Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Temperatura Zadana A Oszczednosc W Spalaniu.


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam czy zadając temperaturę pieca 52st..a 56st.czy coś to zmienia,wiadomo ze szybciej domek się nagrzeje od tej wyższej, chodzi mi głownie czy ekogrochu pójdzie więcej  przy wyższej o te 4stopnie...

Opublikowano

Zadaj 65 nie powinno iść więcej.

Opublikowano

Na logikę i prawa fizyki musi zużycie opału wzrosnąć bo żeby utrzymać wodę o temp. wyższej o 4st przez np.24 godziny należy dostarczyć więcej energii, a energia z powietrza się nie bierze.

Opublikowano

Wszystko jasne ale układ posiadający większą temperaturę szybciej uzupełnia braki cieplne. Ja u siebie zauważyłem że nie ma różnicy czy trzymam 55 czy 65 stopni. A kocioł w środku czysty przy tej większej.

Wszystko zależy od układu.

Opublikowano

Przy wyższej temp na kotle, w komorze spalania kotła jest też wyższa temperatura co przekłada się na lepsze spalanie = czystszy kocioł i mniejsze zużycie paliwa do wytworzenia takiej samej ilości ciepła.

Więc jak do podgrzania do wyższej temp potrzeba więcej ciepła to może się okazać, że przez poprawę spalania , większą ilość ciepła otrzymamy z tej samej ilości paliwa.

Warto nad tym popracować aby się samemu o tym przekonać.

Opublikowano

Przy wyższej temp na kotle w samym kotle jest też wyższa temperatura co przekłada się na lepsze spalanie = czystszy kocioł i mniejsze zużycie paliwa do wytworzenia takiej samej ilości ciepła.

Czy może być tak, że przy wyższej temp. na kotle w samym kotle była niższa temp? :) O czym piszesz? Różnicach pomiędzy nominalną - zadaną a realnymi temperaturami? Też nie bardzo. Ni jak nie wiem co autor miał na myśli. Z czego wynika mniejsze zużycie paliwa pomiędzy tymi dwoma przypadkami tzn. dla niższej i dla wyższej temp. kotła?

Lepiej,sprawniej kocioł odbiera ciepło ze spalin na wyższej temp. czy może proces spalania ogólnie rozumiany jest "lepszy" i stąd zmniejszone zużycie? Jak to zmierzyć?

Opublikowano

Zmierzyć jest łatwo, jeżeli masz zawór 4d.

Dla przykładu: Zadana kotła 55st, na grzejniki za zaworem 4d wychodzi 40st. Przy takim ustawieniu sprawdzasz jakie wychodzi spalanie po 24h lub 2 dniach. Potem ustawiasz zadaną kotła na 70st i zawór 4d przestawiasz żeby na grzejniki także szło 40st. Sprawdzasz zużycie opału i jest wszystko wyjaśnione.

Opublikowano

Zmierzyć jest łatwo, jeżeli masz zawór 4d.

Dla przykładu: Zadana kotła 55st, na grzejniki za zaworem 4d wychodzi 40st. Przy takim ustawieniu sprawdzasz jakie wychodzi spalanie po 24h lub 2 dniach. Potem ustawiasz zadaną kotła na 70st i zawór 4d przestawiasz żeby na grzejniki także szło 40st. Sprawdzasz zużycie opału i jest wszystko wyjaśnione.

Zakładasz kilka stałych dla tych przypadków, które w mojej ocenie stałe mogą być w pewnych warunkach, ale nie muszą. Co więcej imho częściej nie są jak są :)

 

Tak na szybko:

1. Stałą ilość opału podaną przez podajnik dla 2 dni pracy dla przypadku A(niższa na kotle) i dla przypadku B(wyższa na kotle)

2. Stałą temp. zewnętrzną, siłę wiatru, nasłonecznienie( zyski ze słońca), stały odbiór ciepła przez grzejniki dla tych dwóch przypadków.

3. Stałą ilość wymienianego powietrza w wentylacji. (mam grawitacyjną - jak wiatr zawieje) - II -

4. Stałą kaloryczność węgla. (Jak patrzę na swój palnik ustawiony do pracy ciągłej to tam jest co jakiś czas inny kopiec, nie odstawia się - dmuchawa ma te same obroty). Na 100% mam jakąś mieszankę węgla - II-

 

Gdybym miał ciepłomierz mógłbym coś spróbować mierzyć. Pomiar, który zaproponowałeś jest obarczony imho dużym błędem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.