Problem Z Podlogowka. Prosba O Ocene.

[BartolomeuDiaz]

Witam.

Postanowilem napisac ten post ze wzgledu na nie grzejaca podlogowke. Dom 198 m2 z poddaszem i garazem, Ocieplony ytong 24 styropianem 15 cm grafitem. Piec z podajnikiem na eko 25 kw Skam P Plus i sterownik IRYD PID.

Rok temu dom byl juz ogrzewany tylko na parterze grzejnikami podlogowka nie byla podlaczona wtedy. OGrzewalo takze pietro gdzie bylo kolo 18 stopni na dole bylo spokojnie 22 stopnie. Tej zimy w Listopadzie 2016 dolaczona podlogowka i odpalona. Rowniez na gorze pojawily sie kaloryfery jeszcze co prawda nie wszystkie ale wiekszosc. Zreszta z gora nie ma problemu. Problem jest na dole poniewaz jak stwierdzil instalator po 2 tygodniach podlogowka miala sie juz spokojnie wygrzac i powinno wszystko pracowac. Niestety ale moim zdaniem nic nie grzeje po tej podlodze. Rozdzielacz podlogowki jest zimny, powrotu zreszta tez. Na termometrach caly czas temp okolo 28-33, mimo zmian na wyzsza temp na termostacie zadnych zmian, zimne rozdzielacze i termometry tez okolo 30. Pompka jedynie jest letnia.  Rotametry rozkrecone na zasilaniu i powrocie (jednego brak poniewaz zaczac ciec i instalator do momentu zamowienia innego zakorkowal go). Zmiana ustawien termostatu jak juz pisalem nie daje kompletnie nic.        (ZDJECIE rozdzielacz opiS)

Zauwazylem tez ze jezeli podkrece popmpe na 2 lub 3 bieg nadal rozdzielacz podlogowki jest zimny ale zaczynaja sie wachania na sasiednim rozdzielaczu od grzejnikow na parterze. Wlaczenie 2 i 3 biegu skutkuje tym ze grzejnikowy rozdzielacz robi sie zimny i nie grzeja grzejniki. Tulko ustwienie na 1 powoduje ze rozdzielacz grzejnikow jest ok.  ZDJECIE (rozdzielacze x2). Na zdjeciu zaznaczylem rurki zasilajace i odprowadzajace wode z rozdzielaczy, rurek tych nie widac bo sa juz zarobione ale spokojnie od srodka idzie wymacac palcem ze sa tak polaczone jak narysowalem na zdjeciu. Czy tak to powinno wygladac bo wydaje mi sie ze podlogowy rozdzielacz powinien byc zamieniony zasilaniem i powrotem? Ale ja sie nie znam dlatego pytam was koledzy.

Instalatorowi truje tylek ze to nie dziala i ostatnio przy wymianie tego cieknacego rotametru powiedzial ze musi znalezc instrukcje (ktora u mnie zginela) od rozdzielacza Sigma LI zeby sprawdzic czy jest wszystko tak jak powinno. Co ciekawe zauwazylem dzis ze inne rotametry sa tez popekane widac na nich takie rysy.

Panowie jesli mozecie to zerknijcie na te zdjecia czy wszystko tam jest ok. Podlogowka nie dziala wiec cos musi szwankowac. Wydaje mi sie ze piec z rokiem poprzednim gdzie nie bylo podlogowki strasznie mieli caly czas praktycznie chodzi, szybko zbija temperature.

Bede wdzieczny za wszelakie sugestie.

W razie czego w miare mozliwosci odpowiem na wszelkie pytania.

[kiminero]

Prawdopodobnie zamienione zasilenie z powrotem. Jak jest zorientowana strzałka na pompie?

 

Gdzie jest 0 na rotametrach?

 

Bypass ma być zamknięty.

[sambor]

Źle jest zasilane - masz rurę idącą z kotłowni wprost do rozdzielacza i to co kolega już napisał

[BartolomeuDiaz]

Strzałka na pompie z tego co pamiętam bo jest z tyłu ale chba jest skierowana na pompie w górę. Jeszcze to sprawdzę dokładnie lusterkiem ale. z tego co pamiętam to w górę wskazuje. 

Co do rotametrow i 0 na nich ciężko powiedzieć bo tam nie ma cyferek tylko kreseczki są na nich. Spróbuję to jeszcze dokładnie ogladnac może coś dostrzege. 

 

By pass jak go zakręcić w lewo Na Max czy prawo?

 

Panowie w związku z tym zamienionym zasilaniem to co musiałby być odwrócony ten rozdzielacz czyli ten termostat powinien być do góry podłączony do zasilania z pieca ? Albo przełożyć termostat do góry a pompie obrócić w dól? 

[sambor]

Ale to małe piwo - rozdzielacz nie dostaje ciepła z kotłowni - brak pompy

[kiminero]

@sambor, pompa jest. Główna na wszystko. Sęk w tym, że na parterze idą do rozdzielaczy tylko dwie rury i są "na pałę" rozwidlone na boki do rozdzielacza grzejnikowego i podłogowego. Niestety rozdzielacz podłogowy jest wersji z pompą mieszającą i zasilanie powinien mieć podpięte na dole a powrót ma odchodzić z góry. Trzeba zamienić te rury, ale tu jest widać za mało miejsca na mijanki. Ja bym odwrócił rozdzielacz zamieniając belki i kierunek pompy. Wtedy wszystko odległościowo będzie pasować.

 

Bypass na max kręcisz w prawo by go zamknąć, ale to nie jest remedium na problem. Trzeba właściwie rozdzielacz podłączyć.

[BartolomeuDiaz]

Sambor nie rozumiem możesz trochę bardziej rozwinąć z tym małym piwem

[sambor]

A grzejniki z rozdzielacza obok grzeją?

[sambor]

To dokąd idzie rura podpisana na rozdzielacz  = ta po prawej od pompy CO?

[BartolomeuDiaz]

Pompa jest przy piecu i ciśnie do tego miejsca gdzie trójnik rozdziela w prawo i w lewo na rozdzielacze. Miejsca faktycznie nie ma żeby cokolwiek tam wymyślić. @Kiminero jak widzisz ten obrót belki? Wtedy chyba to wyjście od bybassu i wyjścia na przy będą do góry a wtedy chyba rurki za krotkie?

Jak widzisz to po tych sugerowanych poprawkach będzie to działać w miarę poprawnie ?

@Sambor 

Jak ustawie ta pompę na podlogowce na 2 czy 3 bieg to faktycznie zakłóca to rozdzielacz po lewej czyli od grzejników. 

Ta rura co pytasz idzie chyba na rozdzielaacz do góry na piętro tam są grzejniki. Ale tam grzeje ok.

[kiminero]

Jak pompa rozdzielacza OP ruszy na wyższym biegu, to przy tym podłączeniu ciągnie wodę z belki powrotu grzejników i tłoczy prosto w belkę zasilania grzejników. To nie ma prawa działać. Ewentualnie same grzejniki można uruchomić zamykając rozdzielacz OP. Docelowo jw.

 

Według opisu ta rura po prawej to na piętro. Pytanie gdzie jest pompa grzejników piętra?

[kiminero]

Segment pompy z bypassem i jego przyłącza zostają tak jak są, tylko pompę trzeba obrócić by tłoczył a w dół. Trzeba też odkręcić belki od węży i je zamienić miejscami. Jest to niezbędne, bo rotametry są urządzeniami kierunkowymi, a te u Ciebie są do pracy na zasileniu.

[BartolomeuDiaz]

No pompy na piętro wychodzi na to że nie ma. Jest cwu i co a na tej trzeciej rurze nie ma nic i wychodzi na to że idzie do góry na rozdzielacz. Do góry działa ok na tą chwilę. 

Aha teraz jarze. Wszystko z lewej zostaje tylko pompę odkrecaja i w dół ja kierują. I później za bypassem wykrecaja kawałek belki i węże i zamieniamy góra dół. Wtedy będzie działać. A co z tym termostatem i małolata? Nie powinien on być też do góry na zasilaniu? I gdzie po tych zmianach ma być kapilara?

Czy fakt że oba te rozdzielacze zasilane są jak u mnie z jednej rurki zasilającej i jednej powrotnej to duży błąd? Jak to będzie się miało do późniejszej eksploatacji.

[sambor]

To ta rura pewnie nie do rozdzielacza, tylko do naczynia na strych.

[kiminero]

Jak to nie ma pompy na piętro? To jak to działa? Grawitacyjnie?

 

Jesteś pewien, że nie jest to rura do naczynia wyrównawczego?

 

Ten typ rozdzielacza OP może być tak zasilany, ale generalnie jest trudny do regulacji.

[BartolomeuDiaz]

Hmm masz rację chyba a pewnie nie chyba tylko na pewno . To by tłumaczyło grzejaca górę po prostu ta pompa co pcha wszędzie. A to do wyrownawczego idzie na strych.

[BartolomeuDiaz]

No to powoli się sytuacja wyklarowala. Jeszcze pytanko o ten termostat i kapilare. Okrecam pompę w dół i zamienim belki. A co z termostatem i kapilara. Nie powinien być termostat też na zasilaniu? I gdzie ta kapilare Dax już po zmianach?

[kiminero]

No tak. To też zamieniamy. Kapilara wędruje z belką zasilania, zawór z głowicą na zasilenie. Ale to nie problem. Wymiarami powinny być identyczne.

[BartolomeuDiaz]

Ok. Czyli sprawa jasna. Wygląda na to że termostat i ten zaworek do góry są takiej samej wielkości więc się zamieni. Nic pozostaje mi jutro zadzwonić do instalatora i zapytać kiedy to poprawi. Cenne wskazówki za które wam serdecznie dziękuję już dla mojego speca mam. Jak poprawia to napiszę jak to się spisuje. Raczej gorzej być już nie może bo na ta chwilę podlogowka nie istnieje a jeszcze zakluca drugi rozdzielacz obok przez co jak pisałem wcześniej piec też jest zbyt aktywny.