Sub Opublikowano 28 Stycznia 2020 #1 Opublikowano 28 Stycznia 2020 Witam, Mam dość nietypowy problem. Nabyłem nieruchomość w postaci parterowego domu około 180m który był do 2012 roku zamieszkały. Potem stał pusty. Tym samym obiekt został totalnie wypruty z wszelkiego wyposażenia posiadającego jakakolwiek wartość, właściwie do gołych murów. Dotyczy to również kotłowni. Oczywiście w takiej sytuacji nie dysponuję żadnym planem czy obliczeniami dla zamontowanego w murach i podłodze ogrzewania. Muszę to odtworzyć "na czuja" zakładając, że zostały kiedyś na etapie projektu prawidłowo policzone. Z tego co można wywnioskować z oględzin wygląda na to, że dom był ogrzewany następująco: 1. Łazienka - ogrzewanie podłogowe - jedna pętla. Na ścianie termostat. 2. Salon połączony z aneksem kuchennym ok 63m Na ścianie wisiały dwa termostaty, jeden w kuchni drugi w salonie. Zakładam zatem, że w salonie są dwie pętle spięte razem i pod jednym termostatem, jedna pętla w kuchni na swoim termostacie. 3. Reszta pomieszczeń ogrzewana grzejnikami (wyprute ale to były najprawdopodobniej 2 płytowe jakieś 120x60). Kaloryfery są oczywiście spięte razem w szereg. Gdzieś w ścianie czy podłodze zapewne jest trójnik odprowadzający wodę z pieca na kaloryfery i mieszacz podłogówki. W kotłowni na 99% były zamontowane: piec gazowy wiszący, zasobnik CWU, w ścianie skrzynka z wyjściem na 4 pętle podłogówki. Na zewnętrznej ścianie zachował się nieodcięty czujnik pogodówki Buderus4000. W międzyczasie powiesiliśmy już na szybko w skrzynce rozdzielacz z pompą (https://allegro.pl/oferta/rozdzielacz-5-z-grupa-pompowa-podlogowki-grundfos-8495572890) żeby połapać, a przede wszystkim przedmuchać i sprawdzić szczelność istniejących pętli w podłogach. Na szczęście jest OK. Pierwotnie poprosiłem dwóch różnych fachowców instalatorów o wykonanie tej instalacji. Ale chyba źle trafiłem i jestem cokolwiek zrezygnowany. Obaj najwyraźniej pochodzili ze szkoły która mówi, że wystarczy, że klient będzie miał ciepło to będzie super (wszak rachunki za gaz przyjdą dużo później). Czyli piec o kosmicznej mocy, stałe 60 stopni na piecu, pompa obiegowa i... będzie Pan zadowolony. Drugi nawet dowodził, że pogodówka to jakaś fanaberia. Wystarczy przecież ustawić na termostacie w pokoju doświadczalnie o której ma się załączać piec, żeby o 8 rano było w salonie wymagane 21 stopni. Jeśli ktoś zna instalatora w Szczecinie który podchodzi do instalacji w kotłowni z nieco większą wiedzą i dba również o ekonomię instalacji to proszę o info. Póki co z braku laku próbuję sam rozwiązać temat schematu kotłowni. Chciałbym mniej więcej odtworzyć ten sam układ który był. Czyli klasyka gatunku, dom z mieszaną instalacją podłogówka + grzejniki + CWU + pogodówka. Z uwagi na piec kondensacyjny możliwie niska temperatura na powrocie. Piec o możliwie dużej rozpiętości modulacji mocy żeby zminimalizować taktowanie. Elektrozawory na rozdzielaczu i ich sterownik. Do rozważenia sprzęgło. Chciałbym utrzymać układ sterowników pokojowych czyli osobno kuchnia, salon, łazienka. Na pomieszczeniach z grzejnikami termostat raczej będzie miał mały sens. Można by kombinować szukając jakiś reprezentatywny pokój i tam dodać jeszcze jeden sterownik. Ale to raczej się nie sprawdzi bo pokoje są różne, więc chyba pozostaniemy po prostu na głowicach termostatycznych. Początkowo posiłkowałem się schematami Vailanta: https://www.vaillant.pl/profesjonalisci/projektanci/schematy/kotly-kondensacyjne/wiszace-kotly-vc-vcw/kotly-vc-ecotec/ bo były najbardziej kompletnymi (armatura plus sterowanie plus elektryka) jakie udało mi się znaleźć w sieci. Ale jak to bywa, żaden wprost nie pokrywa się z moją nieruchomością. Doczytałem też w międzyczasie ciekawostkę, że sterownik VRC700 Vaillanta ma możliwość pracy na dwóch krzywych grzewczych (wydaje się to bardzo logiczne i ciekawe przy tak różnych specyfikach ogrzewania jak podłogówka vs grzejniki). Teoretycznie można by jeszcze rozpiąć trójnik w kotłowni i uzyskać w ten sposób dwa niezależne obwody grzejników i podłogówek. Można by się wtedy bawić dwoma niezależnymi krzywymi. Ale nie mogłem już niestety doszukać się informacji jak dokładnie tym sterować i np. która krzywa jest używana do kalkulowania temperatury na piecu przy takim układzie? A co gorsza jak sterować takim systemem? Czy taki system wymagał by jakiejś niezliczonej ilości dodatkowych pomp obiegowych, czujników temperatury itd.? Długi wyszedł ten wstęp. Ale do rzeczy. Przejrzałem na tym forum wiele wpisów traktujących o schematach. Ale nie znalazłem nic co by przypominało zastaną sytuację w przedmiotowej nieruchomości. A może ktoś na forum ma podobny system i mógłby podzielić się swoim schematem? A może ktoś wie gdzie można znaleźć przykładowe schematy innych producentów, DeDitrich (sterowanie przez internet w standardzie?), Buderus? Jacyś inny godni polecenia? Będę wdzięczny za każdą podpowiedź jak wybrnąć z tego problemu. Z góry dziękuję. P.S. W załączeniu rzut parteru. "odręczny" bo nie ma planów arch ale oddaje rozległość i metraże tegoż parteru.
hajtaler428 Opublikowano 29 Stycznia 2020 #2 Opublikowano 29 Stycznia 2020 Jeżeli planujesz instalację mieszaną to sprzęgło powinieneś zamontować. Za sprzęgłem w rozdzielaczu grzejników pompa, w rozdzielaczu OP pompa i zawór 3d z siłownikiem (do pogodówki). Na kotle temp możliwie najniższą do zasilenia grzejników. Na grzejnikach termostaty
sambor Opublikowano 29 Stycznia 2020 #3 Opublikowano 29 Stycznia 2020 To co chce zrobić autor tematu to - bez obrazy - typowe pudrowanie trupa! Instalacja CO wykonana pewnie ponad 20 lat temu , i ileś lat nie używana będzie ryzykowna w eksploatacji. Po pierwsze nie te standardy materiałowe i na same rury jak i na ocieplenie budynku np podłoga przy podłogówce. Po drugie podczas budowania takiego domu były inne normy i materiały niż te obecne, o ile grzejniki można szybko i bezboleśnie zmienić to podłogówki przy wykończonej podłodze nie ruszy nawet największy desperat. Po trzecie nie wiemy czy w stanie pierwotnym był używany kocioł kondensacyjny? Raczej nie, więc instalacja zrobiona pod stary kocioł, zasilana z kotła kondensacyjnego będzie nie ekonomiczna i sensowna. Ja proponowałbym zrobić nową instalację od A do Z + odpowiedni kocioł Podobna sprawa jest z instalacją wody pitnej- do wymiany!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.