marcus312 Opublikowano 21 Listopada 2016 #26 Opublikowano 21 Listopada 2016 Witam Cóż, dokładając na co dzień do swojego dolnego spalania myślę sobie czasami, że tę samą czynność wrzucania węgla mógłby realizować podajnik. Prosty, w typie szuflady (tłoka) lub podajnika ślimakowego. Sam raczej tego nie potrzebuję- nie chcę skazywać się na palenie groszkiem (eko), lubię różnorodne paliwo, od miału do dużych kawałków. Tak więc nie retorta, która dla mnie ma zbyt wiele wad, znanych użytkownikom. Wybitnie nie podoba mi się np. marnotrawstwo opału poprzez zrzucanie z retorty niedopalonych cząstek węgla- koksu. Także fajkowe wygięcie retorty, które na moje oko jest przyczyną wzrostu oporu i blokowania się tam kawałków węgla i czasami zrywania zawleczki (po to ona tam jest, aby się zrywała...) Tak, możliwe że dolne spalanie w połączeniu z podajnikiem to przyszłość w technice domowych kotłów. Pewnie parę szczegółów trzeba by dopracować. HS Taki podajnik do kotła wymyslił juz kiedys jurgonka z beczki pewnie znasz ,ale mozna by tez tak jak piszesz slimak czy szuflada tylko rozwiazac problem odpopielenia.Retorta nie kolano tylko z przeciwzwojem dobry palnik z dobrym sterownikiem i da sie to dobrze spalic bez spieków i koksu w popielniku ja paliłem nawet mieszanka miału z typem wegla 34,2 a np na AZPP leciał sam 34,2 ale musiał miec załozony kaganiec zeby dopalic koks :D To trzeba zawołać prawdziwego kominiarza a nie takiego co papier wypisuje i kasę bierze. Dobry fachman ma sprzęt do tego zwany fajtakiem i oklepie cały komin od środka z przylegającej smoły, Typowa smołe tą plastyczna wypala sie palnikiem stopniowo od góry komina a dopiero potem zgorzel sie czysci :D
hektoras Opublikowano 21 Listopada 2016 #27 Opublikowano 21 Listopada 2016 marcus ten sposób z wypalaniem od góry to jeden z wielu możliwości ale dość przyzwoity no i skuteczny. Można także innymi sposobami/metodami doprowadzić do tego o czym piszesz a co ja uwazam od początku pisania w tym temacie. Ale wolę nie instruować i polecać innym bo wiąże się to z odpowiedzialnością - gdyby wykonawca popełnił błąd lub niedokładnośc skutek mógłby być tragiczny. Najlepiej palić wyższymi temp. np. ponad 70 st.C co jakiś czas w zależności od zasmolenia kotła, rur i komina. Można również dodawać w czasie palenia dodatki takie jak :spalsadz, sadzpal i inne tego typu.
marcus312 Opublikowano 21 Listopada 2016 #28 Opublikowano 21 Listopada 2016 hektoras dobrze że jesteś specjalistą od kominów może dasz rade zdiagnozować dlaczego tak sie stało w tym temacie czy winna była jakaś trefna zaprawa :D https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20770-nieszczelny-komin/
nero32 Opublikowano 21 Listopada 2016 Autor #29 Opublikowano 21 Listopada 2016 Smoła nie jest materiałem kruchym i sypkim i dlatego kominiarz nic nie oklepie, chyba że razem z cegłami:). Wpierw trzeba zastosować środki chemiczne aby smoła stała się krucha a następnie należy ją dopiero usunąć mechanicznie. To takie moje spostrzeżenia z obserwacji własnego komina z którym mam ten sam problem. hmm podaj nazwy tych środków
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.