Gość Opublikowano 9 Grudnia 2016 #51 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Szkoda kasy na serwisantów,rozpalaj i ustaw 6/65/37,to musi działać chyba,że opał do bani.
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #52 Opublikowano 9 Grudnia 2016 ok tak zrobiłem kolega ma taki sam piec defro komfort tylko że 15 ten sam opał i u niego jest wszystko wporzadku na ustawieniach 5/100/35 ja na poczatku też tak próbowałem na tych ustawieniach ale u mnie zagaszało piec na nich
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #53 Opublikowano 9 Grudnia 2016 na ustawieniach 6/65/37 rozpaliło sie ładnie doszedł piec do rządanej temp ale za jakiś czas jak zaczeła spadać temp to w okolicach 56 włączył sie alarm że temp nie rosnie kopczyk znowu robił sie coraz nizszy zmieniłem na 6/60/37 narazie sie pali ale ciezko wchodzi na zadaną temp
balbulus Opublikowano 9 Grudnia 2016 #54 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Jeżeli powoli wchodzi na zadaną temperaturę przy pracy pomp,to jest w porządku-chyba odniosłeś mały sukces!
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #55 Opublikowano 9 Grudnia 2016 tak mówisz :) jest tak jak wejdzie na zadana temp to najwyżej na 4,5 min nie dłużej i pózniej spada do 55 bynajmniej jest tak teraz na jak długo nie wiem. A co z tymi ustawieniami nie sa za ostre jak teraz sa 1;10 a co bedzie przy mrozach?no i ten kopczyk jest prawie równy z retortą a z tego co wiem powinien być wyzej
Gość Opublikowano 9 Grudnia 2016 #56 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Była przerwa w ogrzewaniu,układ musi się ustabilizować,stąd te skoki temp. To,że jest krótko w podtrzymaniu to dobrze. Jak przyjdą mrozy wtedy 1:8 i ciut większy nadmuch,nie ma co się martwić na zapas. Jak wygląda popiół na tych nastawach?
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #57 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Popiół jest taki jak ostatnio wstawiałem fotki czyli chyba ok
Gość Opublikowano 9 Grudnia 2016 #58 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Daj jeszcze jedno oczko wyżej nadmuch,może tego potrzeba i już nie będzie żadnego niedopału. Masz czujnik temp. spalin?ciekawe jak od tej strony wygląda i pamiętaj o obniżeniu deflektora. Chyba problem rozwiązany ;)
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #59 Opublikowano 9 Grudnia 2016 tak mam czujnik spalin ok obniże
Jędrek83 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Autor #61 Opublikowano 9 Grudnia 2016 jest zamontowany przy czopuchu kabelek z czujnikiem ale odczytu przy nim nie ma no chyba że na sterowniku ale tam tez nie widze żeby była informacja na wyswietlaczu o temp. wyswietla sie ona chyba tylko wtedy jak jest pid załączony a ja mam go wyłączonego
Snoopi21898 Opublikowano 9 Grudnia 2016 #62 Opublikowano 9 Grudnia 2016 Dokładnie pokazuje tylko przy PID
kucharz214 Opublikowano 10 Grudnia 2016 #63 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Jędrek83 a czemu ty teraz jak już korona jest uszczelniona. Bo miała ewidentnie za krótki sznur. Nie włączysz pid i nie będziesz się cieszyć kotłem.
Jędrek83 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Autor #64 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Jednak dalej lipa dzisiaj rano zachodze do kotłowni i piec zimny na nic te ustawienia nie wiem ide znowu rozpalac :(
wopi6 Opublikowano 10 Grudnia 2016 #65 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Mam termometry: 1- za zaworem 4d, 2 - na wodzie powrotnej przed kotłem. Kręcąc 4d widzę prawie natychmiast jaka temp wody idzie na grzejniki a sporo później widzę jaka woda wraca z grzejników. Np. na kotle zadana temp. jest 60 st. z histerezą 1 i jest bezwzględnie pilnowana (oczywiście temp. spada lub podnosi się gdy kręcę zaworem 4d, ale histereza pilnuje). Uszczelniłem silikonem wszystko co trzeba a szczególnie palnik. Na zdjęciach ewidentnie nie spalony ekogroszek. Ustawienia zacząć od fabrycznych i dalej bawić się tak by ekogroszek był spalony nawet jakby miały się tworzyć "kalafiory" W/g mnie ważna jest jakość ekogroszku i jego wartość opałowa. Nie załamuj się , będzie dobrze
Gość Opublikowano 10 Grudnia 2016 #66 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Dopiero teraz mogę się odnieść do Twojego wpisu. To nie jest kwestia ustawień parametrów spalania ale innych mających wpływ na wygaszenie kotła. Do tej pory nie wiem,od jakiej temp. włącza się pompa co,powinna od 40* i pracować non stop,czy tak jest? Mówiłem o tym na samym początku. Następnie histereza temp. zadanej kotła ustawiona na 1*C,jest tak? Nie wiem jak jest ustawiona temp. i czas,po którym następuje wygaszanie kotła,to jest najprawdopodobniej przyczyna wygaszenia kotła(moim zdaniem ten parametr jest zbędny ale wiadomo pomysł "fefro") i należy go wydłużyć max. jak to jest możliwe. PS U mnie nawet przy 1:20 po 1h podtrzymania nie wygaśnie i nie załączy się alarm,choćby temp. na kotle spadła o 20*,co jest nie możliwe. To tyle.
Jędrek83 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Autor #67 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Witam pompa włącza sie od 40* wczesniej była nawet od50*.Histereza kotła tak jak pisałeś ustawiona na 1*C zawór 4d ustawiony na połowie czyli 5 .Dzisiaj przeszedłem znowu na sterowanie z pidem tak jak miałem w pierwszym tygodniu uruchomienia pieca i powtórka po około godzinie piec zagaszony przy parametrach korekta wentylatora 0%w skali -25 do +54 ,korekta podawania 0 w skali -30,+30 ponieaz kopczyk sie coraz bardziej zapadał. Nastepnie po rozmowie z serwisantem zmienione zostały parametry na korekta wentylatora 0 korekta podawania +30 i taka sama sytuacja mineło jakieś 2 godziny kopczyk robił sie coraz mniejszy niższy i piec zagaszony. Po drugim tel do serwisanta zostały zmienione parametry pieca o mocy 20kw na 25kw korekta wentylatora 0 a korekta podawania na +25 no i narazie wszystko wporzadku jak do tej pory piec grzeje zobaczymy jak bedzie dalej
Gość Opublikowano 10 Grudnia 2016 #68 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Wniosek-spieprzone parametry sterownika... Ale dobrze,ze serwis pokierował (mam nadzieję) w dobrą stronę. Jeśli chodzi o PID to nie pomogę,nie znam się i nigdy nie miałem do czynienia z takimi sterami. Do mojej prostej jednorodnej instalacji zupełnie nie potrzebny.
Jędrek83 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Autor #69 Opublikowano 10 Grudnia 2016 dzieki wielkie Kolanin że chciałeś mi pomóc, zgłoszę to do serwisu że na parametrach podwyższonych chodzi a na orginalnych nie chce pozdrawiam. Zobaczymy rano czy naprawdę wszystko jest ok
Gość Opublikowano 10 Grudnia 2016 #70 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Najważniejsze,żeby dopalał węgiel,a to czy będzie pracował w automacie,czy na nastawach ręcznych nie ma specjalnego znaczenia. W tych ostatnich zawsze chętnie pomogę. Powodzenia.
Gość robin60 Opublikowano 12 Grudnia 2016 #72 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Jedrek83 podziel się z nami co tam u Ciebie po interwencji serwisu itd. ja a za pewnie wszyscy jesteśmy ciekawi co było powodem z chodzenia paleniska w dół i jego gaśnięcie.
Jędrek83 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Autor #73 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Wiesz co nie mam narazie sie czym dzielić ,poczekam jeszcze dwa dni bo dzisiaj o pierwszej w nocy wygasł mi piec po trzech dniach pracy.Dzisiaj serwisant kazał mi jeszcze podnieśc moc kotła na 28 kw z 25kw ponieważ ciut za mało jeszcze podawał i zobaczymy jeżeli wszystko bedzie ok to będe reklamował sterownik napewno napisze co i jak :)
Gość Opublikowano 12 Grudnia 2016 #74 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Zażądaj,żeby się pofatygowali i wymienili ten badziew na w pełni sprawny u Ciebie w domu. To jakaś kpina,mając kocioł 20kW,doradzają zwiększyć moc na 28kW,może od razu na 50,żebyś tyle razy do nich nie dzwonił ;)
Gość robin60 Opublikowano 12 Grudnia 2016 #75 Opublikowano 12 Grudnia 2016 To wprost nie do uwierzenia że takie same piece ten sam opał jeden chodzi drugi gaśnie. Pogoń ich szybciej bo za tydzień to na pewno nie będą mieli czasu a nie życzę Ci byś spędził święta w kotłowni.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.