Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki kocioł defro hg czy atmos


tedi79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dom o pow. 180m2 cegła kratówka + pustak 18 + styropian ok 6cm ogrzewany grzejnikami i podłogówką. Mam zamiar wymienić piec na defro hg 25 lub atmos dc 25s. Jakie są różnice pomiędzy tymi dwoma piecami? co byście doradzali? defro droższy od atmosa o ok 3000 zł. który polecacie z doświadczenia? Osobiście skłaniałbym się w stronę atmosa aczkolwiek mój hydraulik poleca mi defro proszę o opinie osoby mogące coś doradzić w tym temacie. Z góry dziękuję. Oczywiście zamierzam palić drewnem sezonowanym conajmniej 1 rok liściastym, kocioł ma pracować w opcji z buforem ciepła 1400 litrów produkcji własnej. Czy do defro konieczny jest również laddomat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim czasie teoretycznie te kotły powinny załadować taki bufor? Czy zrobią to na 1 wsadzie?   Czy stałopalność takiego kotła w temperaturach oscylujących koło 0 stopni celcjusza wyniesie koło 24 godzin? Bufor początkowo ocieplony będzie wełną 10 cm współczynnik 31.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sony23 dziekuję za odpowiedź. Oczywiście drzewo sezonowane i suche - zdaję sobie z tego sprawę miałem przyjemność rozmawiać z osobą która użytkuje atmosa 25 kW s przez około 15 lat i nie zamieniłby się na żaden inny kociołek, bardzo go sobie chwali dlatego mam dylemat a nie bardzo wiem jaka jest różnica pomiędzy atmosem S a defro hg może ktoś coś doradzić. Czy taki kociołek nie jest za duży na mój metraż? Aczykolwiek reszta w opcji ma iść w bufor także wydaje mi się że może być ciut większy.

Sony polecasz atmosa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Defro ma izolacje komory i gruba blache. Z tego co pamietam to tez więcej szamotu w komorze. Teraz to w podobnej cenie jest atmos GD, choc GS wygląda też bardzo dobrze i tańszy. Jednak izolacji komory nie mają. Dobrze też wygląda Vigas z modulacja mocy. Taki bufor jest zbyt mały dla jego kotła. Bufor liczymy że wzoru z normy 505-3. Ja będę sprowadzal kocioł z Cech. Jest o nim na forum i to ona bajka. Palilem sezon w Atmosie S i nie było problemów. Jak chyba w żadnym kotle na holzgas gdy suche drewno. 

Brzoza czy sosna wyschnie w rok gdy dobrze do tego przygotowana. Choc producenci odradzaja iglaste bo bardzo korozyjne. Twarde drewna to juz potrzebują 2 sezony a dąb niby 3. Dla derby to słyszałem praktycznie zawsze że to bezapelacyjnie potrzebne. 

Redukcja mocy pozwala na dużo mniejszy bufor. Jeśli o to chodzi to jest Thermoflux. Dość tani. Robi go Cichewicz uznana spółka. Bardzo fajny kociołek, tańszy niz konstrukcja Cichewicza i tańsza. Choc Cichewicz też chyba jakaś trochę mocy ma. Trzeba sprawdzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zdecydowałem się na zakup atmos-a 25s z miarownikiem ciągu, jest już zainstalowany, działa z laddommatem oraz buforem 1300 litrowym. Ogólnie jestem zadowolony z  z tym że przydałby się jeszcze 1 bufor żeby zwiększyć stałopalność kociołka. na 2 załadunkach niepełnych kotła uzyskuję pełne załadowanie bufora do temperatur rzędu u góry i na dole zbiornika około 80-90 stopni bufor robiony samemu z blachy gr.6mm ocieplony wełną gr.10cm oraz matą ze złotkiem grubości 1cm, obłożony blachą. Bufor szybko się wychładza wydaje mi się że wynika to z faktu, że nie mam zaworu mieszającego na wyjściu z bufora na grzejniki (całość gorącej wody idzie od razu do ogrzewania). Jeśli miałbym się zdecydować 2 raz na zakup tego kotła to zdecydowałbym się na zakup wraz z oryginalnym sterownikiem kotła, chciałem trochę zaoszczędzić a wydaje mi się że za automatyzację kotła zapłaciłem więcej niż w rzeczywistości kosztowałby mnie oryginalny sterownik, a cała automatyka nie do końca w dalszym ciągu jest skonfigurowana i nie do końca jestem z niej zadowolony. Ale to wina mojego hydarulika który zakładał instalacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to był problem to w domu by była sauna albo powiesz okna. Czy tak jest? Jeśli ciepło nie trzeba zwrócić maturze w przez otwarte okna to ucieka przez izolacje albo kocioł jest niesprawny. 

Myślę że sterowanie temperatura można zrobić za pomocą zaworu termostatycznego, i głowicy z kapilarą. 

Schemat znalazłem na czysteogrzewanie.pl, jednak niby zaczerpnięty z tego forum, nie pamiętam od kogo. Potrzebna prawa drabinka i pompa. Sterownik pompy nie jest potrzebny. Za wyjściem pompy zasilanie instalacji, dołem powrót. Jednak spytaj jeszcze tutaj na forum. Da się wyrobić z 200pln tylko ręcznie ustawiasz temperature na głowicy jak ta w grzejniku.

Tylko to nie jest problem mój zdaniem. 

25S ma chyba komore 100l. Dla sosny 150l drewna zagrzeje 1700l wody od 30 do 90st.tylko pamiętaj że w tym czasie budynek też swoje bierze, jeżeli jest otwarty na instalację (a powinien). Jaka temperature uznajesz za stan rozładowania? Może być problem z rozwarstwieniem bufora.(przy samorobce raczej nie dałeś strumienic) i on cały ma np 50stC. Ile masz górę i ile do gdy uznajesz go a rozładowany?

Ogólnie raczej wszystko jest w normie i strat jak takich nie widzę, choc marnej jakości 10cm wełny to jest za mało. Producenci buforow dają 10cm pianki a i taka maja one klasę rozładowany B a raczej C. Choc to nie jest tragedia bo one mają stratę 2,5 kWh /24h przy pełnym załadowaniu. Czyli ok 600gr drewna przy 24h postoju pełnego bufora. 

bufor-schemat-antyladdomat-nilsan-624x499.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choc teraz tak liczę to te wartości mogą być wyższe. Zależy jak układać. Producenci bardzo różnie określają stalopalnosc dla danej objętości komory. Najlepiej poukladaj sobie wkład i zmierz. Problem też jest taki że wartość opalowa drewna różnych miar jest różnie podawana (mpu, mp, m3), jednak mimo wszystko jest to najlepsza metoda. Nawet w niemieckojezycznym internecie mpu (stuck rm) często jest równoznaczne z mp (rm). Jak ktoś już rozróżnia to i tak stuck rm (nie stm) to od 0,65 do 0,85 fm(m3) :))) badz tutaj mądry. Niezawodne by bylo zwazenie wykładu. Rozumiem że podstawy da spełnione - kocioł nie kopci, nie ma kondensatu ani praktycznie sadzy w kominie? Drewno 2 sezony pod chmurka(dąb 3), na ostatnią jesień już przykryte.pociupane i takie tam bajery. Choc zle drewno by wyszło w postaci symptomów które opisałem wcześniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamontuj sobie zawór 4d ze sterowaniem pogodówką i na kaloryfery bedzie ci szła woda o temp np +35 zamiast tego co masz.  Naprawde koszt nie duży a wygoda spora , inna sprawa to też jakie masz kaloryfery i ile mają w sobie wody - stare żeliwo - wiadomo masa wody w nowych to tylko odłamek tego- ale to idzie wyregulować bezproblemu tylko temperatury na grzejniki trzeba inne ustawiać.

Ps bufor sam spawałeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, DzonyZerg napisał:

Gdyby to był problem to w domu by była sauna albo powiesz okna. Czy tak jest? Jeśli ciepło nie trzeba zwrócić maturze w przez otwarte okna to ucieka przez izolacje albo kocioł jest niesprawny. 

Myślę że sterowanie temperatura można zrobić za pomocą zaworu termostatycznego, i głowicy z kapilarą. 

Schemat znalazłem na czysteogrzewanie.pl, jednak niby zaczerpnięty z tego forum, nie pamiętam od kogo. Potrzebna prawa drabinka i pompa. Sterownik pompy nie jest potrzebny. Za wyjściem pompy zasilanie instalacji, dołem powrót. Jednak spytaj jeszcze tutaj na forum. Da się wyrobić z 200pln tylko ręcznie ustawiasz temperature na głowicy jak ta w grzejniku.

Tylko to nie jest problem mój zdaniem. 

25S ma chyba komore 100l. Dla sosny 150l drewna zagrzeje 1700l wody od 30 do 90st.tylko pamiętaj że w tym czasie budynek też swoje bierze, jeżeli jest otwarty na instalację (a powinien). Jaka temperature uznajesz za stan rozładowania? Może być problem z rozwarstwieniem bufora.(przy samorobce raczej nie dałeś strumienic) i on cały ma np 50stC. Ile masz górę i ile do gdy uznajesz go a rozładowany?

Ogólnie raczej wszystko jest w normie i strat jak takich nie widzę, choc marnej jakości 10cm wełny to jest za mało. Producenci buforow dają 10cm pianki a i taka maja one klasę rozładowany B a raczej C. Choc to nie jest tragedia bo one mają stratę 2,5 kWh /24h przy pełnym załadowaniu. Czyli ok 600gr drewna przy 24h postoju pełnego bufora. 

bufor-schemat-antyladdomat-nilsan-624x499.jpg

Witam

Kociołek podpięty jest pod sterownik pokojowy w nocy ustawiona temperatura 20 stopni, na dzień 21,7 sam się włącza i wyłącza poprzez rozładowywanie bufora także jest ok. nadmiar ciepła nie uchodzi przez okna a w domu nie ma sauny.

Bufor ładnie się ładuje, nie zrobiłem do niego strumienicy ale na wlocie u góry bufora założyłem kolanko 92 stopni do środka buforu, a u dołu takie same kolanko odwrócone w drugą stronę zgodnie z ruchem wskazówek zegara (ma to wywoływać naturalny ruch cyrkulacyjny wody) a czy działa to nie wiem bo zbiornik jest zamknięty i co się dzieje w środku nie widać.

Ładowanie bufora ładnie widać. Założyłem na nim 3 termometry 1 na górze na środku zbiornika i na dole przy powrocie bufora. Zbiornik rozładowuje do około 40 stopni, wtedy grzanie u mnie przestaje być efektywne mam grzejniki purmo i podłogówkę. Woda o temperaturze 40 stopni i niższej powoduje tylko niepotrzebne rozładowanie bufora do 20 stopni a nie ma z tego żadnego efektu cieplnego. Chciałem to rozwiązać inaczej poprzez zamontowanie osobno pompy na podłogówkę i pompy na grzejniki. Bufor przy wysokich temperaturach miał grzać najpierw grzejniki, a później przy niskich (od 45 stopni tylko podłogówkę), ale oczywiście mój hydraulik wiedział lepiej i zrobił po swojemu. czy dobrze - wydaje mi się że nie.

Ładowanie bufora następuje warstwowo. od temperatur około 40 stopni góra zaczyna ładować się do tem.80 stopni, na środku mam 40 i na dole jakieś 35, później odpowiednio 80 stopni, 80 stopni i 40 parę, następnie 80 80 70, później znowu zaczyna ładować górę do 90,80,70 wtedy idzie środek 90,90,70 i kolejno dół 90,90,90 tak to u mnie wygląda czy we wszystkich buforach podobnie tego nie wiem.

Przy wyjściu na grzejniki wydaje mi się że powinien być założony jakiś mieszalnik, żeby na grzejniki nie szło od razu 90 stopni (z góry bufora tylko jakieś 65 wtedy rozładowywani i ciepłej wody wystarczyłoby na dłużej). Rozładowywanie też następuje warstwowo od dołu do góry. Najpierw schodzi dół do jakiś 40 stopni, później środek a następnie góra.

Chcę spróbować zamknąć podłogówkę i puścić tylko ciepłą wodę na grzejniki żeby zmniejszyć ilość wody w systemie i zwiększyć wydajność bufora. czy to coś da zobaczymy.

Bufor spawał mąż mojej kuzynki, zamontowałem w nim wężownicę z rurki miedzianej umieszczoną w górnej części bufora, wykorzystuję ją do nagrzewania ciepłej wody użytkowej.

Co do ocieplenia - wydaje mi się że jest dostateczne bufor nie wychładza się znacznie, ścianki nie są gorące. Większe straty widzę przy wszelkiego rodzaju króćcach, odpowietrznikach, zamontowanych zaworach, i rurach doprowadzających i odprowadzających wodę ze zbiornika. To prawdziwe pożeracze energii.

Co do tej pory zauważyłem. Zwiększona ilość opału w kotłowni (rzeczywiście jest oszczędniejszy od poprzedniego kociołka śmieciucha)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, DzonyZerg napisał:

Choc teraz tak liczę to te wartości mogą być wyższe. Zależy jak układać. Producenci bardzo różnie określają stalopalnosc dla danej objętości komory. Najlepiej poukladaj sobie wkład i zmierz. Problem też jest taki że wartość opalowa drewna różnych miar jest różnie podawana (mpu, mp, m3), jednak mimo wszystko jest to najlepsza metoda. Nawet w niemieckojezycznym internecie mpu (stuck rm) często jest równoznaczne z mp (rm). Jak ktoś już rozróżnia to i tak stuck rm (nie stm) to od 0,65 do 0,85 fm(m3) :))) badz tutaj mądry. Niezawodne by bylo zwazenie wykładu. Rozumiem że podstawy da spełnione - kocioł nie kopci, nie ma kondensatu ani praktycznie sadzy w kominie? Drewno 2 sezony pod chmurka(dąb 3), na ostatnią jesień już przykryte.pociupane i takie tam bajery. Choc zle drewno by wyszło w postaci symptomów które opisałem wcześniej. 

Drewno oczywiście sezonowane, kociołek ładnie się wypala, brak jakiejkolwiek smoły czy jakiegoś innego syfu, komin czysty no i brak jakiegokolwiek dymu z komina - tylko trochę przy rozpalaniu. jestem eco

Kociołek czasami potrafi fuknąć - myślę że to wina małej ilości powietrza. Dzieje się to przy rozpalaniu kiedy nałożę za dużo cienkiego drzewa na rozpałkę, trochę papieru i zamknę to wszystko. Próbowałem to regulować na powietrzu wtórnym i pierwotnym ale bez rezultatu. Jeden wsad dla tego kociołka drewna liściastego (buk sosna) suchego to jakieś 40 kg (kupiłem sobie wagę elektroniczną i sprawdziłem), a drewno mam o wilgotności mniej więcej od 15- 18 procent (kupiłem wilgotnościomierz)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mikkei napisał:

zamontuj sobie zawór 4d ze sterowaniem pogodówką i na kaloryfery bedzie ci szła woda o temp np +35 zamiast tego co masz.  Naprawde koszt nie duży a wygoda spora , inna sprawa to też jakie masz kaloryfery i ile mają w sobie wody - stare żeliwo - wiadomo masa wody w nowych to tylko odłamek tego- ale to idzie wyregulować bezproblemu tylko temperatury na grzejniki trzeba inne ustawiać.

Ps bufor sam spawałeś ?

Kuzynki mąż mi spawał, grzanie wodą o tem 35 stopni nie daje u mnie żadnego efektu cieplnego, tylko wychładza bufor - mam pompę która jest połączona grzejniki z podłogówką, a bufor wyłącza się u mnie po osiągnięciu 40 stopni i niżej (założyłem zawór) Grzejniki purmo 10 letnie - czyi żadna rewelacja z niższej półki

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie zadowolony jesteś z kotła? 

40kg to chyba różne objętości bo one bardzo się różnią, chyba że sortyment inny. 

Korespondowalem z Atmosem i oni o cienkim nawet nie chcą słyszeć. Wiele kotłów łyka i 15% trocin. Teraz kupuje taki co i na samych trochę leci. 

Pan czy zadowolony jesteś bo dopiero teraz przesiadam się na rasowy hg. Palilem jeden sezon w jakimś Atmosie S. To bylo dekadę temu. 

Co do rurek to wszystkie powinny być bezapelacyjnie ocieplone. Te gdzie leci 90st to trzeba opieprzyc jak Abramsa. To nie jest duży koszt. Zwykła otulina a na taśma metalizowana z rolki. 

Masz wagę wsadu to teraz policz kWh i nie zasobnik o sprawności kotła. Dab ma  raczej 4,2kWh. Bo w literaturze te sztabie dane i współczynniki to jest czeski film. Cyna każdy kostka rzuca, w Szajslandzie tak samo... 

Dla 40kg po 4,2kW delta 50K i sprawność. 90% wychodzi mi 2585 l bufora zagrzane. Sprawdź czy dab nie ma 4,1. Sosna bankowo 4,4kWh/kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zasilenia instalacji to 90st na podłogowke to masakra. Raczej trzeba dać 2 trojdrozne i 2 pompy. Rozwiązanie z głowica ma te zaletę że niektóre mają regulacje do 90st. Trojdrozne chyba 65 i drożej wychodzą jak potrzebujesz duży przepływ. Przynajmniej ja nic nie umialem innego znaleźć. 300pln to bodaj minimum. Myk z głowica zrobisz poniżej 200. Z pompa robi się 800 jak w mordę strzelił. Niech Ci teraz ten facet napisze fakturę żebyś miał na 8%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.