deFuz Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor #151 Opublikowano 6 Lutego 2017 Wymieniałem sznury żaroodporne, po domknięciu wszystkiego temperatura spalin leci w dół więc podejrzewam że jest to szczelne. Teraz mam 58 * przy temperaturze spalin w około 240 *
lukasior Opublikowano 6 Lutego 2017 #152 Opublikowano 6 Lutego 2017 Koksu też nie można bezkarnie zasypać na ful,bo zgaśnie... Tu jest potrzebna odpowiednia warstwa(dobrana doświadczalnie) ale minimum 4xna dobę trzeba odwiedzić kotłownię. Korzyść jest,bo nie ma zadymy(strat) i odbiór ciepła jest całą pow. wodną kotła. U mnie w Zębcu SWK 10 (zmniejszonym o ok 1/3) sypię koks pod drzwiczki i pali sie bez przerusztowania ok. 6-7 godz. ( w zależności od frakcji koksu). Wiec wydaje mi się że bardziej chodzi o przerusztowanie żeby był ciągły dostęp powietrza.
Gość witek1234 Opublikowano 6 Lutego 2017 #153 Opublikowano 6 Lutego 2017 Wymieniałem sznury żaroodporne, po domknięciu wszystkiego temperatura spalin leci w dół więc podejrzewam że jest to szczelne. Teraz mam 58 * przy temperaturze spalin w około 240 * No to jakiś postęp, ciekawe ile pociągnie na kalorycznym. Spaliny ciut za wysokie ale po skoksowaniu będą spadać. Poprawkę trzeba brać na temperaturę zewnętrzną, jest cieplej i trudniej okiełznać kociołki paląc czymś mocniejszym.
deFuz Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor #154 Opublikowano 6 Lutego 2017 Zasyp wypalony... rozpalałem o 12, jest 18, temp na piecu 42 * Co do poprzedniego zasypu to chyba wprowadziłem was w błąd, to nie mogło być ponad 20 kg bo wrzuciłem około połowę worka, teraz zważyłem drugi i ma 27 kg, to powiedzmy że w tamtym było 30 kg to zasyp miał około 15 kg. Ale to i tak nie zmienia faktu że szału nie ma, tylko 6 godzin z takim zasypem. Teraz wyciągnąłem szamot z pieca, wrzuciłem drugą połowę worka i rozpalam kolejny raz
rzeznik2555 Opublikowano 6 Lutego 2017 #155 Opublikowano 6 Lutego 2017 Pal od góry zasypując kocioł który jest gorący tak jak ci podałem jeszcze pytanie może głupie ale czy przy ostatnim członie sklepienie jest szczelne czy może tam jest jakiś przelot prosto w komin chodzi o miejsce zaznaczone strzałkom chyba że u Ciebie jest inaczej i to nie ten przekrój
Gość Opublikowano 6 Lutego 2017 #156 Opublikowano 6 Lutego 2017 To jest przekrój kotła Tekla Tytan i tam nie ma przejścia spalin. Gdyby wybrał ten model nie byłoby tego problemu,tu jest 3 ciągowy obieg spalin.
deFuz Opublikowano 7 Lutego 2017 Autor #157 Opublikowano 7 Lutego 2017 Nie, nie ma tam żadnego przelotu prosto w komin, jest to szczelne połączenie
deFuz Opublikowano 7 Lutego 2017 Autor #160 Opublikowano 7 Lutego 2017 Czyli wszystko ucieka mi w komin ? Jeszcze przy lekko zbyt dużym ciągu to już w ogóle całe ciepło ucieka tam. Chyba się pokuszę o ten regulator ciągu kominowego. Wydatek trochę ponad 100 zł ale może to pomoże...
deFuz Opublikowano 7 Lutego 2017 Autor #162 Opublikowano 7 Lutego 2017 Chyba 200 zł http://allegro.pl/regulator-ciagu-kominowego-rco-80-darco-i5161635101.html
Gość witek1234 Opublikowano 8 Lutego 2017 #163 Opublikowano 8 Lutego 2017 Jak otwierałes wyczystkę w kominie to słabiej ciągnęło? Paliło się bardziej stabilnie?
maciej1007 Opublikowano 8 Lutego 2017 #164 Opublikowano 8 Lutego 2017 Palę" Marcelem" spalałem też "Ruch Śląsk" oba węgle mocne.Obecnie palę "Marcelem" 22 Kg pali się 20 godz. Zasypałem kiedyś słabszy węgiel ok 22 -24MJ/kg na ful ( ok.37 kg)i paliło się ok.7 godz. przy temperaturze zewnętrznej ok.0 stopni. Palę z temperaturą 45 stopni na miarkowniku. Witam. Mam prośbę do kolegi aby wyjaśnił w jaki sposób spala 22 kg węgla na 20 godzin. Ja walczę różnie i takich wyników nie mogę osiągnąć . Pozdrawiam.
Mario1969 Opublikowano 8 Lutego 2017 #165 Opublikowano 8 Lutego 2017 Mi udało się kupić RCK do pieców gazowych i kosztowało mnie to całe 45zł z przesyłką. Znalazłem 2 lata wstecz u osoby prywatnej na OLX miał kilkanaście sztuk z montaży w Niemczech (ponoć wymóg za granicą). Tu za 50 zł http://www.mplusm.com.pl/regulator-ciagu-kominowego-tr-6a.html ktoś taki lub bardzo podobny zamontował na wyczystce i bardzo sobie chwalił. Wykonanie najprostszego RCK takiego elementu przy odrobinie umiejętności z cienkiej blachy też nie nastręczy trudności.
Mario1969 Opublikowano 8 Lutego 2017 #166 Opublikowano 8 Lutego 2017 Witam. Mam prośbę do kolegi aby wyjaśnił w jaki sposób spala 22 kg węgla na 20 godzin. Ja walczę różnie i takich wyników nie mogę osiągnąć . Pozdrawiam. Obecnie Marcel zasyp 9-10 kg(+0,5 kg peletu) do czasu odgazowania (cały czas co najmniej ogniki) stało-palność na zimno 10-12 na rozgrzanym kotle 11-14h. Gdy bawiłem się z szamotem w kotle zasyp ok 6kg Marcela (+1kg drewna) spokojnie dotrzymywał do 10h bywało i 13, raz przypadkiem ostro zakisiłem taki wsad 6kg zbyt mocno uszczelniony na ok 17h, ponieważ zamiast na 50 ustawiłem 38stC) jednak przez upierdliwość oraz roboczo-chłonność zrezygnowałem z szamotu. Obsługa kotła dobowo to 10-15 minut , średnio okres grzewczy to mniej niż 1 raz na dobę. Dobrą Stało-palność przypuszczam, że osiągam przez: 1. niskie temperatury na kotle - 60stC początkowo+zaw. 4D-40stC, a po odgazowaniu 7-8h przestawiam na 46-50stC powrót mam już 34-36stC bez 4D zamknięciu PW. 2. niskie temperatury na czopuchu. Rozpalanie na zimno 0-2h średnia 200 , gazowanie 2-7h średnia150, od ok 7 godziny w czasie koksu na czopuchu 70-100stC. Komina głównego i tak nie nagrzeję bo ma 600/400 i ok 12m wysokości (komin razem 14m) . Z wyczystki przyłącza kominowego 2m od kotła wybrałem po 3 m-cach tego sezonu 3 litry sadzy. Ilość smoły w przyłączu po 2 sezonach do 1mm. 3 .wykorzystuję jako nakrycie zasypu palnik o kształcie trapezu z otworem na górze pod który wpuszczam PW .Palnik jest na wymiar komory waży ok 6kg. Dodatkowo płomień rozbijam ułożonymi nad otworem 3 połówkami cegły szamotowej. 4 . w fazie koksu największą wydajność mają ruszta wodne, ponieważ cały żar jest właśnie pod przykryciem które osuwa się wraz wypalaniem zasypu. Tacka z popielnika ma pewnie grubo ponad 200 stC. Patrząc na temperatury czopucha nawet 60stC to kanały wymiennika nie dużo już mogą odebrać, trudno też o szybki wzrost cugu na koksie. 5. klapka miarkownika pracuje bardzo płynnie PG max otwarcie ok .6mm Eksperymentalnie spalając drewno odpowiednio przygotowane w ilości ok 6,5kg udało mi się bez zerwania płomienia i bez dymu osiągnąć ponad 4h przy zewnętrznych minusowych, na kotle ok 60stC. Sumując stało-palność zależy wielu czynników. Na koniec: Węgiel z Bartex-u O2 zasyp 9-10kg ponoć 28Mj na zimnym kotle ledwo dobija do 9h.
szelest Opublikowano 8 Lutego 2017 #167 Opublikowano 8 Lutego 2017 Witam. Mam prośbę do kolegi aby wyjaśnił w jaki sposób spala 22 kg węgla na 20 godzin. Ja walczę różnie i takich wyników nie mogę osiągnąć . Pozdrawiam. Żadnych specjalnych przeróbek pieca nie wykonywałem oprócz kierownicy powietrza wtórnego ,blokady blachą rusztu pionowego,kierownicy kierującej powietrze z klapki miarkownika pod ruszt,blachy przedłużającej obieg spalin oraz zawrowywacze.W kominie mam stabilny ciąg .Komin 15 cm na 25 cm wysokości 12 metrów. Dom ocieplony suporeks 24 cm,wełna 6cm,suporeks 12 cm, styropian 10 cm.Palę na 45 stopniach marcelem.Rozpalam wolno,sypię koksy na węgiel,kładę karton,na karton drewno.Na czopuchu temperatura ok. 100- 130 stopni Rozpalam na ciepłym kotle ok,35-37 stopni.
deFuz Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor #168 Opublikowano 8 Lutego 2017 Nie ma co porównywać stałopalności domu ocieplonego a takiego bez ocieplenia. W najbliższych dniach planuje kupić i zamontować RCK, nawet jeśli to nie będzie rozwiązaniem problemu to przynajmniej będę miał stabilny ciąg kominowy. Myślę że przyczyna tego problemu to zbyt duży ciąg kominowy, jak już wspominałem w poście wyżej spaliny lecą prosto w komin przez wymiennik, a przy zbyt dużym ciągu kominowym to wymiennik nie jest w stanie odebrać tego ciepła bo za szybko to wszystko leci w komin. Tak to widzę ja, co Wy o tym myślicie ??
deFuz Opublikowano 8 Lutego 2017 Autor #169 Opublikowano 8 Lutego 2017 Jak otwierałes wyczystkę w kominie to słabiej ciągnęło? Paliło się bardziej stabilnie? Zgadza się, wiele słabiej ciągneło. Jak robiłem test palenia z otwarta wyczystką to opisywałem to
maciej1007 Opublikowano 8 Lutego 2017 #170 Opublikowano 8 Lutego 2017 Żadnych specjalnych przeróbek pieca nie wykonywałem oprócz kierownicy powietrza wtórnego ,blokady blachą rusztu pionowego,kierownicy kierującej powietrze z klapki miarkownika pod ruszt,blachy przedłużającej obieg spalin oraz zawrowywacze.W kominie mam stabilny ciąg .Komin 15 cm na 25 cm wysokości 12 metrów. Dom ocieplony suporeks 24 cm,wełna 6cm,suporeks 12 cm, styropian 10 cm.Palę na 45 stopniach marcelem.Rozpalam wolno,sypię koksy na węgiel,kładę karton,na karton drewno.Na czopuchu temperatura ok. 100- 130 stopni Rozpalam na ciepłym kotle ok,35-37 stopni. Witam. Kolega posiada Viadrusa. Też mam takiego , pięć członów. Pracuje w sklepie i akurat była spora obniżka, więc sobie kupiłem. Teraz służy jako model demonstracyjny. Obecnie palę w kotle stalowym z poziomymi półkami. Miarkownik elektroniczny Unister. Dom 200 metrów, 240 żeberek alu, lecz w tej chwili ogrzewam gdzieś 160 metrów. Kocioł duży 30 kW. Komora 36 x 45 zmniejszona od strony drzwiczek cegłami szamotowymi na 36 x 22. Zasyp 20 kg. Ważony na wadze, nie na oko, pali się 8-9 godzin. Temperatura na miarkowniku 58 stopni. Praktycznie cały czas płomień. I jeszcze ogrzewacz 140 litrów. Budynek nie za ciepły ale też nie jakiś wybitnie zimny. Także zawsze zadziwia mnie bardzo tak niskie spalanie. Chociaż ta temperatura na miarkowniku 45 stopni to według mnie nie jest palenie a bardziej tlenie paliwa. Temperatura spalin 100-130 stopni. Na postoju spada nawet poniżej 100 stopni. W tej chwili na dworze -8, w domu na parterze 24 stopnie, na piętrze 22 stopnie. Próbuje coś zrobić z tym spalaniem aby je wydłużyć, dlatego tez tak się dopytuje. Ale to chyba walka z wiatrakami. Przy eko groszku to spotykam się ze spalaniem 1 kg na godzinę ale w kotle węglowym...... Pozdrawiam.
Gość witek1234 Opublikowano 9 Lutego 2017 #171 Opublikowano 9 Lutego 2017 Zgadza się, wiele słabiej ciągneło. Jak robiłem test palenia z otwarta wyczystką to opisywałem to To masz szansę wyrównać ten ciąg. Pytałem bo wcześniej nie doczytałem się czy efekt otwarcia wyczystki był zadowalający.
deFuz Opublikowano 9 Lutego 2017 Autor #172 Opublikowano 9 Lutego 2017 RCK zamówiony... prawdopodobnie we wtorek będę go montował.
deFuz Opublikowano 12 Lutego 2017 Autor #173 Opublikowano 12 Lutego 2017 Jest jakiś postęp... dorobiłem "podwieszany sufit" tak jak radził kolega Sony i rzeczywiście jest poprawa, temp spalin spadła, kocioł lepiej się nagrzewa nawet przy niższych temperaturach spalin. Narazie to prowizorka, pracuję teraz nad udoskonaleniem tego
deFuz Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor #174 Opublikowano 14 Lutego 2017 A więc tak... zamontowałem dziś RCK, plus blacha jako podwieszany sufit, obserwacje: pali się znacznie wolniej i spokojniej niż przedtem. Teraz pozostał jeszcze test rozpalenia samym węglem od góry :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.