Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Codzienne Wygaszanie Kotła Z Podajnikiem


Harryman

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś z Was ma doświadczenie z takim "prowadzeniem" ogrzewania domu? Chodzi o to, że ciężko kupić odpowiednio mały kocioł na nowe budownictwo i ciepłe zimy. Nie chciałbym wracać do czasów zasypowca, ale po głowie chodzi mi opcja automatycznego rozpalania w kotle z podajnikiem. Ogrzewanie podłogowe będzie tutaj działało jak bufor, a kocioł będzie miał szansę popracować z większą mocą - choć nie przez całą dobę. Czy to nie miałoby sensu?

Opublikowano

Automatyczne rozpalanie kotła z podajnikiem???? Ogrzewanie podłogowe jak bufor?????? 

Niskie zapotrzebowanie na ciepło  ze strony domu za duży kocioł węglowy ..... i przepis na problemy gotowy.  Dlaczego z uporem maniaka chcesz palić węglem?  Jak już ma być paliwo stałe to pomyśl o pellecie i rozpalanie automatyczne da się zainstalować, a jak piszesz o buforze (koncepcja podłogówki jako bufora jest oczywiście śmieszna) to pomyśl o takim wodnym o odpowiedniej pojemności do mocy kotła, który będzie w stanie przejąć i zmagazynować nadmiar ciepła. Podłogówka na pewno nadmiaru ciepła nie zmagazynuje, a jak będziesz to próbował robić to raz domownicy przeklną podłogówkę i palacza a dwa w krótkim czasie będziesz miał poważniejsze wyzwanie  w postaci remontu tej podłogówki.  Wtedy jest szansa na poprawne działanie. Pisałem to już parę razy że instalacja, w domu o niskim zapotrzebowaniu na ciepło i ogrzewaniem podłogowym, kotła na paliwo stałe  (węgiel) to głupota i szukanie problemów. Niestety ludzie nie chcą w wielu przypadkach nawet słuchać o gazie czy PC. Nie gaz nie węgiel to chociaż rozważyć warto pellet. 

Opublikowano

Żeby ogrzewać się gazem trzeba mieć do niego dostęp. Nie chodzi mi o to żeby robić bufor z podłogówki, tylko że ona sama w sobie ma taką właściwość. Grzejniki stygną bardzo szybko, a podłoga trzyma temperaturę.

 

Pellet? Rozważałem to przez krótką chwilę, ale chyba jeszcze za wcześnie na takie innowacje - na razie węgiel jest tańszy. Może za parę lat, jak kocioł wyzionie ducha, będą lepsze czasy dla pelletu.

 

No i w kwestii automatycznego rozpalania kotła węglowego - ja też nie wiedziałem, a okazuje się że rozwiązanie jest dostępne na rynku już od ładnych paru lat.

Opublikowano

Palenie pelletem nie jest aż tak drogie, ja na 300m2, w domu 21-22C,

spalam przez cały rok pelletu za ok 2500zł,

 w tym całoroczne grzanie 300l CW.

Samo paliwo jest tanie, natomiast drożej wychodzi sam kocioł.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.