Skocz do zawartości

JarekLub

Stały forumowicz
  • Postów

    350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JarekLub

  1. Nie wiem po co Ci cały ten zestaw z pompą opisaną jako 19 i nie jestem przekonany czy nie będzie to się "gryzło" z drugą pompą. W zasadzie stosuje się pompy albo na obiegu zasilającym, albo na powrotach, tutaj jakoś dziwnie. Najprościej wpiąć się będzie przed 3D tuż za wyjściem z kotła, tylko nie zapomnij o zaworach zwrotnych. U mnie działa w ten sposób, ale znawca nie jestem. Pozdro j
  2. Dobra, po krytykowaliśmy nasze narodowe przywary i chęci do współpracy :) trzeba koledze jednak pomóc. Wszystko się da zrobić, pytanie o zasadność i wielkość kosztów. Piotrek72 - skrobnij jakiś schemacik, jak na dziś to wygląda, i jak Ty chciałbyś to widzieć. Wykorzystamy nasza przywarę, żeby pomóc. Po tym co piszesz nie wiele można wymyśleć pozdro j
  3. JarekLub

    Kotły

    jak masz chałupkę 200m2 i nie ocieplona, to nie jest dużo, zależy co ogrzewasz. Podobne spalanie miałem na 140m2 i ocieplonej chałupce w miniona zimę, a i do 45kg/dobę dobiło, ale węgiel paskudny :) 1. zostaw tą przysłonę na maksa, i zmniejsz na sterowniku moc wentylatora - powinno trochę miej koksować 2. popatrz w post Derika - przerwa w podtrzymaniu 40minut, nadmuch 10, histereza 3 - to wszystko zmniejsza ilość zużycia paliwa. Derik podał Ci praktycznie na tacy rozwiązania. Dłuższe podawanie opału, itd. Spróbuj skopiować jego ustawienia i dalej przestawiaj po 1 parametrze. Powodzenia i..... odrobinę cierpliwości :)
  4. A jak to się ma do przechłodzenia kotła??? Przecież sterownik uzna, że brak opału i wyłączy kocioł. Masz coś takiego u siebie?
  5. Spadek temp o 10*C przy zimnej instalacji to nic nienormalnego. Sterownik kotła powinien zatrzymać pracę pompy CO, pozwolić podnieść temperaturę i znowu załączyć pompę. Takie cykle normalnie występują góra 2 razy, później instalacja jest rozgrzana i temp nie spada tak drastycznie. Nie wiadomo jaki sterownik, jaki kocioł. Ja nie ogarniam, żadnego z twoich rysunków :angry: Wg mnie: 1. zasilanie z kotła, 2. wyjście przez pompę na instalację 3. powrót z instalacji 4. powrót do kotła. Nie masz instrukcji do 4D - rozrysuj sobie.
  6. Radeksp2 - na to wygląda, że musisz. Pozwól jednak, że "sprzedam" Ci jeden temat: za chwilę przekombinujesz. Im prościej tym lepiej! U mnie około 35m2 podłogówki (2obwody) + 12 grzejników - chodzi na jednej pompie, za chwilę będziesz zadawał pytania: "dlaczego nie grzeje w tym miejscu". Wrzuć schemat który chcesz sobie zafundować, pozwól trochę ludziom na konstruktywną krytykę i nie przesadzaj z ilością często zbędnych gadżetów, które za chwilę będą twoim utrapieniem. Maluj schemat :angry: Powodzenia :angry:
  7. Wydaję mi się, że masz na myśli głowice termostatyczne na grzejnikach, pisząc o reduktorach. Generalnie i głowice i zawór zmniejszą zużycie (głowice więcej, zawór służy trochę do innych celów, ale również kilka % spadnie). Polecam do tego sterownik pokojowy, u mnie zaoszczędził około 30% opału
  8. No to zacznij odpowietrzać grzejniki. przy pracującej pompie otwierasz głowicę na max, po chwili zamykasz głowicą grzejnik i odpowietrzasz, otwierasz głowicę - i tak z każdym (sprawdzaj ciśnienie na instalacji). Ciąg poprawia się przy wyższej temp komina, piszesz, że też się poprawia gdy się rozgrzeje. Moim zdaniem gdzieś tracisz ciąg przymykając, ale to moje zdanie. U mnie jest inna sytuacja, wentylator, podajnik, itd. nie przymykam nic i nigdzie.
  9. Zdecydowanie przewymiaruj sobie wymiennik - jego sprawność z czasem niestety spada, standardowe straty (nawet nowego) przy optymalnej instalacji i tak dochodzą do 5% (producenci podają 2-3%).
  10. a jak u Ciebie z ciągiem kominowym? tak wygląda jakby go nie było :angry: sprawdź przez wyczystkę, może po-prostu masz zapchany komin albo czopuch lub wymiennik a na niższych temp. nie słychać nic w kotle? A słychać coś podczas pracy pomp? taki szum? U mnie zawsze koło 80 słychać bulgotanie w kotle lub w zbiorniku wzbiorczym, a na niższych temp. - cisza. Nie jest to jakoś szczególnie uciążliwe, a w pompach nic nie słychać.
  11. pomijając przekroje, pozwolenia, itd. Wyobraź sobie co będzie gdy ten cały syf z komina będzie walił do tej łazienki na dole (np. wyczystka montowana na dole komina). A co z wentylacją w łazience? Zostawisz na grzyba? Delikatnie mówiąc lekko zły pomysł.
  12. pomimo usilnych starań, kręcenia w każdą stronę - mi zaworu esbe nie udało się ustawić - na szczęście jest na "awaryjnej" instalacji, więc przestałem się czepiać ;) nie jestem tylko przekonany, czy rysuneczki na nim są adekwatne do budowy <_<
  13. Ciężko powiedzieć, nie wiadomo jakiej jest mocy, czy masz pompy, czy grawitację. Pamiętam taki piecyk u babci w domu, sprawdzał się na około 40-50m2 w dwóch pomieszczeniach i pod warunkiem, że non stop było dosypywane, ale był malutki i rozprowadzał ciepło tylko przez kafle. Nie możesz okazać się "marudnym klientem" i poprosić, o rozpalenie i sprawdzenie?
  14. Kolega Rangifer zainspirował mnie do włożenia ręki w sadze :) Mam takie same kominy jak Ty - tyle, że dwa identyczne. Kazik ma rację: - ocieplenie ponad strychem - jest :) - zmiana sposobu - nie potrafię ocenić :) - palenie całoroczne w jednym - jest do CWU ;) - wody, wilgoci brak :) w drugim kominie tam gdzie nie palę spód jest wilgotny - ale kałuży brak :) też nie mam tego trunku, rękę umyłem. dobranoc
  15. no jasne, skraplacz fajna sprawa, pod warunkiem że masz gdzie odprowadzać to co spłynie. mam biologiczną oczyszczalnie i najpierw zrobiłem skraplacz, a później grzecznie go zatkałem ;) paskudne ciecze z komina wypływają, do wodociągów miejskich też nie wolno tego odprowadzać. Jak sobie z tym poradziliście??? mam na myśli legalne sposoby :)
  16. dopiszę jeszcze do pelletu i eko-groszku, miał i zwykły groszek - RBR EKOUNIWERSAL - mam, działa polecam :) Może napisz coś więcej, jaka moc Cię interesuje, czy jaki metraż posiadasz. z podajnikiem, bez? zastanów się jaki opał będzie Ci najłatwiej kupić, najbliżej, czy cena ma znaczenie? Modele kotłów o jakie pytasz liczone są w setkach, generalnie każdy (jeśli się nie "przejechał" na kotle lub serwisie) może polecić Ci taki jaki użytkuje. powodzenia, też miałem dylemat jaki kupić ;) pozdor j
  17. JarekLub

    Po Ile U Was Opał ?

    witaj, Tel nie mam, jedyny punkt który znam z Bogdanka jest w miejscowości Bogucin, jadąc od Lublina po lewej stronie tuż za skrzyżowaniem z droga nr 828 na Niemce (może 200m) - nie przegapisz ludzie mają piękny ogród i wybieg.
  18. Wierch - było przyjść do mnie jak zakupiłem i testowałem nowy opał w zeszłym roku. Mam wszystkie zabezpieczenia o których mówisz, a i tak zdołałem zagotować wodę :( odkręciłem wodę przez wężownicę kotła i spadałem z domu, aż się kurzyło :( Układ mieszany, kocioł na otwartym instalacja na zamkniętym. Cuda jednak się zdarzają :lol: pozdro
  19. prawdopodobnie masz zbyt duże podawanie lub zbyt mało powietrza. Opał nie nadąża wypalać się w palniku. Czepił bym się również ustawień histerezy - 1*C troszkę mało, jeżeli możesz daj 2 (jeżeli masz możliwości sam przestawić). Spowoduje to opóźnienie w przejściu do trybu pracy, w następstwie czego dłuższą pracę a tym samym lepsze rozpalenie się węgla. Jeśli możesz włącz tryb przedmuchu przed podaniem 1 porcji opału przez podajnik.
  20. dalsza część: :lol: Do regulatora ST-37 można dołączyć regulator pokojowy. Ma on wtedy wyższy priorytet. Podajnik i nadmuch pracuje do momentu osiągnięcia temperatury zadanej na regulatorze pokojowym. Jednak praca kotła jest ograniczona temperaturą zadaną na sterowniku zamontowanym na kotle. Nie będę dalej cytował sabon2000 przerzuć kartki instrukcji, może telnij do producenta. Temat z pewnością da się wyjaśnić pozytywnie. I daj znać jak coś odkryjesz :( Pozdro Wszystkich
  21. :lol: dalsza część instrukcji: "Jeśli temperatura pieca jest równa, bądź wyższa od Temperatury zadanej, regulator znajduje się w cyklu podtrzymania." Może to jednak jest temp minimalna ?
  22. Michalcc - opał nie ma prawa się przesypywać. Jeżeli przesypuje się opał z palnika oznacza, że masz zbyt dużo lub zbyt często włączany tryb pracy w podtrzymaniu - zazwyczaj. Kocioł ma w zasadzie podstawowy 1 tryb - tryb pracy, drugi to coś jak "stent bay" - czuwanie/podtrzymanie żaru - musi byc tak skonfigurowane żeby utrzymywać żar, ale nie wysypywać się z palnika niespalony opał. W trakcie podtrzymania do utrzymania żaru włącza się przedmuch lub po prostu tryb pracy (czas przerwy w podtrzymaniu). Tak w dużym uogólnieniu :lol:
  23. A co to jest? "Jeśli temperatura pieca jest niższa od Temperatury zadanej, regulator znajduje się w cyklu pracy, w którym nadmuch pracuje przez cały czas, natomiast czas pracy podajnika paliwa jest ustawiany przez użytkownika (ustawia się zarówno czas pracy jak i czas przerwy)." To nie jest temp minimalna? Powyżej cytat z instrukcji sterownika ST 37 http://www.kotly.com/sklep/tf/ekotech19_in..._sterownika.pdf
  24. Napisz coś więcej jaki kociołek, sterownik, regulator. Dziwna sprawa, że kocioł zjeżdża do 30*C w podtrzymaniu - za mało!!! Czy na sterowniku kotła nie masz minimalnej temperatury? - element który można ustawić samemu lub przez producenta. Kociołek zdecydowanie powinien mieć w okolicach 60 zawsze i taką temp utrzymywać. Mam regulator taki o którym mówisz temp. min na kotle 66*C, po przejściu w stan czuwania kocioł utrzymuje sobie temp. minimalną. W trybie pracy temp. spada do 56 sterownik kotła wyłącza pompy ("olewa" regulator pokojowy), podgrzewa się do 64 włącza pompy ("słucha" regulatora), temp. zwykle już nie spada. Domek nagrzany regulator przekazuje do sterownika kotła, pompy staja, a kocioł utrzymuje sobie swoje 66*C. Moim zdaniem zainteresuj się temperaturą minimalną w sterowniku kotła. Uważaj, zazwyczaj są dwie temp. min oraz temp w trybie pracy - mogą być różne. Po zamontowaniu regulatora ilość spalanego opału spadła o około 25-30% - opłacalna inwestycja. Oczywiście zależy jak jak ustawisz.
  25. "dwójkę, dwójkę wybierz panie" :( Mam zbliżony/podobny, oczywiście inny producent. Podstawowa rzecz to palniczek Brucera - osobiście paliłem w nim większością dostępnych opałów. Spali groszek (do 4,5cm), eko-groszek, miał, mieszanki, pellet (aktualnie nim palę), próbowałem koksem - NIE polecam, podobno i owies - ale nie próbowałem. Tym sposobem masz możliwość wyboru przy obecnych nieprzewidywalnych cenach. Palnik i podajnik dużo potrafią znieść. Co do sterownika? Ile użytkowników tyle opinii. Jedni chwalą, inni wymieniają :lol: nie ma reguły. Za to pierwszy kociołek to lepiej znana marka. Polecam jednak dwójeczkę z uwagi na żeliwny palnik. Mam użytkuję, nie zamienię na inny :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.