Trawal Opublikowano 11 Grudnia 2017 #1 Opublikowano 11 Grudnia 2017 Witam serdecznie wszystkich na forum :) Jest to mój pierwszy post, pewnie jak większość tutaj :D Mam problem z ustawieniem pieca oraz kilka pytań dotyczących ogólnych zasad pracy takich kotłów. Może na początek pytania: 1. Zakładając że w piecu już się pali, mam ustawioną temperaturę 55 stopni, to ile czasu (chodzi o rząd wielkości, wiadomo że w każdym domu jest inaczej) piec powinien utrzymać tą temperaturę ( - histereza) nie przechodząc do procedury dogrzewania 2. Ile czasu powinno zająć piecowi powrót do zadanej temperatury po jej spadku? 3. Przedmuch - w takim piecu służy do wyrzucenia gazów czy podtrzymania żaru? Pytania te nasunęły mi się przez sytuację u mnie w domu którą opiszę poniżej. Może najpierw dane: Piec - 20 kW - firma Kessel o ile ma to znaczenie Sterownik: Kom-ster Negros Podajnik: Stalkot ślimakowy Pojemność instalacji CO - ok. 120-140 litrów - instalacja na cienkich miedzianych rurkach Powierzchnia grzania - grzeje tylko parter więc około 90m2, dodatkowo mam poddasze o pow. ok. 75m2, ale tam nie ma instalacji CO ale docelowo ma być, dlatego piec 20kW. Dom - nieocieplony, jednak ściany grube (ok. 60cm) okna PCV, poddasze ocieplone wełną mineralną. Opał - ekogroszek o wartości opałowej ok. 27 MJ - przynajmniej tak sprzedawca zapewnia Piec mam około 2 miesiące. Początkowo próbowałem palić miałem ale to była lipa. Teraz kupiłem eko-groszek, próbowałem różnych ustawień i ich skutkiem zazwyczaj był spory żużel i niedopalone paliwo w podajniku ale opiszę ostatnie. Czas podawania - 10 sek. Czas przerwy między podawaniem - 1 min 50 sek. Moc dmuchawy - 45% Przerwa między przedmuchem - 9 minut Krotność podawania - 2 Obroty dmuchawy w stanie nadzoru - 10% Czas przedmuchu - 20s Przy takich nastawach, piec po osiągnięciu zadanej temperatury, utrzymywał ją około 10-13 minut, po czym przechodził w stan dogrzewania który trwał około godzinę. Niby popiołu mniej, niby dopalone paliwo ale nie wydaje mi się żeby piec musiał godzinę pracować żeby osiągnąć temperaturę i trzymać ją tylko 10 minut. Jest też taki problem, że po każdym przedmuchu, nawet jak on trwa 15-20 sekund a moc dmuchawy jest na 15-25%, to momentalnie zaczyna spadać temperatura i piec przechodzi w tryb grzania. A wydaje mi się że przedmuchy to powinny podtrzymać temperaturę a nie ją obniżać. Wchodziłem na stronę producenta i pobrałem ten poradnik odnośnie optymalnych nastaw. Oni niby nie zalecają żeby zmieniać domyślną przerwę w podawaniu, która wynosi 1 min 30 sek. - sugerują żeby zmieniąć tylko czas podawania i obroty dmuchawy. W którą stronę Wy poszlibyście z nastawami? Dodam jeszcze że u mnie w piecu nie ma zainstalowanego regulatora ciągu kominowego w czopuchu ani w piecu - myślicie żeby zainstalować coś takiego? Ew. na czopuchu połozyć jakąś cegiełkę żeby ograniczyć ciąg? Pozdrawiam
Trawal Opublikowano 12 Grudnia 2017 Autor #2 Opublikowano 12 Grudnia 2017 I jak tam, poratuje ktoś?;-) Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Michal123456 Opublikowano 25 Stycznia 2020 #3 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Mam ten sam sprzęt co ty ja zmieniłem czas przerwy na 45 s,podawanie 7 wiatr 35 krotność podawania 1 czas między przedmuchami 6 minut.wszystko się wypala i spałam około 25 kg na dobę. Dom 230 m słabo ocieplony. Brak zaworu 4d. Posiadam sterownik pokojowy.
Jasa Opublikowano 25 Stycznia 2020 #4 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Temat obrósł mchem i prawdopodobnie Autor wątku uporał się już z tym trudnym tandemem kocioł - sterownik bo się nie odzywa a w swoim czasie pomocy nie uzyskał. Jeżeli jest inaczej to służymy pomocą .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.