DonTutti Opublikowano 8 Listopada 2016 #1 Opublikowano 8 Listopada 2016 Witam, mieszkam w kawalerce/mieszkaniu na poddaszu w starej kamienicy. Tak na prawdę jest to przerobiona część z powierzchni strychowej na mieszkanie dla tego wydaje mi się że ściany oraz sufit są słabo ocieplone. Mieszkanie ma 30 mkw: pokój, przedpokój z jadalnią, kuchnia i malutka łazienka do której wchodzi się przez kuchnie. Mam problem z ogrzewaniem mieszkania ponieważ nie ma tutaj żadnej instalacji grzewczej, jest tylko mały piecyk koza w pokoju (taka za 100 zł z allegro). Jak do tej pory mieszkanie ogrzewałem tylko przy pomocy tego piecyka ale temperatury szybko spadają i już nie zdaje to egzaminu. Szczególnie jak wieczorem idzie się pod prysznic. Myślałem piecem gazowym 2 funkcyjnym ale jest to strasznie drogie. Mieszkanie wynajmuję i nie chce tu dużo inwestować. W sumie to nawet nie mam czego inwestować Grzejników elektrycznych trochę się boję ze względu na rachunki za prąd. Teraz płacę 250-350 zł miesięcznie za prąd przy 2 osobach w mieszkaniu! Nie wiem skąd się biorą takie rachunki.
papasmurfek Opublikowano 8 Listopada 2016 #2 Opublikowano 8 Listopada 2016 Ja bym ci polecił klimatyzatory z funkcja grzania. A jak mróz przyciśnie to wtedy koza w ruch. Tylko montaż klimatyzatora to bałagan. Albo można inaczej. Tak jak teraz tylko kupić dobry piecokominek i dalej grzać się drzewem. Taki piecokominek potrafi długo "trzymać" ciepło gdy się nagrzeje.
DonTutti Opublikowano 8 Listopada 2016 Autor #3 Opublikowano 8 Listopada 2016 Ta koza, którą mam niestety bardzo krótko trzyma ciepło. Zawsze zanim położę się spać to podkładam ile wlezie ale rano i tak jest zimno. Teraz jeszcze nie ma przymrozków ale co to będzie jak na zewnątrz będzie -10 stopni...
papasmurfek Opublikowano 8 Listopada 2016 #4 Opublikowano 8 Listopada 2016 Bo ta koza to jest kawał rury do utylizacji opalu. Poczytaj o piecokominkach wolnostojących, to są zupełnie różne konstrukcje od Twojej "kozy"
Gość Opublikowano 16 Listopada 2016 #5 Opublikowano 16 Listopada 2016 Maciek,ja proponuje takie rozwiązanie: http://www.szalonymax.pl/product-pol-38180-92238180-Piec-grzewczy-kaflowy-7-8kW-Retro-trzywarstwowy-na-drewno-i-wegiel-kolor-braz-.html?utm_source=skapiec.pl&utm_medium=referral Ten piecyk na pewno długo będzie trzymał ciepło i dużo nie wydasz pieniędzy.
emus Opublikowano 17 Listopada 2016 #6 Opublikowano 17 Listopada 2016 Teraz płacę 250-350 zł miesięcznie za prąd przy 2 osobach w mieszkaniu! Nie wiem skąd się biorą takie rachunki. Dla przeciętnych dwóch osób takie zużycie energii jest kosmicznie wysokie. Prawdopodobnie masz uszkodzony licznik i/lub instalację elektryczną. Za licznikiem prawdopodobnie masz bezpieczniki. Wyłącz te bezpieczniki i sprawdź czy licznik nalicza energię. a. Jeżeli licznik nalicza energię to masz uszkodzony licznik i/lub ktoś jeszcze jest podłączony pod ten licznik. b. Jeżeli licznik nie nalicza energii to prawdopodobnie masz uszkodzona instalację elektryczną. Jeżeli nie znasz się na prądzie to poproś o pomoc elektryka!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.