Robot16 Opublikowano 12 Stycznia 2017 #1 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Witam czy zadając temperaturę pieca 52st..a 56st.czy coś to zmienia,wiadomo ze szybciej domek się nagrzeje od tej wyższej, chodzi mi głownie czy ekogrochu pójdzie więcej przy wyższej o te 4stopnie...
kucharz214 Opublikowano 12 Stycznia 2017 #2 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Zadaj 65 nie powinno iść więcej.
Robot16 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Autor #3 Opublikowano 12 Stycznia 2017 kucharz214 czy na pewno, w tej chwili mam 56st i wydaje mi się,ze jest dobrze,ale skoro większa temp..zadana to i większe spalanie tak czy nie............
Blackbird Opublikowano 12 Stycznia 2017 #4 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Na logikę i prawa fizyki musi zużycie opału wzrosnąć bo żeby utrzymać wodę o temp. wyższej o 4st przez np.24 godziny należy dostarczyć więcej energii, a energia z powietrza się nie bierze.
Robot16 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Autor #5 Opublikowano 12 Stycznia 2017 No może i tak tylko na logike blackbird szybciej ogrzejesz no i dlatego te pytanie.....
Blackbird Opublikowano 12 Stycznia 2017 #6 Opublikowano 12 Stycznia 2017 Masz rację, tu wszędzie są zależności, które trzeba przetestować bo ile układów (instalacji) tyle sposobów na poprawne i efektywne użytkowanie.
kucharz214 Opublikowano 13 Stycznia 2017 #7 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Wszystko jasne ale układ posiadający większą temperaturę szybciej uzupełnia braki cieplne. Ja u siebie zauważyłem że nie ma różnicy czy trzymam 55 czy 65 stopni. A kocioł w środku czysty przy tej większej. Wszystko zależy od układu.
sambor Opublikowano 13 Stycznia 2017 #8 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Przy wyższej temp na kotle, w komorze spalania kotła jest też wyższa temperatura co przekłada się na lepsze spalanie = czystszy kocioł i mniejsze zużycie paliwa do wytworzenia takiej samej ilości ciepła. Więc jak do podgrzania do wyższej temp potrzeba więcej ciepła to może się okazać, że przez poprawę spalania , większą ilość ciepła otrzymamy z tej samej ilości paliwa. Warto nad tym popracować aby się samemu o tym przekonać.
dejfit Opublikowano 13 Stycznia 2017 #10 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Przy wyższej temp na kotle w samym kotle jest też wyższa temperatura co przekłada się na lepsze spalanie = czystszy kocioł i mniejsze zużycie paliwa do wytworzenia takiej samej ilości ciepła. Czy może być tak, że przy wyższej temp. na kotle w samym kotle była niższa temp? :) O czym piszesz? Różnicach pomiędzy nominalną - zadaną a realnymi temperaturami? Też nie bardzo. Ni jak nie wiem co autor miał na myśli. Z czego wynika mniejsze zużycie paliwa pomiędzy tymi dwoma przypadkami tzn. dla niższej i dla wyższej temp. kotła? Lepiej,sprawniej kocioł odbiera ciepło ze spalin na wyższej temp. czy może proces spalania ogólnie rozumiany jest "lepszy" i stąd zmniejszone zużycie? Jak to zmierzyć?
Blackbird Opublikowano 13 Stycznia 2017 #11 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Zmierzyć jest łatwo, jeżeli masz zawór 4d. Dla przykładu: Zadana kotła 55st, na grzejniki za zaworem 4d wychodzi 40st. Przy takim ustawieniu sprawdzasz jakie wychodzi spalanie po 24h lub 2 dniach. Potem ustawiasz zadaną kotła na 70st i zawór 4d przestawiasz żeby na grzejniki także szło 40st. Sprawdzasz zużycie opału i jest wszystko wyjaśnione.
sambor Opublikowano 13 Stycznia 2017 #12 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Zadana 70C to już wysoko, ale niech kolega sprawdza podnoszenie temp na kotle co 5C
dejfit Opublikowano 13 Stycznia 2017 #13 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Zmierzyć jest łatwo, jeżeli masz zawór 4d. Dla przykładu: Zadana kotła 55st, na grzejniki za zaworem 4d wychodzi 40st. Przy takim ustawieniu sprawdzasz jakie wychodzi spalanie po 24h lub 2 dniach. Potem ustawiasz zadaną kotła na 70st i zawór 4d przestawiasz żeby na grzejniki także szło 40st. Sprawdzasz zużycie opału i jest wszystko wyjaśnione. Zakładasz kilka stałych dla tych przypadków, które w mojej ocenie stałe mogą być w pewnych warunkach, ale nie muszą. Co więcej imho częściej nie są jak są :) Tak na szybko: 1. Stałą ilość opału podaną przez podajnik dla 2 dni pracy dla przypadku A(niższa na kotle) i dla przypadku B(wyższa na kotle) 2. Stałą temp. zewnętrzną, siłę wiatru, nasłonecznienie( zyski ze słońca), stały odbiór ciepła przez grzejniki dla tych dwóch przypadków. 3. Stałą ilość wymienianego powietrza w wentylacji. (mam grawitacyjną - jak wiatr zawieje) - II - 4. Stałą kaloryczność węgla. (Jak patrzę na swój palnik ustawiony do pracy ciągłej to tam jest co jakiś czas inny kopiec, nie odstawia się - dmuchawa ma te same obroty). Na 100% mam jakąś mieszankę węgla - II- Gdybym miał ciepłomierz mógłbym coś spróbować mierzyć. Pomiar, który zaproponowałeś jest obarczony imho dużym błędem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.