cwu a termostat pokojowy

[andrej80]

Witam serdecznie, od kilku dni posiadam piec na pellet z termostatem pokojowym i mam pytanie dotyczące c.w.u.  

Czy to normalne, że podczas załączenia termostatu pokojowego, nie dogrzewa również cwu do zadanej temperatury? w moim przypadku wodę grzeje tylko gdy spadnie o wartość ustawioną w histerezie. Nie powinno być tak, że podczas gdy załączy się termostat pokojowy, a cwu wynosi np 42 stopnie(zadana 45, histereza 5) to żeby wykorzystać już rozpalony piec, dogrzewa również cwu? Jak to jest u was?

 

[Gość Trener40]

W takiej sytuacji, która opisujesz, to pompa od CWU się nie włączy. Temp zasobnika jest zachowana w ramach ( zadana - histereza) 

[pastor]

Sam wybrałeś histereze cwu. I zadecydowałeś kiedy ma się bojler ładować. Ale nie martw się. Ta energia która jest w kotle i tak będzie spożytkowana na twoja korzyść.

[tomk6]

Możesz ewentualnie przepiąć pompę CWU pod wyjście dodatkowe i tam ustawić dla niej parametry. Ja teraz testuje takie  rozwiązanie. Pompa CWU załącza się powyżej progu wskazanej  temperatury i dąży do zadanej. Zadaną dla cwu mam odrobinę wyższą niż zadaną na kotle dzięki czemu pompa cwu pracuje non stop gdy kocioł jest załączony i dogrzewa powrót bo grawitacyjnie były duże skoki temperatury i zawór 4d szalał. Miałem montować pompe kotłową dla uspokojenia wykresu ale stwierdziłem że zobacze jak bedzie w takim układzie. Ponadto wcześniej były sytuacje , że regulator rozłączył kocioł a po pewnej chwili  histeryza cwu ponownie go rozpalała bo ktoś opuścił trochę wody z kranu. Teraz cwu z kotła idzie gdy on pracuje. W czasie gdy termostat nie załącza kotła w okresach srednich temperatur jak teraz wodę w boilerze dogrzewa grzałka elektryczna.

 

[Gość Trener40]

6 minut temu, tomk6 napisał:

Możesz ewentualnie przepiąć pompę CWU pod wyjście dodatkowe i tam ustawić dla niej parametry. 

 

Proponujesz coś, nie wiedząc jaki sterownik ma autor tematu... 

Do autora... Możesz zrobić sobie dodatkowy wybieg pompy( o ile nie masz takiej opcji w swoim sterowniku) i po każdym wygaszaniu kotla dodatkowo dogrzewasz CWU... Wydatek rzędu 80 zł.

[gmaj22]

do @tomk6:

Bo dla kotła na pellet potrzebny jest co najmniej zawór 3D stałotemperaturowy na powrocie zamiast 4D. Jeśli są układy mieszające i grzejniki, to dodatkowo sprzęgło.

[andrej80]

Dzięki wszystkim za porady.

44 minuty temu, Trener40 napisał:

Do autora... Możesz zrobić sobie dodatkowy wybieg pompy( o ile nie masz takiej opcji w swoim sterowniku) i po każdym wygaszaniu kotla dodatkowo dogrzewasz CWU... Wydatek rzędu 80 zł

Sterownik to RK-2006SPGM, tutaj instrukcja , strona 26 pkt 8.4- o to chodzi?

[Gość Trener40]

Coś w ten deseń..., o ile to zadziała, to nie będzie to samo o czym pisałem wcześniej... Jeżeli ten parametr u Ciebie zadziała, to będzie to tylko w momencie dogrzewania CWU... Podczasz każdego wygaszania kotla, to nie działa... 

[andrej80]

10 godzin temu, Trener40 napisał:

Coś w ten deseń..., o ile to zadziała, to nie będzie to samo o czym pisałem wcześniej... Jeżeli ten parametr u Ciebie zadziała, to będzie to tylko w momencie dogrzewania CWU... Podczasz każdego wygaszania kotla, to nie działa... 

Obadam temat.

11 godzin temu, gmaj22 napisał:

do @tomk6:

Bo dla kotła na pellet potrzebny jest co najmniej zawór 3D stałotemperaturowy na powrocie zamiast 4D. Jeśli są układy mieszające i grzejniki, to dodatkowo sprzęgło.

A zawsze jest potrzebny ten zawór 3D? U mnie go chyba nie ma, majster powiedział, ze przy tak malej instalacji jak moja (mieszkanie 52m2, same kaloryfery + zbiornik cwu) nie jest potrzebny. 

Wpadłem też na ciekawy wpis na forum, co o tym sądzicie?

Cytat

Wydaje mi się że gdy używa się termostatu pokojowego to zawór trzy czy czterodrożny nie ma wielkiego sensu, bo jego zadaniem jest niedopuszczanie do wychłodzenia pieca poniżej zalecanej temperatury pracy, a jeśli termostat pokojowy wyłączy piec to i tak się on wychłodzi (do temperatury wyłączenia pompy co).

Kiedy nie miałem termostatu pokojowego piec chodził na okrągło, tj grzał przez 10-20 minut, dochodził do ustawionej temperatury, potem stygł o 3 stopnie przez następne 10-20 minut i znowu grzał. I tak w kółko.
Nie mogłem go puścić na zalecanej temperaturze 55 stopni, bo przegrzewał się dom. Więc chodził na 40-45 stopni.

Teraz jest ustawiony na 55 stopni, ale tę temperaturę osiąga tylko wtedy gdy grzeje, tj gdy termostat pokojowy włączy grzanie. Gdy się wyłączy, to piec przestaje grzać i temperatura powoli spada do 40 stopni - przy tej temperaturze pompa co się wyłącza i piec dalej nie stygnie (stygnie,tyle że dużo wolniej).

Nie wiem dlaczego producenci kotłów zalecają 55 stopni na piecu a jednocześnie zezwalają na podłączenie sterownika pokojowego. Przecież niemozliwe jest w tej sytuacji utrzymanie non stop 55 stopni. Z drugiej strony, bez sterownika pokojowego utrzymanie 55 stopni cały czas skończy się przegrzaniem domu. Więc jeśli nie ma sterownika pokojowego, to można dać ten zawór czterodrożny który będzie pozwalał utrzymać 55 stopni na piecu a niższą temperaturę puścić do kaloryferów - ale tego rozwiązania nie testowałem więc nie będę się w tym temacie wypowiadał.

 

[sambor]

2 minuty temu, andrej80 napisał:

A zawsze jest potrzebny ten zawór 3D?

Nie zawsze, u ciebie może nie być i też będzie działać.

[gmaj22]

Moja uwaga dotyczyła sytuacji u kol. @tomk6