Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich palaczy.

Zima już blisko więc przygotowania zacząć czas. Zacząłem od demontażu starej końcówki - nadstawki na kominie, która jest u mnie niezbędna. Miała już swoje 12 lat. Korzystając z pobytu na dachu chciałem wyczyścić pozostałości po niewłaściwym paleniu i przewymiarowanym kotle. Przyznam, że nie było to łatwe, ale warto było się trochę pomęczyć. Zrobiłem więc coś w rodzaju skrobaka z pasków blachy schodzących się górą do środka. Na brzegach skrawających na całej długości zaostrzone. Całość dopasowana do wymiarów komina z luzem 1cm na stroną. Do tego rozpórka a do niej przyspawany kawałek żelaza coby było jak przykręcić listwę drewnianą. Listwa u mnie z dwóch części. Druga dokręcona jak pierwszej było mało. Sznurek przywiązany awaryjnie. Obciążnik (u mnie robiło koło pasowe ok 2,5 kg) niezbędny, tak ze 3 kg, Urządzenia proste i skuteczne.

W sumie spadło jakieś 40 litrów sadzy i kawałków różnej wielkości, których niestety szczotka nie strąciła.

Oto fotki, może się komuś przydadzą.

post-9751-0-48489900-1314214218_thumb.jpg post-9751-0-22638200-1314214196_thumb.jpg post-9751-0-57190800-1314214208_thumb.jpg post-9751-0-75587800-1314213958_thumb.jpg

 

 

 

 

Teraz jestem na etapie składania końcówki ze środkiem z kamionki, a na zewnątrz płaszcz z blachy kwasówki, oczywiście całość ocieplona będzie wełną

  • Zgadzam się 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

W tym roku kominiarz wyskrobał komin na długości około 2 metrów od góry komina w dół.

Miał skrobak przymocowany do tyczki o długości około 2,5 m. Do wyczystki spadło około 15 litrów płatów sadzy.

Koszt skrobania 10 zł.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.