Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zmienic, Czy Nie Zmienic?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie, mam nadzieje z Wasza pomoca wybiore najlepsze wyjscie.

 

Aby naswietlic sprawe sprobujcie postawic sie w mojej sytuacji, mianowicie:

 

Macie dom 200m2, ale uzytkujecie 80-90m2 (jest to tylko dol domu z poddaszem uzytkowym) i w najblizszej przyszlosci (5 lat lub wiecej) nie planujecie zamieszkania gory (pozostalych 120m2 po posadzce).

Oczywiscie plany byly inne, aby zamieszkac gore po niedlugim czasie (ale wiadomo, plany spalily na panewce).

Duzo przed tym, jak plany sie zmienily, kupilem piec 25kW. Glownym paliwen jest drewno, wegiel zastepczo (ogolnie smieciuch, pali co mu sie wrzuci). - Posluchalem sie rodziny (u nich jeden zaladunek drewna starcza na 12h, dmuchawa to oczywiscie podstawa - jako laik dalem sie wiec nabrac nabrac)

 

Z poczatku fajnie, bo komora duza (nie majac pojecia, ze to wada, cieszylem sie). Nawet palenie z poczatku bylo ok. Zaladunek na maksa, odpalenie dmuchawy i zapominalo sie na 10h.

Kiedy piec zaczal generowac smole zaczalem kombinowac, jakby tu go zmniejszyc, ulepszyc. Jest juz duzo lepiej, ale nadal nie ma komfortu. Przez komfort rozumiem stalopalnosc na poziomie min 12h.

Dodatkowo mam w miare swieze drewno (buk 6 miesieczny). Zaladunek starcza na 4-5h (max), smoly nie ma, ale duzo ciepla idzie w komin.

 

 

I teraz tak sie zastanawiam, czy z pkt widzenia:

- przez 5 lat (minimum) nie planuje zamieszkania gory, mysle ze nawet moze dobic do 10 lat,

- marnowania opalu,

- komfortu,

- nerwow,

nie oplaciloby sie bardziej wymienic kociolka, na weglowca malego, typowego dla tej powierzchnii (ogrzewanej)?

Wiadomo, ze koszt kociolka nie bylby duzy do takiego metrazu.

 

Dodam, ze caly budynek ma styropian 15cm. Dolna czesc od gory oddzielona drzwiami (zbudowalem tymczasowa klatke schodowa), dach ocieplony welna 15cm, kazde pomieszczenie u gory ma ''dzialajacy'' grzejnik (ustawilem tylko minimalny przeplyw - moze jest to zbedne). Dodatkowo na jetkach mam podloge z 30mm deski. Komin 7-8m, fi 180mm systemowy.

 

Podsumowujac:

 

1. Czy oplaca sie, na okres przez jaki bede uzytkowal 90m2, wymienic piec. Biore pod uwage rowniez, to ze moze znajde kupca na aktualny (ogolnie nie widzi mi sie palenie w tego typu kotle - dla przypomnienia: http://www.moderator.com.pl/moderator/unica-sensor.html)?

2. Pamietajmy, ze koszta piecyka na ten metrarz sa do przelkniecia dla mnie. Pod uwage nalezy brac komfort, mniej nerwow, chec pozbycia sie snow o kotlowni

3. Nalezy brac pod uwage, to, ze przy mrozach, bedzie trzeba (chyba) puszczac troche ciepla w grzejniki u gory.

4. Myslalem rowniez o kotle konkretniejszym na ekogroszek, ale to byloby znow bledne kolo - kociol okazlby sie za duzy do aktualnej powierzchni (znow marnowanie opalu i smolenie). Czyli to raczej odpada - chyba, ze jest na rynku kociol, ktory ''obrobi'' 90 i w przyszlosci docelowo 200m (uzytkowej ponoc 170)

5. Mieszkam na Pomorzu, wiec zimy nie sa za srogie

6. Drewna nie mam za darmo, za 1mp place jak kazdy inny, czyli okolo 130-140pln, polupane (buk)

7. Pod dzialka biegnie rura z gazem - ale to inna bajka, moze nie poruszajmy tego.:D - nie zalezy mi, az na takim komforcie

 

Licze na to, ze padna jakies cyfry, analiza kosztow (mile widziana). Mysle rowniez, ze moj przyklad pomorze ''desperatom'' uniknac błedow. Oczywiscie zakladajac, ze zagladna na forum (ja niestety przed wyborem nie mialem takiej okazji).

 

Zapraszam do dyskusji.

Opublikowano

Witam to smolenie występuje tylko od wilgotnego drewna, aby uniknąc musisz właśnie dużo ciepła puszczać w komin, poniważ duży ciąg zmniejsza to zjawisko, natomiast przy paleniu węglem nie powinno być takich skutków, jak również nie powinno być czegoś takiego przy dobrze wysuszonym drewnie, poza tym jeżeli masz zamiar dogrzewać górę, więc spróbował bym palić węglem na tym piecu, i zobaczyć jakie będą efekty. Kiedyś podobny problem mieli moi rodzice i po tym jak zaczęli palić węglem kłopoty minęły a koszt ogrzewania kiedy trzeba kupić drewno wychodzi podobny jak węgla, no chyba że ktoś ma własny las.

Opublikowano

Masz bardzo dobrze ocieplony dom.

 

Na 80 - 90 m kw potrzebny będzie kocioł o mocy 8 - 9 kW.

Jeżeli chcesz mieć mniej nerwów pal w sezonie węglem kamiennym. Drewna używaj w okresie przejściowym.

Proponuję kocioł Junkers Supraclass S12 o mocy 12 kW, moc można zmieniać w granicach od 5 - 12 kW.

http://www.intercon.com.pl/junkers/junkers..._techniczne.pdf

Opublikowano

Witam. Sugerowałbym spróbowanie spalania w tym piecu wilgotnego miału (masz programator i nadmuch). Ja mam mieszkanie 90 m2 + 150 l bojler (mieszkanie na 2 p -strychowe; kotłownia w piwnicy). Mam piec miałowy 12 kW z górnym spalaniem. Po 5 latach palenia w zębcu 21kW drewnem - dokładanie co 3-5 godzin - teraz palę raz na 1,5 doby - czysta poezja -naprawdę polecam. Przy odrobinie wprawy zajmuje to ok. 20 - 30 min. Mało tego,jeżeli zakończenie palenia wypada jak jestem w pracy, to dorzucam kilka szufelek miału i przedłużam czas palenia. U Ciebie będzie to polegało na tym, że jeśli będziesz ogrzewał 80 m2 - to Ci wytrzyma np. 48 godz., a jeśli 200 m2 to np. 24 godz.(są to wartości szacunkowe) Proponuję, abyś kupił 100 - 200 kg miału i spróbował. Napisz jak Ci poszło. Warto spróbować, bo sam koszt wymiany jest nieopłacalny.

Opublikowano

Raczej nie wole praktykowac opalania mialem.

 

Nie rozwazam rowniez kolejnych przerobek.

Mysle raczej o kociolku za max 1500pln. Moze byc nawet garazowiec. Ponoc u nas w miescie jest zaklad kotlarski i gosc wie o co chodzi w paleniu. Ale wiaomo jak to bywa. Na dniach podjade i zobacze jakie piecyki oferuje. Zalacze info na forum.

 

Ten spartacus wyglada ciekawie. Z pewnoscia pociagnie moje 90m2. Ale czy jak ustawie minimalne preplywy na pozostalych grzejnikach, to czy da rade?

Opublikowano
Ten spartacus wyglada ciekawie. Z pewnoscia pociagnie moje 90m2. Ale czy jak ustawie minimalne preplywy na pozostalych grzejnikach, to czy da rade?

Czy miałeś napisać Supraclass S12?

Pamiętaj, że Twoim celem jest ekonomiczne ogrzanie 90 m2. Zostanie Ci jeszcze 3 - 4 kW na minimalne grzanie pozostałej części domu, czyli w pozostałej części domu nastawa * na głowicach termostatycznych. Nie ma obawy wystarczy.

Opublikowano

Dokladnie, chodzilo o Superclass. - przekrecilem troszke.

 

Odnosnie glowic, to ich nie mam. Hydraulik wcisnal mi kit, ze nie ma sensu montowac termostatow przy kotlach na paliwo stale. Musze przyznac, ze czasem odczuwam ich brak. (majster mowil, ze tam jet przepyw jak igla, a to jest nie wskazane).

Mysle, ze powinienem zastanowic sie nad termost.

Opublikowano
Mysle, ze powinienem zastanowic sie nad termost.

 

Jeżeli na przykład w salonie masz dwa grzejniki to zawór termostatyczny z głowicą termostatyczną załóż tylko na jednym mniejszym grzejniku. Grzejnik bez głowicy będzie stanowił zabezpieczenie instalacji przed wzrostem temperatury w instalacji.

 

Ja mam zawory termostatyczne na wszystkich grzejnikach, ale w salonie tylko na jednym grzejniku mam głowicę termostatyczną, w przedpokoju na grzejniku nie mam głowicy termostatycznej. Zawory termostatyczne mają regulację przepływu i przy jej pomocy można całą instalację CO wyregulować.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.