Beryl88 Opublikowano 30 Listopada 2017 #1 Opublikowano 30 Listopada 2017 Witam. To mój pierwszy post, i ostatnia deska ratunku przed otwarciem sobie żył (tak, tak, kolejny walczący z nowym piecem :D ), tak więc ładnie mówię cześć! Mój problem to tak naprawdę klasyk: Nastawy... Zakupiłem w tym roku piec z firmy Woźny Junior z Pleszewa EKW Rap - 19kW z podajnikiem i sterownikiem NEGROS i dmuchawą WPA-06 bez jakiejkolwiek przesłony Obecnie walczę o zmaksymalizowanie osiągnięć, niestety z marnym skutkiem. Ogrzewam około 120metrów nieocieplonego starego mieszkania z bardzo grubymi murami. Nastawy to: Temperatura zadana - 68 st.C Histereza - 2 st.C Podawanie - 4s Czas pomiędzy podawaniem - 30s Nawiem - 40% Podtrzymanie: czas nadmuchu - 7s czas pomiędzy przedmuchami - 7min Opał jaki podobno stosuję to 28-30 kJ wilgotność na pewno jest większa niż deklarowana. CWU ze zbiornika dwupłaszczowego 140l dla 3 osób. Nie mam pompy do CWU bo mój magik stwierdził że nie potrzeba, w efekcie muszę teraz bawić się zaworami... Generalnie to w mieszkaniu jest ciepło, martwi mnie jednak pobór groszku na poziomie około 28-30kg na dobę. Spieków jeszcze nie zauważyłem, ponieważ nastawy mam od dzisiaj, ale na retorcie nie mogę stworzyć kopczyka. Generalnie podajnik chyba nie radzi sobie z wypychaniem popiołu. Zauważyłem, że przy dmuchawie jest klapa z przeciwwagą. Była ona stale zamknięta, dopiero po usunięciu tych dwóch nakrętek do regulacji klapka zaczęła pracować. Bardzo proszę o sugestię co powinienem zmienić aby spalać ekonomicznie i czysto, oraz jakie powinno być szacunkowe zużycie miesięczne opału.
mhosaja Opublikowano 30 Listopada 2017 #2 Opublikowano 30 Listopada 2017 Moim zdaniem za mocno słuchasz w tak wysoko kaloryczny opał... Tym bardziej, że nie masz klapki na wentylatorze. Spróbowałbym zmniejszyć nadmuch, założyłbym z powrotem te dwie nakrętki i zamontował regulator ciągu kominowego (najłatwiej w wyczystce, jak jest w tym samym pomieszczeniu, co pięć lub na czopuchu).
staryk Opublikowano 1 Grudnia 2017 #3 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Co za bzdury. Założyć nakretki żeby zamknąć klapkę? To może ja od razu Zaspawac? Tak serio bardzo dobrze ze zdjales te nakrętki bo jak sam zauważyłeś pozwolilo to pracować dmuchawie normalnie. Klapka jest po to żeby zamykala się tylko gdy kocioł nie pracuje. Spróbuj zmniejszyć nadmuch tak na 35 % i zobacz czy dobrze się spała i dochodzi do temperatury. Jeśli się poprawi spróbuj jeszcze schodzic z nadmuchem. Jak dla mnie jak nieocieplony dom przy ~0 będzie brał okolo 18-20 kg przy dobrych nastawach
besix Opublikowano 1 Grudnia 2017 #4 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Dobra to i ja wrzucę swoje 5 groszy do tej klapki na WPA 06 , moim zdaniem , a miałem taki wentyl u siebie , trzeba tak ustawić te nakrętki , żeby przy pracującej dmuchawie klapka się wychylała ( otwierała) , natomiast jak dmuchawa się zatrzymuje ( podtrzymanie ) klapka ma się zamknąć , żeby zamknąć dopływ powietrza , który będzie powodował wypalanie złoża nawet bez dmuchawy. Czyli ani zdjąć ani zaspawać , tylko wyregulować do własnych potrzeb. Klapka klapką , ale może kolega napisze jak ma realizowaną ochronę powrotu i czy jego temperatura jest znana? Zmniejszanie nawiewu jak najbardziej tak , ale małymi krokami i obserwować kolor płomienia ( zalecany jasno- żółty i nie poszarpany).
Beryl88 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Autor #5 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Witam. Sęk w tym, że próbowałem już różnych ustawień (tak kąta pochylenia trzpienia jak i przeciwwagi) i zawsze było za dużo aby wiatr odchylił klapkę. W chwili obecnej chyba jest dobrze, ponieważ przy otwarciu komory spalania lub popielnika słychać jak klapka opada. Odnośnie powrotu mam założony zawór mieszający Afriso 5/4 cala bez siłownika ustawiony na 3-4 jednostki. Niestety nie znam temperatury powrotu ale jeśli to coś pomoże to woda na powrocie przed przejściem przez mieszacz jest tylko niewiele zimniejsza niż na zasilaniu za mieszaczem, natomiast sam powrót do pieca ma około 37-38 st.C ( mierzone na oko, temperatura ciała to 36.6 a rura wyraźnie cieplejsza) Zastanawia mnie tylko że nie potrafię tak dobrać parametrów aby nie było spieków. Dzisiaj rano sprawdzałem palnik, i widać nierównomierne spalanie. od strony drzwiczek stoi wysoko żar, natomiast od strony dmuchawy opał jest ładnie wypalony aż do spodu
staryk Opublikowano 1 Grudnia 2017 #6 Opublikowano 1 Grudnia 2017 a czy wszystko masz dobrze uszczelnione jesli chodzi o palnik? Jak mozesz wrzuc jakies zdjecie jak to wyglada co sie tam dzieje. Duze te spieki masz? Zuzlowe czy koksowe? Mi tez sie kiedys wydawalo ze mialem spieki ale tu na forum uswiadomiono mnie ze taki popiol jaki mam tj ok i bardzo sie czepiam :) Jesli bez nakretek dziala w porzadku to wcale nie musi tak byc. Ja tez nie mam nakretek ( zdjalem bo byly za ciezkie) i jesli chodzi o klapke wszystko dziala ok. Przy chocby 1 nakretce to chyba tornado ewentualnie jakis "xawery" musialoby tam byc zeby klapka sie podniosla. Jak zdjalem nakretki to pracuje prawidlowo. @besix chyba nie zrozumiales ironii z tym zaspawaniem
besix Opublikowano 1 Grudnia 2017 #7 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zrozumiałem bardzo dobrze kolego staryk :) i wcale się nie czepiam twojej teorii , tylko twierdzę, że ta klapka działa trochę jak regulator ciągu i zostawienie jej swobodnie nie jest dobrym pomysłem szczególnie przy większych wiatrach i niższych temp na zewnątrz kiedy ciąg kominowy się zwiększa. A spieki może powodować sam węgiel, a raczej jego duża spiekalność. Chociaż to co napisał kolega staryk też trzeba wziąć pod uwagę czyli uszczelnienie i złą ocenę samych spieków
Beryl88 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Autor #8 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Czy możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym uszczelnieniem? masz na myśli tę żeliwną retortę wkładaną do palnika? zapomniałem dodać, że z rana trochę pogrzebałem w palenisku, ponieważ popiół się wypiętrzył ponad warstwę żaru.
mhosaja Opublikowano 1 Grudnia 2017 #9 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Co za bzdury. Założyć nakretki żeby zamknąć klapkę? To może ja od razu Zaspawac? Uważasz, że jeżeli na klapce są nawet dwie nakrętki i klapka się nie podnosi kiedy wentylator chodzi, to na palnik nie jest podawane powietrze? Rozwiązanie, które sprawdza się u Ciebie, nie koniecznie będzie dobre u wszystkich. Ja podałem swoje, ty podałeś swoje. Mimo to, nie twierdzę, że wypisujesz bzdury... A może w przypadku kolegi Berylla zadziała gdzieś w połowie drogi. Moim zdaniem jest tak, jak pisze besix. Te nakrętki trzeba prawidłowo ustawić. Też mam wpa06 i kiedy zdejmowałem nakrętki miałem za dużo wiatru nawet na małych nastawach wentylatora. Obecnie mam jedną nakrętkę dokręconą do końca, ale wentylator chodzi na 8% i klapka się praktycznie nie wychyla. Mimo to, nie mam spieków i wszystko pali się jak trzeba. Kopczyk się nie zapada, w komorze spalania nie ma dymu, a dodam, że obecnie palę pelletem. Na eko też miałem OK przy takim ustawieniu.
besix Opublikowano 1 Grudnia 2017 #10 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Te spieki z tego co widać to nie tragedia , widziałem już spieki w postaci odlewu palnika , a uszczelnienie palnika zależny od jego budowy , producent twojego kotła jakoś się nie chwali co tam montuje więc trudno prorokować. Masz jakieś dane tego żeliwnego palnika ?
staryk Opublikowano 1 Grudnia 2017 #11 Opublikowano 1 Grudnia 2017 to wychodzi na to ze masz za mocna dmuchawe, bo blokowanie klapka to troche bezsensu. Dmuchawa wtedy powinna miec przeslone a to 2 rozne rzeczy. Tj mniej wiecej tak jakbys kupil silnik 5l i 400 koni a pozniej zalozyl mu zwezke bo okazuje sie ze nie mozesz wcisnac gazu normalnie bo za mocno wyrywa do przodu sliska sie itd. Mozna, pytanie po co?
Beryl88 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Autor #12 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Te spieki z tego co widać to nie tragedia , widziałem już spieki w postaci odlewu palnika , a uszczelnienie palnika zależny od jego budowy , producent twojego kotła jakoś się nie chwali co tam montuje więc trudno prorokować. Masz jakieś dane tego żeliwnego palnika ? Mam rysunek techniczny. Staryk, a co powiesz na to, że gdy próbowałem zaślepić wlot do dmuchawy to kompletnie się to nie spisało? groszek kopcił zamiast się spalać. Spróbowałem wyregulować tę nakrętkę. Efekt jest teraz taki że klapka cięzko odchyla się przy nawiewie, ale jak już osiągnie punkt to ładnie się otwiera i pracuje. Jeszcze jedna sprawa: Mój "magik" od rurek stwierdził że nie potrzebuję pompy cwu i zamontował bojler grawitacyjnie, czego efektem jest grzanie wody do temperatury pieca aż na powrocie z bojlera wyrówna się temperatura. Czy to może być powodem długiego dochodzenia do zadanej temperatury? ( piec grzeje się około 15-20 minut do temperatury zadanej)
staryk Opublikowano 1 Grudnia 2017 #13 Opublikowano 1 Grudnia 2017 powiem ze dokladnie tak powinno byc ze zamknales powietrze to groszek kopcil. Jednym slowem potwierdziles to co mowie ze musi sie otwierac. co do 2 sprawy. To jak czesto uzywasz cwu ze ona az tak bardzo CI spada. Wg mnie jesli raz Ci dogrzeje to pozniej spadki nie sa bardzo duze zeby powodwalo to ze az tak wychladza kociol by musial tyle pracowac no chyba ze co chwila musi grzac na full cwu. jezeli masz juz zrownane co-cwu to przeciez nie tracisz tam( na przesyle, na grzanie) niewiadomo ile ciepla no chyba ze ten bojler masz ze 100m od kotla i poprowadzony nieocieplonymi rurami. :) Jak widze Twoj schemat i tylko firme ktora to robi moge to potwierdzic ze wg mnie ta klapka jest zle wywazona a sruby sa zupelnie niepotrzebne. Mowie to po tym ze zamowilem sobie przystawke do dmuchawy z tej firmy i efekt byl dokladnie taki jak u ciebie. Dmuchawa nie miala sily podniesc klapki w pelni. Powiem wiecej nie miala sily podniesc nawet bez nakretek, ale to z innego powodu wiec... Ja w swojej dmuchawie mam jako obciazniki takie malutkie blaszki( byly 3 zmniejszylem do 2 aby poprawnie pracowalo) a nie grube nakretki i to jeszcze 2. Jak wspomnialem wczesniej jakies tornado to moze podniesie te nakretki ale chyba nie zwyklad dmuchawa :) Jedno jest pewne zamkniete bedzie mocno :)
rafal05 Opublikowano 1 Grudnia 2017 #14 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Co za bzdury. Założyć nakretki żeby zamknąć klapkę? To może ja od razu Zaspawac? Tak serio bardzo dobrze ze zdjales te nakrętki bo jak sam zauważyłeś pozwolilo to pracować dmuchawie normalnie. Klapka jest po to żeby zamykala się tylko gdy kocioł nie pracuje. Spróbuj zmniejszyć nadmuch tak na 35 % i zobacz czy dobrze się spała i dochodzi do temperatury. Jeśli się poprawi spróbuj jeszcze schodzic z nadmuchem. Jak dla mnie jak nieocieplony dom przy ~0 będzie brał okolo 18-20 kg przy dobrych nastawach Posiadam taka dmuchawę . jest ok i lepiej nakrętek nie ściągać . potrzebne są te nakrętki po to aby klapka dobrze się domykała w czasie potrzymania . bo jak ktoś ma nawiew do kotłowni do bez nakrętek ta klapka nadzwyczajnie się uchyla i to dość mocno. a efekt taki ze kopczyk się zapada. Chodź u mnie nawet te nakrętki nie pomagają jak na zewnątrz jest -15 to uchyla i tak ta klapkę. Pale opałem wysoko kalorycznym 29 z wesołej i dmuchawa na 35% bo powyżej mam spieki.
mhosaja Opublikowano 1 Grudnia 2017 #15 Opublikowano 1 Grudnia 2017 to wychodzi na to ze masz za mocna dmuchawe, bo blokowanie klapka to troche bezsensu. Dmuchawa wtedy powinna miec przeslone a to 2 rozne rzeczy. Tj mniej wiecej tak jakbys kupil silnik 5l i 400 koni a pozniej zalozyl mu zwezke bo okazuje sie ze nie mozesz wcisnac gazu normalnie bo za mocno wyrywa do przodu sliska sie itd. Mozna, pytanie po co? Być może jest dokładnie tak, jak mówisz. Co więcej, przysłona też jest i też przymknięta na ~80%... Tylko jest jedno ale... Ja dobrałem jedynie moc kotła (choć i to za namową instalatora i niewłaściwie...), a reszta była w gotowym zestawie... Gdybym wtdy wiedział tyle ile wiem teraz (a to i tak nie jest wiele :P ), to wierz mi, że moja instalacja CO i kotłownia wyglądałaby zupełnie inaczej. Swoją drogą to smutne, że zdajesz się na wiedzę fachowca (oczywiście nie chcę generalizować), a potem plujesz sobie w brodę... Wychodzi na to, że jak sobie sam sobie nie pościelesz, to się nie wyśpisz :P
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2017 #16 Opublikowano 1 Grudnia 2017 @Beryl88 Ze zdjęć, które zamieściłeś widać wyraźnie nie dopalony węgiel,to nie są spieki żużlowe,tylko koksowe. Pozostaw podawanie opału 4s ale przerwę podawania rozciągnij do 35s. Nadmuch zmniejsz z 40% na 35%. W podtrzymaniu: czas przedmuchu 15s czas między przedmuchami 15 minut.
rafal05 Opublikowano 1 Grudnia 2017 #17 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Bardzo proszę o sugestię co powinienem zmienić aby spalać ekonomicznie i czysto, oraz jakie powinno być szacunkowe zużycie miesięczne opału. Tutaj na tej stronce obliczysz ile powinien palić twój piec . http://cieplowlasciwie.pl/ dla twojego domu . Warto zainwestować w pomkę ładującą bojler jak i mieszacz afriso 4 drogowy lub 3drogowy . ze sterowaniem narazie bez siłownika .bo drogo wyjdzie :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.