Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Nie znalazłem odp.na nurtujący mnie problem z hydroforem wiec chciałbym go poruszyć w nowym temacie-pytaniu.Mam zainstalowany w domowej instalacji wodociągowej hydrofor (jak na zdjęciu )Hydrofor do pewnego czasu działał poprawnie tzn.wytwarzał ciśnienie wody około 3 bar.Kilka dni temu po załączaniu ( odkręcony kran) nie chciał się wyłączyć ,ciśnienie spadło do niespełna 1.7-2 bar.Musiałem wyłączyć go z sieci -prądu bo bardzo się zagrzał silnik. Na wyłączniku ciśnieniowym obniżyłem ciśnienie wył. na około 2 bar ,żeby się hydrofor wył. Na takim ciśnieniu teraz pracuje w miarę ok.,choć znacznie dłużej musi "dobijać" do tego ustawionego ciśnienia.Takie rozwiązanie jednak mnie nie zadowala bo to ciśnienie jest zbyt niskie.Dopompowałem do zbiornika powietrze do około 1.6 bar i na tym poziomie się utrzymuje.Wnioskuję że przepon jest szczelny :rolleyes: .Co więc może być przyczyną że pompa nie może "dobić' do poprzedniego ciśnienia wody B) Myślę że pampa też nie jest zapowietrzona bo chyba przy zapowietrzeniu nie "dobiła" by i do tych 2 bar.

Byłbym bardzooooo wdzięczny za ewentualne sugestie

Pozdrawiam

post-1235-0-75340800-1300962841_thumb.jpg

Opublikowano

miałem kiedyś identyczny ;)

poległ po tym jak talerz z łopatkami w pompie odkręcił się od silnika. Oś z silnika ma za krótki gwint a do tego stożkowy i mała nakrętka która utrzymuje ten talerzyk na osi z klinem odkręca się, potem niszczy wnętrze pompy na koniec wypada klin i nie pompuje w ogóle.

Ta całą pompa jest plastykowa i przez to mocno awaryjna moja wytrzymała trochę ponad 2 lata i kaplica.

Sprawdź jak u ciebie wygląda jej wnętrze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.