Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie Działa Podłogówka Na Poddaszu


kazikx

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jako nowicjiusz witam serdecznie wszystkich Użytkowników forum,

 

Proszę o pomoc w następującym problemie:

 

Mam ogrzewanie podłogowe w całym domu, tzn. na parterze i na poddaszu.

Niestety, przestało działać ogrzewanie na poddaszu, natomiast na parterze grzeje bardzo dobrze.

 

Grzeję piecem węglowym z podajnikiem (Heiztechnic).

 

W załączniku przesyłam fotkę z instalacją łączącą ogrzewanie z piecem, być może tu jest problem?

 

Hydraulik obiecał, że dotrze do mnie w tygodniu, ale mimo kilku umówionych terminów nie dotarł.

Przez telefon powiedział, że filtry mogą wymagać przeczyszczenia (ale nie wiem, gdzie one są).

A na poddaszu chłodno...

 

Wydaje mi się, że kłopot z ogrzewaniem pojawił się po tym, jak spaliłem duży worek papieru w piecu (żona nie chciała wyrzucać papieru ze śmieciami, bo były tam różne dokumenty). Piec mocno się nagrzał (nie było jeszcze włączone CO, tylko CWU (to działa normalnie) i w trybie awaryjnym wypluł gorącą wodę w podłogówkę. Nie potrafię powiedzieć, czy to było powodem, ale skojarzyłem te dwa fakty.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.post-69385-0-47821200-1475944059_thumb.jpg

Opublikowano

Dzięki za szybką odpowiedź!

 

Przyznaję ze wstydem, że nie wiem, jak to zrobić, co piszesz. Nigdy nic nie grzebałem w ogrzewaniu - wszystko śmigało.

 

Nie wiem, co to są rotamery i jak sprawdzić przepływ?

A odpowietrzniki belek to chyba w skrzynce, czy tak?

Opublikowano

Nie wiem, co to są rotamery i jak sprawdzić przepływ?

A odpowietrzniki belek to chyba w skrzynce, czy tak?

 

 

post-18583-0-12561500-1475948699_thumb.jpg

 

Z podłogówką może być potrzebne ponowne "przelanie" pętli i z tym widzę sobie raczej nie poradzisz. Możesz jednak sprawdzić te odpowietrzniki belek. Zamknij też zawory w skrzynce na parterze, by pompa podawała wodę tylko na piętro (włącz najwyższy bieg). Może ruszy.

 

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź.

 

Zrobie, jak napisałeś i przekażę tu wieści z frontu.

 

W zasadzie dużo rzeczy potrafię zrobić w domu (wcześniej nie umiałem, ale chciałem się uczyć).

Nie miałem wcześniej kłopotu z podłogówką, stąd nic nie wiem.

Opublikowano

Próbuję działać...

 

Zamknąłem zawory w skrzynce na parterze.

Pompę przełączyłem na 3 - najwyższy stopień.

Odkręciłem odpowietrznik, przez rarometry przez chwilę przelwał się niewielki ciek wody.

Pompa próbuje (chyba) pchać wodę w górę. Rura prowadząca do góry jest gorąca. Na początku bulgotała i siorbała, ale teraz się uspokoiła.

Z kolei temperatura kotła spada wolno, więc nie wiem czy działa...

Poczekam jeszcze ze dwie godziny, żeby sprawdzić, czy podłoga na poddaszu ociepliła się...

Opublikowano

Niestety, nie zadziałało.

 

W jaki sposób można "przelać pętlę"?

Jeśli nie jest to trudne, to spróbuję sobie sam poradzić.

Opublikowano

Belki rozdzielacza są całkowicie zimne? Żaden rotametr nie pokazuje przepływu? Z odpowietrzników leci woda?

 

Pisałeś o tym, że rura zrobiła się gorąca, ale co to znaczy gorąca, bo na podłogę to raczej może się tylko zrobić letnia. Ile masz teraz na czujniku temperatury wody zasilającej podłogę?

 

Filtr przed pompą możesz sprawdzić, ale parter mówisz działa, więc chyba drożny. Niestety nie widzę jak to masz pospinane i co mogło się jeszcze zapowietrzyć.

 

Ten kocioł się zagotował? Jest w układzie zamkniętym czy otwartym?

Opublikowano

"Belki rozdzielacza są całkowicie zimne? Żaden rotametr nie pokazuje przepływu? Z odpowietrzników leci woda?"


 


Jak zamknąłem zawory w skrzynce na parterze, to belka w górnej (w skrzynce są dwie bleki, ta górna) zrobiła się ciepła.


Moja skrzynka na górze wygląda tak:


 


post-69385-0-02688600-1476010653_thumb.jpg


 


Woda lała się przez chwilę małym ciurkiem z rotametrów.


Natomiast po odkręceniu czarnych nakrętek z odpowietrzaczy nic się nie działo.


Odpowietrzacz wygląda u mnie z bliska tak:


post-69385-0-31967100-1476011289_thumb.jpg


 


 


"Pisałeś o tym, że rura zrobiła się gorąca, ale co to znaczy gorąca, bo na podłogę to raczej może się tylko zrobić letnia. Ile masz teraz na czujniku temperatury wody zasilającej podłogę?"


 


Rura wychodząca z pieca, przechodząca przez pompę, aż do sufitu. Zawsze jest gorąca, jak działa podłogówka.


Tak samo rura odprowadzająca wodę z pieca na podłogę w parterze.


I jeszcze tak samo rura od CWU.


Temperatura zaworu: 28 stopni.


 


"Filtr przed pompą możesz sprawdzić, ale parter mówisz działa, więc chyba drożny".


 


Filtr powinien być drożny, bo ta sama pompa odprowadza wodę na górę i na dół", a podłogówka na dole działała.


 


Niestety nie widzę jak to masz pospinane i co mogło się jeszcze zapowietrzyć".


 


Spięcie rur tak wygląda:


 


post-69385-0-11578000-1476011116_thumb.jpg


 


"Ten kocioł się zagotował? Jest w układzie zamkniętym czy otwartym?"


 


Rury wychodzą z kotła i do niego wracają.


Po osiągnięciu temperatury na kotle (ustawienie na 62 stopnie C) kocioł wyłącza się.


Opublikowano

Temperatura zaworu 28 st, więc nie da się powiedzieć, że jest gorąca. Tyle powinna mieć rura za pompą, doprowadzająca wodę do rozdzielaczy podłogi. Jak jest tak samo "gorąca" jak ta od CWU, to jest źle. Nie chodzisz chyba podłodze ogrzewanej wodą 62 st.

 

Sprawdź jeszcze stan wody w układzie.

Opublikowano

Z tym "gorącem" podłogówki chyba rzeczywiście przesadziłem; ale wczoraj miałem wrażenie, że rury od ogrzewania podłogowego są bardzo ciepłe.

Podłoga nigdy nie parzyła, a przyjemnie grzała stopy :).

 

Sprawdziłem przed chwilą ciśnienie wody: wskazówka jest na zero :( :

post-69385-0-73280600-1476013359_thumb.jpg

 

 

 

Opublikowano

OK, dobiję (na wentylu wychodzącym z baniaka, prawda?) i włączę raz jeszcze ogrzewanie.

 

Może to przez brak ciśnienia woda nie szła do góry?

Opublikowano

Ale musisz mieć ze mnie ubaw...

 

Idę szukać zaworu...

Opublikowano

Znalazłem zawór za kotłem - czy to o ten chodzi?:

post-69385-0-62998800-1476017725_thumb.jpg

 

Nie mam pojęcia, jak go napełnić wodą - do czego służy to czerwone pokrętło/nakładka?

Jest tak "zmyślnie" zamontowany, za kotłem, prawie przy ścianie, że ciężko się do niego dostać, a co dopiero lać tam wodę :angry: .

 

Jest jeszcze taki, pod pompą:

post-69385-0-14342100-1476017893_thumb.jpg

 

 

 

Opublikowano

To jest zawór bezpieczeństwa a nie do dolewania wody.

Musisz mieć gdzieś doprowadzoną zimną wodę z wodociągu i tam jakiś zwykły zawór itp.

Porób więcej zdjęć to może coś znajdziemy.

Opublikowano

Dziękuję.

 

OK, są inne zawory. Wcześniej szukałem tylko przy piecu.

 

Idąc od strony hydroforu (ciągnę wodę ze studni) zawór 1:

post-69385-0-07774500-1476020090_thumb.jpg

 

Dalej, za zbiornikiem z wodą (300l, Galmet) jest następny zawór:

post-69385-0-59385000-1476020252_thumb.jpg

post-69385-0-94976100-1476020283_thumb.jpg

 

A jeszcze dalej, między zbiornikiem, a kotłem, jest/są kolejne:

post-69385-0-23447800-1476020363_thumb.jpg

 

Opublikowano

Jeszcze zbliżenie zaworu z ostatniego obrazka w poprzednim moim wpisie:

 

post-69385-0-94872200-1476020595_thumb.jpg

Opublikowano

To będą te dwa małe połączone wezykiem. Odkryć jeden na maksa a drugim po trochu dopuszczam wody do instalacji. Dobij do 0,8 bara i odpowietrz układ. Przelej przez każdą pętlę na górnym rozdzielaczu tyle wody ile ma każdą petla, odpowietrz rozdzielacz i pompę. Tylko kontroluj ciśnienie w układzie no jak zaczniesz odpowietrzac to ci będzie spadać, więc przyda się druga osoba która będzie tego pilnować i dopuszczać wody.

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Dzięki :) .

 

Odkręciłem dwa małe zaworki z tej ostatniej foty i ciśnienie poszło w górę.

Ustawiłem na 0.8 bara.

 

Woda ochoczo zabulgotała w rarometrach na piętrze i zaczęła się trochę przelewać.

Belka jest ciepła.

 

Po chwili zauważyłem, że ciśnienie spadło; zamknąłem zawory w skrzynce na górze i przestało spadać.

Wczoraj kręciłem tymi rarometrami...

 

Na parterze wszystko jest ok. Woda idzie w podłogę.

 

Czy jeszcze powinienem coś zrobić w tej skrzynce u góry?

Czy te rarometry trzeba dokręcić?

I jeszcze jedno pytanie: czy nakładki na odpowietrzniki powinny być luźne (by nadmiar powietrza swobodnie się ulatniał), czy też mocno dokręcone?

Opublikowano

Miki, dzięki. Teraz dopiero przeczytałem Twoją radę.

Lecę zastosować się do niej.

Opublikowano

Leć, leć. Musisz odpowietrzyć wszystkie pętlę na górnym rozdzielaczu, razem z belkami.

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Koledzy, działa!

 

Woda przestała przelewać się przez rarometry (ku przerażeniu Żony, że nam "chałpe zaleje"), ciśnienie przestało spadać.

Podłoga na poddaszu zrobiła się ciepława...

 

Mam nadzieję, że wszystko dalej będzie OK.

 

Bardzo Wam wszystkim DZIĘKUJĘ za cierpliwą pomoc!

Nauczyłem się kolejnej rzeczy i jest satysfakcja, że można samemu...

 

Mam jeszcze jedno pytanie: czy nakrętki z odpowietrzacza w skrzynkach powinny być dokręcone mocno, czy luźno.

Bo na chłopski rozum luźno...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.