Kotły Gazowe

[snoop84]

Witam,

 

zastanawiałem się ostatnio nad stosowaniem zabezpieczenia powrotu do kotła przed zbyt niską temperaturą wody.

 

Wiadomo w kotłach opalanych paliwem stałym jest to wymagane ze względy na kondensację wody ze spalin co doprowadzić może do korozji wewnętrznej kotła.

 

Natomiast jak to jest z kotłami np gazowymi. Przecież gaz ma również wysoką wilgotność jak jeszcze do tego przyjdzie niska temperatura powrotu to kondensacja wody w kotle pewna. Nie wiem jak u Was ale w moim kotle gazowym wiszącym woda "kapie" w okresie zimowym z kotła.

 

Dodatkowo jak ten problem jest rozwiązany w kotłach gazowych z zamkniętą komorą spalania? Gdzie się gromadzi kondensat?

 

Pozdrawiam.

[Gość mak]

Ochronę przed niską temperaturą powrotu stosuje się w kotłach gazowych, tylko nie we wszystkich. Wymagana jest przy stojących kotłach żeliwnych zbędna jest w kotłach wiszących. Przy kotle wiszącym z palnikiem atmosferycznym powodem skraplania wody na rurach jest niska temperatura w kotłowni. Kondensat to woda zawarta w paliwie (gazie), i może kapać najwyżej z przewodu kominowego na pewno nie z kotła ( chyba że masz kondensacyjny ale wtedy montowane jest odprowadzanie kondensatu).

[snoop84]

Dzięki za odpowiedź, ale będę drążyć temat:

 

1. Kotły węglowe:

 

Czy kondensacja wody z paliwa może nastąpić przy osiągnięciu maksymalnej mocy kotła czy tylko podczas obniżonej mocy (np. w momencie podtrzymania)

 

2. Kotły gazowe

 

Czy przy kotłach standardowych przy ustawionej stosunkowo niskiej temperatury zasilania i niskiej temperaturze wody powracającej może dojść do kondensacji ?

 

 

Pozdrawiam.

[vernal]

Dzięki za odpowiedź, ale będę drążyć temat:

 

1. Kotły węglowe:

 

Czy kondensacja wody z paliwa może nastąpić przy osiągnięciu maksymalnej mocy kotła czy tylko podczas obniżonej mocy (np. w momencie podtrzymania)

 

Kondensacja nie zależy od stanu, w jakim kocioł aktualnie się znajduje, lecz od parametrów wody powracającej do niego (głównie temp.)

[snoop84]

No OK ale wytrąca się woda która znajduje się w spalinach. Im wyższa temperatura spalin tym ciężej wytrącić wodę, bo tym chłodniejszy musi być powrót w celu schłodzenia spalin do tzw "punktu rosy".

 

A im wyższa moc kotła tym w zasadzie bardziej gorące spaliny.

 

 

Tak mi się wydaje.

 

Pozdrawiam.

[vernal]

Też tak sądzę.

Jednak spaliny przemieszczają się różnymi drogami w różnych kotłach, mogą wracać na dół itp. Poza tym w różnych zakamarkach mają różną temperaturę.

Przeanalizować to w konkretnym kotle to chyba rzecz niemożliwa (bo to jeszcze zależy od rodzaju, gatunku paliwa itp).

Nie podjąłbym się tego.

Jedyne co stwierdziłem, to podczas rozgrzewania kotła od zera ścianki są mokre do temp. 40C na powrocie. Potem już gołym okiem nie widać takich plam nawet jak powrót ma 35C.

 

Prostszą metodą jest spojrzenie na to tylko od strony warunków kondensacji spowodowanych parametrami przepływającej wody.

Jak wiadomo to bardzo prosto można ustawić tak, żeby kondensacja nie zachodziła.

 

Tak to widzę w kotłach na paliwo stałe.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez vernal