Macioo Opublikowano 4 Listopada 2019 #1 Opublikowano 4 Listopada 2019 Witam. Zamierzam na przyszły sezon grzewczy wymienić swój kocioł zasypowy na kocioł z podajnikiem. Biorę pod uwagę kocioł firmy Sekom SKAMP-PV MINI 9. I tu moje pytanie. Z racji tego że piec stoi w mieszkaniu (osobne pomieszczenie w mieszkaniu ) obawiam się że w nocy strasznie będzie słychać podawanie paliwa przez slimka do paleniska. Wiem że kocioł firmy sekom ma energooszczędne i ciche dmuchawy 40W oraz motoreduktor 40W. Czy ktoś z Was ma podobną sytuację i ma kocioł w mieszkaniu? Da się normalnie funkcjonować (spać? ) czy jest to uciążliwe? Z góry dziękuję za odpowiedź.
gmaj22 Opublikowano 4 Listopada 2019 #2 Opublikowano 4 Listopada 2019 Zacznijmy od początku. Skąd decyzja na kocioł na ekogroszek. Jeśli hałas nie będzie dokuczał, to na pewno dokuczać będzie swąd. Skoro nie ma gazu i koniecznie musi być to kocioł na paliwo stałe, pomyśl o pellecie. Są bardzo estetyczne kominki czy małe kompaktowe kociołki ze zintegrowanym zasobnikiem na pellet.
Macioo Opublikowano 4 Listopada 2019 Autor #3 Opublikowano 4 Listopada 2019 Skąd decyzja o zmianie? Nie muszę rozpalać co dziennie. Generowanie tylko ja palę w piecu. A jak tak zgaśnie a ja w pracy jestem to żona marznie. A co masz na myśli że będzie dokuczać swąd? Terez tego problemu nie mam.
gmaj22 Opublikowano 4 Listopada 2019 #4 Opublikowano 4 Listopada 2019 Zapach spalanego pelletu jest przyjemniejszy niż spalanego węgla- pod warunkiem że do jego produkcji nie zmielono budy z psem :) No i jakikolwiek kocioł w pomieszczeniu mieszkalnym nie znosi żadnych kompromisów co do prawidłowego zabezpieczenia "kotłowni" ( wentylacja, odpowiednie rozmiary pomieszczenia. Hałas powodowany przez podajnik bierze się głównie z rezonansu zasobnika i kruszenia ekogroszku przez ślimak.
Panstan Opublikowano 5 Listopada 2019 #5 Opublikowano 5 Listopada 2019 Jak kolega gmaj22 pisze, mniejszy kłopot będzie z pelletowcem,czysto i przyjemnie. Zależy ile idzie ton na sezon i jakie mieszkanie,ale wygoda dla małych oszczędności wtedy warto. Są kompaktowe pelletowce,nie musisz od razu miec zasobnika na 120-180 kg, np taki https://www.kamen.com.pl/produkty/kotly-ecodesign/kamen-perfekt-bio/ Nie reklamuję akurat tego kociołka,chodzi o ideę jakie to może być małe w porównaniu do kosza z boku. W dodatku w "kotłowni" w mieszkaniu.
Macioo Opublikowano 5 Listopada 2019 Autor #6 Opublikowano 5 Listopada 2019 To daliście mi teraz do myślenie. Generalnie do ogrzania mam 60-70 metrów plus cwu. Mieszkanie na parterze, budynek ocieplony ale pode mną jest stara zimna, niegrzeczna piwnica. Widzę że to kotły na pellet są dużo droższe od tych na ekogroszek. A jak porównując pellet do ekogroszeku wyjdzie ilość spalonego opału?
Jozefg1 Opublikowano 5 Listopada 2019 #7 Opublikowano 5 Listopada 2019 Zrób kalkulację zapotrzebowania na ciepło i zobacz czy nie wyjdzie korzystnie grzanie prądem Czysto i przyjemnie - 70m2 to nie jest zbyt wielka powierzchnia i nie musi to być zbyt drogo....
gmaj22 Opublikowano 5 Listopada 2019 #8 Opublikowano 5 Listopada 2019 Jak pomieszczenie na kotłownie sąsiaduje przez ścianę np. salonem, pole do popisu jest dość spore. A włączając do tego jeszcze "niegrzeczną" i nieogrzewaną piwnicę pod spodem to można pomyśleć i o buforze. Ale najpierw kalkulacja. Np. korzystając z TEJ strony.
Gość Trener40 Opublikowano 5 Listopada 2019 #9 Opublikowano 5 Listopada 2019 Już powoli zaczynam współczuć autorowi. Kocioł na eko groszek w chacie... Czyszczenie=syf, wsypywanie groszku =syf, do tego dźwiganie worków ( przeważnie pakowane są po 25kg). Jeżeli masz dostęp do piwnicy i jest tam sucho, to masz już gdzie składować pellet. Worki przeważnie pakowane są po 15kg. Wsypywanie pelletu do zasobnika = czysto. Co do samego czyszczenia kotla, to nawet nie ma co porównywać... Swoją podłogę możesz docieplic od strony piwnicy. Zima, to teraz jakieś dwa - trzy miesiące.... Reszta, to temp +10, albo około zera... Kocioł może pracować na zasadzie wł/dogrzej/ wył. Groszek rozpalisz i będzie pracował non stop... Przy tak małym metrażu w okresach przejściowych będziesz kombinował z ustawieniami palnika... Przy pellecie obowiązkowo wkład do komina. Przy groszku też nie wiadomo czy nie będzie czasem potrzebny... Mimo wszystko wybrałbym droższą opcje...
Benton661 Opublikowano 5 Listopada 2019 #10 Opublikowano 5 Listopada 2019 Jest też taka opcja: https://allegro.pl/oferta/kominek-breta-piec-na-pellet-12kw-firmy-ferroli-8633344894 Koleś na youtube zacznie z nim 3 sezon i bardzo sobie chwali. Warto pooglądać wszystkie filmiki tego youtubera o tym kotle i podjąć decyzję
Gość Visitor1230 Opublikowano 5 Listopada 2019 #11 Opublikowano 5 Listopada 2019 Ne te powierchnie kocioł na ekogroszek w mieszkaniu to strzał w kolano. Swąd jaki będziesz miał w domu sprawi, ze żona nie zmarznie, ale się udusi. Pył węglowy na całym metrażu. O spaniu przy pracy podajnika zapomnij. Pękający węgiel na ślimaku. Abstrahując już od syfu przy czyszczeniu. Paleciak typu jaki wrzucił @Benton661 to optimum jeżeli nie ma gazu. Przyjemny zapach drewna. Wynoszenie min. ilości popiołu co miesiąc, dwa. Albo wciągniecie tego odkurzaczem. Jakby co to miałem kocioł na ekogroch.
Macioo Opublikowano 5 Listopada 2019 Autor #12 Opublikowano 5 Listopada 2019 A powiedzcie mi jak z kominem, obligatoryjnie musi być wkład? 4 lata temu komin był modernizowany i uszczelniany specjalną masą, także nie ma gołej cegły. O co byście polecili z małych kotłów na pellet. W załączeniu stan aktualnej kotłowni. Póki co nie narzekam na mega brud.
Gość Trener40 Opublikowano 5 Listopada 2019 #13 Opublikowano 5 Listopada 2019 Jedynie co wiadomo, to to, że mieszkanie na parterze... To kamienica, czy co? Czy do tego komina jest tylko podłączony Twój kocioł? Co do uszczelnienia jakąś masą, to się nie wypowiem, ale kondensat może przesiąknąć i w końcu pojawi się w mieszkaniu /mieszkaniach ( o ile są nad Tobą) na ścianach tam gdzie idzie pion kominowy. Teraz w kotłowni masz w miarę czysto, bo na szufelke weźmiesz kilka kawałków węgla i jakoś syfu nie masz. Teraz weź do swojej kotłowni 4 worki suchego groszku ( bo taki trzeba używać jak się ma kocioł na groszek) i przesyp to wszystko z wysokości ok 1.2 m i niech spada do wiader... Co do kotla na pellet... Polecam troszkę poczytać forum, bo jest tu dużo informacji w ostatnim czasie... Wszystko zależy od możliwości finansowych...
Gość Visitor1230 Opublikowano 5 Listopada 2019 #14 Opublikowano 5 Listopada 2019 Wkład musi być. Jeżeli wystawiłbyś ekogroszkowca tez być powinien. Spaliny z węglowca są bardziej agresywne. I dla tej powierzchni cokolwiek wstawisz chłodne spaliny przeżrą go za pięć lat. I w tym wypadku komin tylko systemowy. Bo trwałego wkładu z blachy nie wymyślono. A co do syfu. Wiesz co się dzieje jak wsypujesz suchy węgiel do zasobnika? A taki musi właśnie być. Jedna chmura pyłu węglowego. Jakbyś nie ćwiczył. Jest wiele kotłów pelletowych spełniających przy okazji funkcje kominka. Celuj w konstrukcje włoskie.
Macioo Opublikowano 5 Listopada 2019 Autor #15 Opublikowano 5 Listopada 2019 Mieszkam w kamicy, która została ocieplana około 2 lata temu. W tamtym roku ja ociepliłem w miarę możliwości wolną przestrzeń w podłodze, która została podniesiona na legarach tzw ekofibrem. Ponieważ bardzo ciągnie od piwnic. Uprzedzajac pytanie nie ma możliwości ocieplenia piwnicy wewnątrz. Piwnica jest stosunkowo niska. Sufit w niej jest w formie łuków, jest dużo pomieszczeń i korytarz. Nie mam też gdzie dać bufora. Tylko mój piec jest podłączony do komina. Nad moim mieszkaniem są jeszcze dwa poziomy. Komin był uszczelniany taką biała masą, odporną na wysokie temperatury. Nie pamiętam jak się nazywa. Z tego co się orientowałem to można tam podłączyć kocioł na ekogroszek nie wiem jak z pelletem. Zagłębie się w tematy dotyczące kotłów na pellet.
Gość Trener40 Opublikowano 5 Listopada 2019 #16 Opublikowano 5 Listopada 2019 Jeżeli już zdecydujesz się na zmianę kotla i będzie potrzeba montażu wkładu w kominie, to warto dopytać zarządcy kamienicy jak on to widzi...
Gość Opublikowano 5 Listopada 2019 #17 Opublikowano 5 Listopada 2019 @Benton661 Faktycznie ta propozycja jest mocno do zastanowienia tylko warto dopytać sprzedawcę czy ta cena to cena z podatkiem 8% bo niestety często tak jest. Swego czasu były te kominki za równo 6 tysi,więc warto poszukać. Za 7tys z małym hakiem był już kocioł ferroli. No i zbyt bardzo bym nie wierzył w słowa youtubera bo on tam śmiesznie mało spala tego pelletu-My też mamy na forum takich cudotwórców:)
Macioo Opublikowano 5 Listopada 2019 Autor #18 Opublikowano 5 Listopada 2019 Ten kocioł fajnie wygląda http://www.ferroli.com.pl/urzadzenie/256/biopellet-pro
Benton661 Opublikowano 5 Listopada 2019 #19 Opublikowano 5 Listopada 2019 29 minut temu, Jamjestcichy napisał: @Benton661 No i zbyt bardzo bym nie wierzył w słowa youtubera bo on tam śmiesznie mało spala tego pelletu-My też mamy na forum takich cudotwórców:) Ja tam mu wierzę. Mieszkanko malutkie, ocieplone dobrze, kociołek też ma wysoką sprawność... To ile ma spalać? 30 kg na dobę? Nagrał kilka filmików, warto obejrzeć wszystkie
Gość Opublikowano 5 Listopada 2019 #20 Opublikowano 5 Listopada 2019 Godzinę temu, Benton661 napisał: To ile ma spalać? Nie wiem,ja piszę jak ja uważam a uważam,że 30kg na tydzień jest nierealnym wynikiem. Z tego co pamiętam wraz z cwu. Oglądałem jego wszystkie filmiki jakiś czas temu tak jak i innego youtubera,który według mnie jest bardziej obiektywny. A według Ciebie 30kg/tydzień to realny wynik? Z tego co pamiętam (mogę się mylić) to na cały rok wychodziła jemu niecała tona pelletu.
Benton661 Opublikowano 5 Listopada 2019 #21 Opublikowano 5 Listopada 2019 Chyba było trochę więcej niż 30 kg na tydzień, nie pamiętam dokładnie. Mieszkanie chyba 40m2, więc dużo nie potrzebuje
Gość Opublikowano 5 Listopada 2019 #22 Opublikowano 5 Listopada 2019 @Benton661 Skupmy się na tym,że spala mniej niż tonę rocznie wraz z cwu-na innym filmiku o tym mówi. Dla mnie jest to mało realne.Samo cwu pochłonie z 15-20kg/tydzień
Benton661 Opublikowano 5 Listopada 2019 #23 Opublikowano 5 Listopada 2019 Ma baniak 80 litrów, a ten kocioł szybko się nagrzewa. U mnie spalanie letnie na CWU wychodziło 3,5 kg dziennie, a mam baniak 200L, i jeszcze ponad 90 litrów wody w kotle, które też trzeba było najpierw bujnąć...
Gość Opublikowano 5 Listopada 2019 #24 Opublikowano 5 Listopada 2019 Ty jemu wierzysz,ja nie:) Czysta matematyka-4.2kg pelletu na dobę w mrozy wraz z cwu według mnie jest nierealne. I baniak w tym przypadku nie ma większego znaczenia bo skoro są 2/3 osoby które biorą prysznic to jedynie to trzeba brać pod uwagę. I pamiętaj,że on użytkuje kominek na zasadzie włącz/wyłącz,więc tą całą wode musi ogrzać a na to jak sami piszecie idzie sporo energii. Chyba,że ma "gorących" sąsiadów :)
Benton661 Opublikowano 5 Listopada 2019 #25 Opublikowano 5 Listopada 2019 Nie mam podstaw, żeby mu nie wierzyć. Nie sprawia wrażenia, żeby kłamał, bo i po co? Skoro jego mieszkanko dobrze trzyma ciepło, kocioł może się nie odpalać nawet kilka dni, oprócz oczywiście CWU
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.