Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pomyślałam, że jeszcze tu dopytam. Taka sytuacja. Dopinam budowę domu – 190 mKW i musze podjąć ostateczną decyzję czy inwestować pompę ciepła nie wiem może zasilaną fotowoltaika? Koszty są spore, przewyższające tradycyjną instalację na ekogroszek. Czy to są faktycznie takie energooszczędne rozwiązania i na jak długo wystarczą? Mam obawy, że zainstaluję a za 10 lat wszystko będzie do niczego, bo wejdzie nowa technologia, pojawią się nowe podatki i wyjdę na tym słabo finansowo. Będę wdzięczny za informacje od realnych użytkowników tych instalacji.

Opublikowano

W nowej budzie ocieplonej zapewne z podłogówką, chcesz się pieprzyć w kocioł na eko ?  Zlituj się, nad sobą. Potrzebny Ci ten syf ? Przerzucam rocznie w ciut mniejszej budzie ok 2,3-2,5t i mam dosyć.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja zaczynałem budowę domu 10 lat temu i z automatu zdecydowałem się na węgiel. Teraz wywaliłem kocioł i grzeję pompą ciepła.

Nie wiem na jakim etapie dopinania jesteś i czym oryginalnie miał być ogrzewany ten dom. Jeśli jeszcze nie ma wybudowanych kominów, to na tym można sporo oszczędzić.

Jeśli planowany był ekogroszek, to tym bardziej można mieć obawy o regulacje prawne. Gazu też za kilka lat pewnie nie będzie można zakładać w nowych domach.

Niestety, nie wiemy co będzie za kilka lat, a zdecydować trzeba.

Koszty samej pompy w nowym domu nie powinny być sporo większe od węgla. Koszt fotowoltaiki jest spory, ale po jej założeniu płacimy mniej za prąd.

Ja teraz jestem zdziwiony jak widzę nowe domy z kominami i podłączeniem do gazu. Ale za kilka lat mogę zmienić nastawienie. Nie wiem też co się stanie z moją pompą, która ma prawie 6 ton ekwiwalentu CO2 w sobie. Tylko kto 10 lat temu myślał, że nie będzie wolno palić węglem?

Co do ekonomii, to się nie wypowiem, bo jeszcze nie dostałem faktury za prąd. Fotowoltaiki też jeszcze nie mam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.