Dobór kotła Typowy Kocioł Na Pellet

[Bartez1982]

Witam,

 

W związku z tym że paliwo jakim będzie ogrzewany mój dom zostało już wybrane, czas na zgłębienie tematu :)

Poszukuję pieca typowo pelletowego tzn takiego który od początku był zaprojektowany do spalania tego paliwa.

I tu nasuwa się kilka pytań:

 

1. Jak rozpoznać piec typowo pelletowy?

2. Jaką konstrukcję powinien mieć wymiennik?

3. Jaką konstrukcja palnika jest najlepsza?

 

Generalnie wstępnie już mam trzy kotły na oku ale o tym później :)

 

Domek do ogrzania ma 114m2 powierzchni użytkowej + garaż w bryle budynku.

Ściany z BK ocieplone 20cm styropianem.

Poddasze 30cm wełny.

Okna 3-szybowe.

 

Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki.

[Gość robin60]

Jeżeli nie chcesz mieć żadnych problemów podkreślam żadnych problemów z piecem i jego sercem czyli palnikiem oraz automatyką to odwiedź tę stronę http://www.narmet.com.pl tam jest pozycja z piecem na pellet . Przyjedzie do Ciebie piec wraz autoryzowanym fachowcem a jednocześnie współtwórcą palnika KIPI oraz po części pieca i Ci wszystko zamontuje ustawi tak , że jedynie Twym obowiązkiem będzie zakup pelletu i jego wsypanie do zasobnika. 

[Bartez1982]

Dzięki za propozycję zapoznam się ale nadal nie jest to odpowiedź na moje pytanie...

[TomCH]

Kolego,

 

Ad.1 - taki w którym paliwem jest pellet, żadne "może być drewno, może być węgiel, może być słoma, teściowa, albo skarpetki, znoszone oczywiście :)

Ad.2 - wszelkie konstrukcje, które wskazują na to, że jest to po prostu kocioł "wszystkopalny" tylko że w tym przypadku ma palnik na pellet są od razu do odstrzału, konstrukcja mojego kotła dajmy na to, jest to typowy "piec rakietowy", z doprowadzeniem powietrza pierwotnego i wtórnego, temperatura w komorze spalania to około 1000⁰C. Z tą różnicą, że jest nawrót i drugi (lub też jak kto woli trzeci :)) ciąg spalin przez płomieniówki. Zatem można rzec, że jest to kocioł typu płomienicowo-płomieniówkowego, z tym że w pionie. Typowe kotły tego typu (gazowe lub olejowe) są poziome (najczęściej). Chodzi generalnie o jak największą powierzchnię wymiany ciepła. Czyli innymi słowy o jak największą sprawność, ponieważ to jest to, co powinno Ci zapewnić źródło. Reszta to instalacja, i budynek oczywiście.

Ad.3 - tu się nie wypowiem, są konstrukcje lepsze i gorsze, ale wiem że na tym forum są ludzie którzy się na tym znają doskonale

 

P.S. Zwóć się do Sambora (sorry Sambor, taką masz renomę ::)) z pytaniami o palniki. Ale najpierw, poczytaj wątki, jest tego naprawdę dużo.

 

Tomek

[Bartez1982]

TomCH dzięki za informację.

 

Oczywiście już nie jeden temat przeczytany na forach związanych z kotłami na pellet.

Tom potwierdziłeś moje przypuszczenia co do konstrukcji kotła.

 

Mam również trzech faworytów choć nie wiem czy słusznych:

 

1.Biawar Pellux Compact 12KW z zasobnikiem minimum 200l

2.RED Compact 14KW no i tu mimo że na drugim miejscu mocno musiałbym się zastanowić ze względu na skromny zasobnik...

3.Lazar Smartfire 11 tylko te nie które negatywne opinie mnie zraziły trochę do tego kotła.

 

Co o takim wyborze myślicie??

Może ktoś ma i użytkuje a może ktoś poleci jakiś inny dobry kocioł którym warto się zainteresować??

 

P.S

Sambor i inni znawcy tematu to ja z tym pytaniem o palniki :) która konstrukcja lepsza taka jak w kotle biawar czy lazar ?

[pastor]

Witaj, ja mam Red ale 18KW właśnie ze względu na większy zasobnik na pellet. Mocowo tow zasadzie to samo co 14KW. Rozmiar zasobnika na pellet to kwestia drugorzędna bo w Red mozna dokupic nadstawke jak ktos chce aby powiekszyc zasobnik ewentualnie oddzielny zbiornik na pellet z zaladunkiem do Red. Ale to kasa i miejsce. A RED jest malutki i dlatego go mam. (w głównej mierze). Gorzej ze sterownikiem - nie ma tam czego pogrzebac. Wlaczasz i dziala. No i czyszczenie - licz sie z tym ze potrzebujesz raz w tygodniu spedzic 10 min na czyszczenie pieca ;-) odkurzacz w dlon i posprzatany.

[sambor]

Jak z polskiego rynku to Biawar, następnie dłuugo nic i dopiero reszta.

Co ciekawsze sterowniki są bardzo podobne lub wręcz takie same, ale diabeł tkwi w szczegółach

[Bartez1982]

No właśnie miejsca nie mam za dużo ale rzecz w tym że jak już kupować kocioł z zasobnikiem to na tyle dużym żeby ciągle nie dosypywać.

 

Pastor a ty jak często musisz dosypywać?? A tak na marginesie nie widziałem dodatkowych zasobników do RED'a....

 

Sambor czyli Biawar uważasz za dobry wybór??

 

A jest ktoś kto posiada Lazar'a albo wie coś o tych kotłach więcej?? Ciekaw jestem czy te negatywne opinie potwierdzają się u innych użytkowników.

[sambor]

Ja znam z praktyki większe modele Biawara, produkowane na licencji szwedzkiej, ale 12kW to ich klon i tak samo dobry.

Lazara nie widziałem, natomiast RED jest dobry do małej instalacji z grzejnikami

[pastor]

Sambor ma racje - RED jest idealny do instalacji z grzejnikami. Ja mam mieszana i tu widać ułomności RED w zakresie sterownika. Może powienienem troche instalacje zmodyfikowac ale nie mam pomyslu jak. Moge wrzucic schemat swojej instalacji o jezeli sa chetni to podyskutujemy ;-)

 

Bartez1982 - popatrz na stronie dystrybutora - tam wszystko jest.

[Bartez1982]

No faktycznie na stronie producenta są zasobniki ale przy cenie RED'a dodatkowo zapłacić za zasobnik i podajnik to się nie kalkuluje...

Druga sprawa że kocioł od zasobnika są od siebie znacznie oddalone co zajmuje dużo więcej miejsca. Nie mniej jednak u polskich dystrybutorów nie widziałem w ofercie.

 

Co do instalacji to ja właśnie mam w planach tylko i wyłącznie instalację z grzejnikami także chyba najprostsze rozwiązanie.

Pastor jak wrzucisz schemat to pewnie się chętni znajdą zresztą sam z miłą chęcią zobaczę.

 

No właśnie i co do instalacji to mam odrazu pytanie czy w kotle z modulacją jest sens montażu bufora??

[TomCH]

@Bartez

Zależy jaką masz pojemość wodną instalacji (i czego oczekujesz). U mnie wynosi 1:3. Zład w kotle jest zupełnie wystarczającym buforem. A co do instalacji..., cóż, widzę że ludzie powoli..., ale, zaczynają zauważać że duże bezwładności to nieporozumienie we współczesnych domach (projektach). Co innego w budynkach z lat 80, 70, 60, 50 i dalej (czasami nawet z 90-tych:))

[sambor]

Ale dlaczego duży zład to źle?

Mam 1300l i jest OK

Jak miałem 300l to był problem z częstym startem palnika, a teraz jest cacy.

[Bartez1982]

TomCH rozumiem że masz na myśli ogrzewanie podłogowe które ma dużą bezwładność??

Ja wychodzę z założenia że podłogówka to do instalacji niskotemperaturowej zasilanej gazem bądź pompą ciepła, nie widzę sensu jak się ma piec na paliwo stałe gdzie temperatura jest wyższa niż instalacja tego wymaga.

 

Sambor czyli dzięki buforowi piec będzie mniej pracował a co za tym idzie wykonywał mniej cykli rozpalania?? Bo paliwa chyba i tak będzie zużywał tyle samo?? 

[jackjj]

Kocioł na paliwo stałe jak będzie gaz we "wsi" albo kasa na koncie można zmienić na gazowy lub pompę ciepła. Grzejników na ogrzewanie podłogowe tak szybko nie zamienisz....

 

Yasek

[TomCH]

Czyli jak zawsze wywołałem burzę :) Nie chodzi o to czy coś jest złe czy dobre. To nie tak. Nie te kategorie. Chodzi o to, że jeżeli ktoś, ma nowy budynek zaprojektowany i przemyślany w sposób, który przynajmniej odpowiada budynkowi enegrooszczędnemu, dla niego duży bezwład instalacji jest niewskazany. Z jednej prostej przyczyny. Instalacja nie jest w stanie podążyć za zmieniającym się obciążeniem w taki sposób, aby zapewnić ciągły komfort.

[Bartez1982]

Niby tak ale wydawać kasę na podłogówkę tylko dlatego że może kiedyś zmienię ogrzewanie na gaz lub pompę ciepła (co jest mało prawdopodobne) mija się z celem. Tym bardziej że gaz to mam teraz przy działce i mógłbym się bez problemu podłączyć...

Jednak widząc rachunki za gaz u innych użytkowników w rodzinie to dziękuję bardzo.

Natomiast pompa ciepła to zupełnie inne koszty inwestycji.

[jackjj]

Nie no spoko gadamy nie chodzi o burze ale dobre argumenty ja mam pogodówkę i kocioł na paliwo stałe pellet i nigdy bym nie chciał kaloryferow....jest super jak już się to wszystko po ustawia.... Pogodówka nadaża za zmianami

;-)

 

Yasek

[TomCH]

Widzicie, właśnie o to mi chodzi. Każdy powinien znaleźć swoją własną drogę. Ale. Znów się powtórzę, należy być ŚWIADOMYM. To jest klucz.

Sambor, wybacz że znów Ci wytknę :), ale jak piszesz, że jak miałeś 300L to było do d**y, a teraz jak masz 1300L to jest OK. ..........

Patrz Twoje własne motto, poniżej posta.......................

[sambor]

Sambor czyli dzięki buforowi piec będzie mniej pracował a co za tym idzie wykonywał mniej cykli rozpalania?? Bo paliwa chyba i tak będzie zużywał tyle samo?? 

 

Dzięki buforowi kocioł ma stały odbiór ciepła, więc pracuje na stałych nastawach , bez modulacji a na odbiory idzie woda jaką automatyka sobie obliczy np obecnie  +3C , podłoga dostaje 27C, a grzejniki 50C.

Całością steruje automatyka kotła na gaz i nie widzę żadnej różnicy w jego pracy w stosunku do gazu.

Ba nawet bufor jest lepszy - w razie potrzeby można go mocniej obciążyć niż kocioł.

[jackjj]

Niby tak ale wydawać kasę na podłogówkę tylko dlatego że może kiedyś zmienię ogrzewanie na gaz lub pompę ciepła (co jest mało prawdopodobne) mija się z celem. Tym bardziej że gaz to mam teraz przy działce i mógłbym się bez problemu podłączyć...

Jednak widząc rachunki za gaz u innych użytkowników w rodzinie to dziękuję bardzo.

Natomiast pompa ciepła to zupełnie inne koszty inwestycji.

Dlaczego wydawać kasę na podłogówkę? Tak samo mógłbym powiedzieć wydawać kasę na kaloryfery? Nie kumam tego stwierdzenia? jak budujesz nowy dom praktycznie tyle samo kosztują kaloryfery co podłogówka....

 

Poza tym ciepło od podłogi jest dla mnie bardziej przyjazne i lepiej się czuje w takim domu nie ma miejsc przegrzanych i nie dogrzanych jak przy kaloryferach bo w moim domu ciepło unosi się wszędzie równo to jest dla mnie super...poza tym lepiej wygląda pomieszczenie bez kalafiorów które szpecą pomieszczenie i powodują że trudniej je zaaranżować....

 

A założenie kotła gazowego jest dla mnie bardzo prawdopodobne bo ten co mam na pelet kupiłem na jakieś 10 lat, a w tej chacie mam zamiar mieszkać 20 lat więc czymś trzeba będzie grzać przez kolejne 10 lat a człowiek nie jest młodszy tylko starszy i jak we wsi za 10 lat będzie gaz to sobie założę....I będę miał bez składowania, nasypywania pelletu...i czyszczenia kotła, a jak energetyka dalej tak będzie szła do przodu a państwo też będzie pro to mogą np. zabronić palić węglem tak jak w Krakowie i np. będą dawać dotację do pompy ciepła żeby wszystke byli EKO i co ? ? moja instalacja będzie do tego gotowa a do kaloryferów nie podłączysz pompy ani powietrznej ani głębinowej bo będzie brak wydajności albo będzie w ***.droga przy 2 stopniach sprężania, a już w energetyce chodzą głosy że w tych czasach można kupić pompę powietrzną (np. Panasonic), która ogarnie ogrzewanie domu a co dopiero będzie za 10 lat....

:-P

 

Yasek

[TomCH]

I tu drogi Jacku (?) masz rację i mylisz się jednocześnie. Podłogówka nie jest jedynym rozwiązaniem. Ale dość o tym bo to nie ten wątek. Temperatury zasilania instalacji są sprawą drugorzędną. Dopóki ludzie nie zmądrzeją na tyle, żeby projektować swoje domy, niźli "robić" je i mieszkać, dopóty będziemy mieli takie fora jak to, gdzie wątki typu "o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą" będą wiodły prym

[Bartez1982]

A czy to nie jest tak ze pptrzeba 20l na1KW ?? Raczej wolałbym bie inwestować w bufor przynajmniej póki co a druga sprawa to nawet nie mam na niego miejsca...

[sambor]

Bufor jest potrzebny jak masz kocioł  1,5-2x większy niż potrzebujesz lub większy.

Przy dobranym kotle bufor nie jest potrzebny.

Np ja mam kocioł ponad 2x przewymiarowany i dodatkowo drugi kocioł DS na drewno, który wręcz wymaga bufora.

[Bartez1982]

Ok Sambor i  taką odpowiedź mi chodziło :)

Podłogówka ma swoje zalety jak i wady a przynajmniej dla mnie. 

Zalety to napewno brak zbieraczy kurzu które przeszkadzają w urządzeniu domu. No i komfort cieplny jak piszesz wszędzie taka same temperatura natomiast ja się nie czuję komfortowo jak mi gorąco od podłogi w stopy czuję wręcz dyskomfort i mi to przeszkadza.

Kolejna wada to konieczność stosowania płytek owszem wiem że można kłaść panele etc ale niestety już podłogówka traci bo panele nie oddają tak ciepła. A ja nie chciałbym mieć wszędzie płytek.

Także każdy wybiera pod swoje upodobania.

A co do zakazu palenia węglem to się zgodzę, ale palenia pelletem nie zabronią bo to ekologiczne paliwo i teraz dają na takie kotły własnie dotację w niektórych rejonach polski.