nadrzędnym termostatem dopełniały tragedii. Ani nie było komfortu ani oszczędności. Pamiętam podobny dyskomfort z innej sytuacji. Duża aula, setki osób, grzejniki panelowe i sterowanie pompą 0-1. Pompa kilka minut pracuje- cała sala zdejmuje kurtki, płaszcze i co tam jeszcze. Pompa staje, kilka minut i cała sala zaczyna się ubierać i tak w kółko. Ściany nie wygrzane i tylo lekko podgrzane powietrze w pomieszczeniu. Termometr może i pokazuje zadane 20 czy 20,5 stopnia ale człowiek tego absolutnie nie odczuwa.
  11. Ciekaw jestem, czy ktoś robił porządne badania jak wygląda sprawność odbioru ciepła przez kocioł pracujący na niskiej mocy. I nie chodzi mi o sam proces spalania ale o sam odbiór ciepła. Podejrzewam, że przy wymiennikach rurowych z zawirowywaczami nie jest źle ale w kotłach z bardziej tradycyjnymi kanałami o przekroju prostokąta z szerszymi przelotami taki odbiór ciepła będzie kiepski ?
  12. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Praktycznie tylko liściaste. Raczej marnej jakości i bez długiego sezonowania. A jeżeli już to pół roku na powietrzu a reszta w kotłowni więc szału z kalorycznością nie ma. Ale spalanie naprawdę fajne i przy obecnych temperaturach nad kominem nic nie widać.
  13. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Nie wiem, czy to jednostkowy przypadek, czy tak już zostanie ale ostatnio drewno spalało się u mnie niebieskim płomieniem. Coś jak płomień z kuchenki gazowej. Trochę wpadało to w jasny róż, minimalnie łososiowo-żółty. Paliłem z przegrodą do zmniejszania powierzchni rusztu i przypadkiem znalazłem dla niej ciekawą funkcję...
  14. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Ja to wiem i Ty to wiesz ale producent i jego przedstawiciele chyba nie wiedzą i twierdzą, że już z fabryki wychodzi perfekcyjne cacko, z którym już nic nie powinno się robić...
  15. Jak koledzy wiedzą nie jestem fanem montowania do zasypowców dmuchaw a w związku z tym i sterowników. Ostatnio jednak mój SPR-10 od Boleckiego jakby nie domaga ( steruje tylko pompą co.) więc zacząłem się rozglądać za jakimś zastępstwem... Szukam, szukam, przeglądam oferty i wygląda jakby w tej materii czas stanął w miejscu. Może słabo szukałem ale chyba producenci już postawili " krzyżyk" nad tym fragmentem rynku i nic nowego nie wymyślają... Same stare, nierozwijane chyba konstrukcje. Może wcześniej nie zauważyłem ale pojawiły się za to rozwiązania do automatyki kominków. Czyli sterowniki z regulacją przepustnicy powietrza. Ciekaw jestem, czy ktoś próbował zaadaptować to rozwiązanie do zasypowca ? I druga rzecz, która mnie zaintrygowała, to znalazłem w ofercie jednego z krajowych producentów sterownik, który w ustawieniach ma opcję zmiany wydajności pracy pompy co.. Co koledzy o tym myślą. Czy jest to wykonalne i bezpieczne dla pompy ? Nie podaję linku, żeby nie być posądzonym o kryptoreklamę...
  16. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Wyciąg nie powinien być montowany silnikiem do góry. Ciepło będzie miało tendencję do przenikania w górę do jego uzwojenia a wtedy amen....
  17. A jest tam jakaś pompa przy kotle ? Rury ciepłe ?
  18. Czerwone rączki zaworów z ostatniego zdjęcia ( te przy samym bojlerze) przekręć tak, żeby były w poziomie a nie w pionie.
  19. Tu nie chodzi o sam samochód, tylko o to kto ile z niego korzysta. Co z tego, że ktoś ma starszy nieekologiczny model ale robi rocznie 10 razy mniejszy przebieg,jak ktoś inny w aucie " ekologicznym"- nowszym. Skoro zakazujemy spalania węgla bo emituje CO², to może zacznijmy liczyć każdemu ile tego CO² uwalnia w czasie jazdy czy lotu. Każdy z własnym kontem emisji. Oj pewnie niejeden ekolog by musiał spalić ze wstydu...
  20. U mnie prawie nic nie ląduje na złomie czy śmietniku. Większość rzeczy, lub ich fragmentów można użyć ponownie a przynajmniej segregować. Wyjazdy autem tylko gdy jest to konieczne. Tak sobie organizuję, żeby za jednym zamachem załatwić jak najwięcej spraw. Nie kupuję butelkowanej wody, czy napoi. Zupa chmielowa tylko w butelkach zwrotnych... Samo dłubanie w kotle i jakieś tam docieplania domu dały prawie 50% oszczędności w spalaniu. To drobiazgi ale w skali kraju czy świata oszczędności zasobów ogromne.
  21. Nie wiem, czy te tzw. " wygody" mają wpływ na zmiany klimatu ale już napewno mają wpływ na wyczerpywwnie się zasobów naturalnych a w szczególności paliw kopalnych. Miliardy samochodów, z których większość wozi najczęściej jedną " d..ę", czy miliony godzin lotów samolotów, w większości by zaspokoić nie jakieś podstawowe potrzeby a najczęściej fanaberie ludzi... Ta cysterna kiedyś się wyczerpie a prawdziwych alternatyw brak. Bo o ile jakiś drobny transport może i ujdzie na prądzie ze słońca, to ciężki czy ciągniki rolnicze i samoloty pasażerskie już na bateriach nie polatają zbyt długo. Podobnie z surowcami do produkcji. Część się odzyskuje ale nie wszystko a popyt tylko rośnie... Sukces demograficzny gatunku, może się stać paradoksalnie gwoździem do jego trumny...
  22. Jak poczytam o odkryciach naukowców, którzy przyczyn zmian klimatycznych upatrują już prawie we wszystkim, dochodzę do wniosku, że nie ci wykształceni i cywilizowani mieli rację tylko ci ciemni i zacofani, jak np. amisze w stanch. Gdyby nasz " rozwój" poszedł trochę innymi torami, może mniej spektakularnymi, cała planeta miałaby dużo lżej. A tak, kto wie czy w końcu nie powie dość i nie otrzepie się z nas pasożytów, jak pies z pcheł ?
  23. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Mój komin, mój piach. Koszt eksperymentu 0 PLN-ów, całkowicie odwaracalny. A co z naiwniakami, którym wciska się wyciągi, nasady kominowe i inne wynalazki. A to panie nie są " tanie rzeczy"... Kto w ostatecznym rozrachunku wyjdzie na wiejskiego głupka ?
  24. A co jeżeli to społeczeństwo w swojej masie pędzi w kierunku przepaści, której nie dostrzega ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.