Skocz do zawartości
IGNOROWANY

MPM - popielnik


Askan221

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć Forumowicze,

Tak się składa, że jestem  w trakcie "odkrywania" MPM'a DS. Bliżej mi do teorii, niż praktyki, dlatego też o pewne rzeczy muszę dopytać. Mianowicie chodzi mi o popielnik, a właściwie te metalową "szafkę" bądź "półkę" na którą spada popiół. Jest wygięta do góry, bliżej drzwiczek. Utrudnia to usuwanie popiołu, dodatkowo muszę wypalić resztkę drzewa iglastego i smoli mi niemiłosiernie w zasypie i ta półka przykleja się do dolnej części popielnika. Nie da się jej wyciągnąć, bo blokuje ją poprzecznie przyspawana blacha za mechanizmem od wstrząsania rusztu. Czy to jakiś błąd w montażu? Tę półkę raczej powinno dać się wyciągnąć? Czy może pełni jakąś funkcję przy przepływie PW? Przyznam też, że kiepsko z tym powietrzem, często przygasa i trzeba calutkie dolne drzwiczki otwierać.

Edit: dodaję zdjęcia, żeby lepiej zobrazować

IMG_20180930_164939.jpg

IMG_20180930_164947.jpg

Opublikowano

W moim mpmie z końca zeszłego roku nic takiego nie ma, jest płasko...

Zrób jeszcze zdjęcie otwartych drzwiczek popielnika (z obu stron)

Opublikowano

W moim mpmie z końca zeszłego roku nic takiego nie ma, jest płasko...

Zrób jeszcze zdjęcie otwartych drzwiczek popielnika (z obu stron)

Nie jest to przypadkiem blacha zmniejszajaca ruszt? Powinno dać się wyjąć...

Opublikowano

Panie  to jest blacha zmiejszająca ruszt !!!!!  

to trzeba wyjąć i zamontować gdzie indziej tj w komorze głównej   -  xD

Zawsze jak piec jest nowy to tam to wkładają aby sie nie tłukło o ścianki podczas transportu.

 

Opublikowano

Tylko, że tego nie da się wyjąć... Pierwsza blacha haczy o mechanizm wstrząsania rusztu. Nie chce tego szarpać, bo jeszcze coś rozwale. No ale chyba będzie trzeba xd Dzieki Koledzy, coś mi nie grało ewidentnie z tym xd Macie jakieś sposoby, żeby to wydostać? U mnie wygląda to tak, jakby ktoś tam wsadził, przed montażem mechanizmu wstrząsania rusztu

 

Opublikowano

Niepamietam jak to wyjąłem chyba podnosząć od lewej  albo podważając od tyłu-  na początku samo nie chciało wyjsc ale wyszło bezproblemowo raczej - u cb smoła mogła jeszcze pogrubić scianki .  

Opublikowano

Mam u siebie taki kociołek, jeszcze dziewiczy. Jutro sprawdze jak to jest z tą blachą, ale wyciągałem ją bezproblemowo. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.