Hogan Opublikowano 10 Grudnia 2016 #26 Opublikowano 10 Grudnia 2016 Marcel jest u mnie do dostania na kilku składach, i to po niecałe 800 zł, bardzo dobry stosunek mocy do ceny. Rok temu zacząłem z nim przygodę nieco niefortunnie, gdyż przyzwyczajony do badziewia z marketu sypnąłem od razu cały worek 30 kg i dałem powietrza jak dla zwykłej mieszanki nie wiadomo czego z kamieniem. Kocioł mało nie wszedł na orbitę, na czopuchu osiągnął ponad 300 stopni, metalowe płaskowniki przytrzymujące szamot w kanałach powyginały się i od tamtej pory robią jako zawirowywacze :) Jak kocioł pali, nie fuka, nie dymi, to pal w nim od góry i nie kombinuj w środku sezonu. A do wiosny możesz przestudiować tematy i później sam go przerobić na DS.
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #27 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Dobrze prawisz, już się bałem że moje zdanie nie zostanie przyjęte i będą protesty. Widzicie, miałem o jednej rzeczy nie pisać ale co mi tam...MistrzuMasarski, nasze uwagi to dla Ciebie niejako przestroga, może zbyt zakamuflowana i mało czytelna więc napiszę jak było ze mną. Otóż po zakupie DS-a, gdy doznałem zawodu, wkurzony, na szybko podjąłem decyzję o zakupie nowego Camina. Powiem Ci że nie jestem zawiedziony ale mpm-a sprzedałem z jakąś tam stratą, nowy też mnie pociągnął po kieszeni. Dziś rozpalajac w kotle, przyglądałem się staremu kociolkowi, też Camino, od którego zacząłem przygodę z górnym spalaniem a który jest nadal sprawny i na chodzie. Zatrzymałem go z sentymentu. I dzisiaj dotarło do mnie, że wybulilem 4 koła za taki sam, może i nowy ale pewnie mnie przeżyje a obok niego sprawna sztuka, którą wzgardzilem a pewnie by popalil jeszcze co najmniej 10 lat. A gdy pomyślę że za progiem już się czai zakaz palenia węglem, to przyznaję że zakup nowego kotła to był niczym nie uzasadniony optymizm. Przemysl sobie moj hura-optymizm i nie zrób niczego, czego nie przemyslisz i skalkulujesz czy się opłaci. Dziękuję za uwagę.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #28 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Więc może Camino jest na sprzedaż?:D Mój piec,według instrukcji to miałowiec. Obecnie palę w nim drewnem,bo jakoś nie podobało mi się mieć w piwnicy błoto. A tylko taki miał się w nim spalał.
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #29 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Czytasz forum i tematy dotyczące sterowania kotłem, ja kilku kolegom radziłem zakup sterownika elektronicznego w komplecie z wentylatorem. Ci ktorzy tak zrobili nie żałują. Nie korci Cię tak zrobić? Domyślam się że masz mialowego Zebca KMW 16 albo 23Kw. Ten mniejszy byłby fajny i w sam raz, większy można upchac szamotem i można spokojnie sobie palić węglem. Jeśli chcesz kupić moje Camino...to w opcji ta nowa sztuka. Mnie by wystarczył ten trzydziestoletni ale po gruntownym remoncie. ☺ Nie wiem skąd mi się skojarzyło że masz Zebca. Pewnie już gonię w piętkę.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #30 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Nie. To tabliczka z mojego pieca A tak mniej-wiecej wyglada: Tyle,że w domyśle miał dmuchawę.
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #31 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Ciekawe,ale na ich stronie nic nie piszą że te kotły są do miału,tylko że do węgla. :rolleyes:Masz stosunkowo młody kociołek. Gdybyś mu dołożył sterownik z PID-em, hulał by jak złoto.
Mario1969 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #32 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Miałem doczynienia z Kellerem KWS 14kW stoi u mojej ciotki . Kocioł praktycznie bez wymiennika . https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18554-elektromet-eko-kws14kw-jak-pali%C4%87/?do=findComment&comment=200181
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #33 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Z PIDem? W sumie sterownik jest, bo kiedyś była dmuchawa.
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #34 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Sterownik sterownikowi nierówny. Podaj nazwę.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #35 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Alfa. http://www.foster-pleszew.pl/product,28
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #36 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Aaaa,ta zabawka :P . Joanna 13 ma taki sam, czytałem instrukcję. Muszę Cię zmartwić,to cacko nie posiada funkcji PID . Albo zdecydujesz się na używanie Alfy więc trzeba dokupić zwykłą dmuchawę,albo chcesz żeby to wszystko pracowało z sensem i kupisz sterownik np. ST 28 z PID oraz wentylator dedykowany do tego sterownika czyli WPA 117 z klapką zamykającą dopływ powietrza po zatrzymaniu podawania powietrza. Funkcja PID reguluje automatycznie pracę kotła a raczej dmuchawy,żeby pracowała w zakresie mocy 0-100% płynnie, nawet z 1% mocy. Zwykły sterownik i zwykła dmuchawa tego nie potrafią,dlatego polecam Ci taki sprzęt.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #37 Opublikowano 11 Grudnia 2016 O kurde. Taki zestaw kosztuje 500zł.
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #38 Opublikowano 11 Grudnia 2016 No niestety tak to wygląda,cena wysoka ale wygoda 100%. Twój obecny sterownik to taka hybryda,niby coś a g***o. Wentylator też będzie kosztował ze stówkę albo więcej,musisz się zastanowić . Albo mechaniczny miarkownik.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #39 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Tylko co będzie lepsze. Miarkownik,czy sterownik?
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #40 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Sterownik. Tylko zdecyduj ,stary albo nowy. Nie podpuszczam Cię, każdy ma jakieś ograniczenia,ja to rozumiem. Jeśli uznasz że nie kupisz nowego zestawu to ten stary i tak będzie lepszy od miarkownika bo one też mają swoje narowy, a nowy dobrej jakości też wart jest ponad stówkę i często trzeba je tuningować. Dobrą opcją jest też Unister , działa co prawda na zasadzie 0-1, ale sam go mam, czasem podłączam i nie powiem że jest zły. Jest lepszy od mechanicznego, nie potrzebuje dmuchawy,dobrze trzyma zadaną i ogólnie jest spoko,ale też kosztuje ze 3 stówy.
papasmurfek Opublikowano 11 Grudnia 2016 #41 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Czy w piecu na ekogroszek można palić miałem? Jak najbardziej.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #42 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Na olx znalazlem st 28 z dmuchawą. Tylko nieco inną.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #43 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Nie mogę edytować na telefonie. Dmuchawa to St290v3 Zakupiony we wrześniu tego roku. Cena około 370zł
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #44 Opublikowano 11 Grudnia 2016 To na pewno dmuchawa,czy sterownik pokojowy?
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #45 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Oj. Masz rację. To termostat pokojowy. Jaki model dmuchawy to się zapytam. Sterownik 250 i dmuchawa 125zl
Gość witek1234 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #46 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Żeby był OK, MUSI mieć w nazwie "ST 28 z PID", dmuchawa WPA117 lub RV koniecznie z klapką zamykającą. Nic innego nie zda egzaminu. Pamiętaj o tym.
Mario1969 Opublikowano 11 Grudnia 2016 #47 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Spoglądaliście na przekrój tego kotła. Z utylizatora węgla chcecie za pomocą PID-a zrobić rakietę. Jeśli ten przekrój jest taki https://www.google.pl/search?q=Elektromet+Eko-Kws,&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjGp72XtOzQAhUDiSwKHZ8aCLUQ_AUICCgB&biw=1696&bih=794#tbm=isch&q=Elektromet+Eko-Kws17kw&imgrc=akKdQo4WrorWnM%3A to w głębi kotła zawsze zostaje wiadro niedopału. Powietrze będzie szło najkrótszą drogą przy ścianie frontowej.
MistrzMasarski Opublikowano 11 Grudnia 2016 Autor #48 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Masz rację. Do tej pory jak paliłem, to w tylnej części kotła zostawał niedopalomy węgiel.
Gość Opublikowano 11 Grudnia 2016 #49 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Ta skrzynka do utylizacji i grzania atmosfery jest tyle warta ile za nią dostaniesz w punkcie skupu złomu,rozglądaj się za innym kotłem. Czy to będzie zasypowy,czy z podajnikiem,musisz zdecydować sam. Musisz odpowiedzieć sobie na pytania,czym chcesz palić,ile czasu możesz poświęcić na obsługę kotła,czy częstsza obsługa nie będzie kolidowała z pracą, czy będziesz miał zastępstwo w obsłudze kotła itd.
Gość witek1234 Opublikowano 12 Grudnia 2016 #50 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Kociołek jest za duży do powierzchni jaką ogrzewa MistrzMasarski . I tak trzeba dołożyć szamot żeby zmniejszyc komorę. Wówczas wypelnimy tył kotla a problem niedopalu powinien być marginalny. Kocioł nie jest wiekowy i niestety jeszcze parę lat pożyje. Wg mnie, lepiej wydać teraz parę stów na odpowiedni sterownik żeby poprawić kulturę spalania, niż kupować nowy kocioł. Oczywiście wszystko zależy od Mistrza i jego możliwości finansowych. Moje rady sluzą jedynie do pomocy jak palić w tym momencie i na tym sprzęcie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.