Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Szykuje się do wymiany kotła niestety instalacja musi pozostać stara.

Czy istnieją jakieś środki które mogłbym dodać do instalacji przed wymianą kotła w celu oczyszczenia jej?

i drugie pytanie: jak przygotować wode(twarda) do napełnienia instalacji po wymianie kotła żeby wytrącić z niej kamień(?) ciekaw jestem czy orientujecie sie może jak w ogole takie napełnianie instalacji wygląda?

Pozdrawiam Asd7

Opublikowano

witam

 

co do pytania  2-go "(jak przygotować'' wode(twarda) do napełnienia instalacji po wymianie kotła żeby wytrącić z niej kamień(?)"

 

odpowiedz: przegotować.

 

dalej::''ciekaw jestem czy orientujecie sie może jak w ogole takie napełnianie instalacji wygląda?''

 

--  powoli wodą nie przegotowaną..

 

 

 

Lucjans1

Opublikowano

Stosuję deszczówkę, to prawie woda destylowana, uzupełnienia też deszczówką.

Wodę twardą można zmiękczyć dodając roztwór wapna (mleko wapienne).

Po odstaniu czystą wodę zlać znad osadu.

 

Tak w ogóle należy unikać napełniania i uzupełniania instalacji wodą wprost z sieci. Taka woda, oprócz tego, że może być zbyt twarda, to jest także korozyjna, jak zawiera rozpuszczony CO2.

Ja całymi latami przy przeróbkach instalacji zlewałem "starą" wodę i wlewałem ją powtórnie. Uzupełnienia (mam otwarty układ) jak wyżej.

Opublikowano
heso 

 

ale dlaczego mi komin nie dymi w "zimie"tak jak tobie

 

a ja mam :tak to komin po prawej

 

Dobre pytanie... Ten cudzysłów to raczej nie w "zimie" tylko "dymi", bo to nie dym...

Mam za mało danych od Ciebie, żeby odpowiedzieć: "dlaczego ?"

Ale spróbuję: to swoje zdjęcie robiłem oczywiście w czasie mrozu, kiedy powietrze było suche. Po drugie- palę, jak wiesz drewnem i trocinami, nie zawsze suchymi, zresztą celowo, bo mam prywatną teorię, że woda zawarta w paliwie też może być pożyteczna. Stąd może więcej widocznej pary wodnej.

A u Ciebie ? Jeżeli palisz węglem, to pary wodnej w spalinach znacznie mniej, tyle co z powietrza do spalania. Pogoda też nie zawsze sprzyja zrobieniu "takiego" zdjęcia.

Węgiel dymi przeważnie przy początkowym wydzielaniu się lotnych składników, potem zamienia się w koks, więc nie ma co dymić, nie ma też pary wodnej, bo nie spala się wodór zawarty w lotnych węglowodorach, tylko węgiel (pierwiastek). Tak więc ważny jest też moment wykonania zdjęcia - chodzi oczywiście o to, co aktualnie działo się wtedy w piecu.

Pozdrawiam, sorry za off-top.

Opublikowano
heso 

 

masz niepodważalną wiedzę

 

ale dlaczego mi komin nie dymi w "zimie"tak jak tobie

 

a ja mam :tak to komin po prawej

 

Dymek z komina szczególnie w zimie jest bardzo urokliwy, a ponadto świadczy, że w tej chałupie jakoweś żywe istoty :D się krzątają.

Drewno spalam, bo go :D :lubię - dymu mało i popiołu , do tego trzaskający ogień daje.

A ponieważ drzewostan posiadam różnorodny, poza pracą, koszty opału prawie zerowe.

A w lato chrust i CWU na full.

Pozdrawiam

 

PS A wody deszczówki ostatnio mamy :D po dostatkiem.

post-1029-1246690955_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.