Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sas Eco 23Kw Tryb Letni/zimowy


Błaszczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dzień dobry.
Bardzo liczę na Waszą pomoc, ponieważ nie mam już pomysłów na ustawienia mojego pieca.
Moja przygoda rozpoczęła się niecały miesiąc temu i na tą chwilę testuję tylko ustawienia w trybie letnim (czyli tylko ogrzanie 200l bojlera). Efekt mizerny, ponieważ piec po ok. 24h gaśnie i trzeba rozpalać na nowo. Na początku wszystko dobrze się pali, piec szybko osiąga dobrą temperaturę, przechodzi w tryb podtrzymania i z czasem żar jest coraz mniejszy (do tego żar jest tylko obok wejścia z podajnika, a nie na całym palenisku). Napomknę, że na początku miałem inny problem, bo piec osiągał założoną temperaturę i mimo przejścia w tryb podtrzymania rosła ona dalej (aż do 85C) i musiałem go wyłączyć. Jednak po konsultacji z serwisem SAS doradzono, aby klapkę przy popielniku uchylić na ok 1 cm co pomogło, lecz teraz piec gaśnie.
 
Piec:
SAS ECO 23 kW z podajnikiem tłokowym
zasobnik stojący Galmet 200l
zawór czwórdrożny 5/4
pompa elektroniczna Grunfor 25x60
naczynie przeponowe CO 35l, CWU 18l
 
Na tą chwilę ustawiłem takie parametry:
temperatura CDU - 46 C
Przerwa podawania (w trybie praca) - 1min 30 sekund
wentylator - 60 bieg
czas przerwy pomiędzy podaniami w trybie podtrzymania: 90 minut
Wentylator w trybie podtrzymania 10 sekund co 20 minut


 
Proszę o doradzenie czym sterować, aby piec prawidłowo funkcjonował.
 
 

Dodam że generalnie w sezonie grzewczym piec ma ogrzać oprócz bojlera ok 160m2

Opublikowano

Mam ten piec od 2004r. i myślę że będzie go ciężko ustawić do takiej pracy. Ale nie twierdzę że jest to niemożliwe .  Jest wiele pomysłów np obudowa paleniska szamotem (ew. innym) czyli budowa nowego palnika..  Ale także na to ma wpływ przedewszystkim jakość opału.  Czym palisz - wiesz ?  A w obecnej sytuacji zmniejsz klapkę tak o połowę może i nawet więcej - doświadczalnie wypróbuj.        

Opublikowano

Mam inny kocioł, inny podajnik i inny palnik ale problemów z paleniem w "lato" tyle co Ty. Tak więc nie wyrzucaj sobie że to Twoja wina. Jak paliwo jest a nie chce się palić to powietrza może jest za mało? 

Opublikowano

Dzięki za zainteresowanie.

Palę ekogroszkiem jaret o kaloryczności 28tys. Przed otwarciem klapki węgiel palił się rewelacyjnie - tylko przebijał ciepło. Teraz przy rozpalaniu wygląda to bardzo dobrze, ale z czasem gaśnie. Zmieniłem czas podawania w trybie pracy, ale to generalnie nie ma wpływu, bo piec jak się rozgrzeje przechodzi w podtrzymanie, a kocioł długo trzyma ciepło i zdarza się, że już wygaśnie, a temperatura kotła jest właściwa. Też sądzę że po prostu brakuje ciągu.

Czy bawić się klapką przy popielniku (i zmniejszyć lukę), czy może zmniejszyć okres przerwy pracy wentylatora w trybie podtrzymania (z 20 minut do np 15 minut)?

Opublikowano

Mam staż o miesiąc dłuższy od Ciebie w paleniu w kotle z podajnikiem i ciągle eksperymentuję, bo nie ma "nastaw" idealnych dla każdego. Proponuję zmniejszyć przerwę wentylatora do 10 minut. Przymkniecie klapki spowoduje przeciąganie temperatury a chodzi o to by nie gasł. Musisz próbować i wentylatora i klapki aż do oczekiwanego skutku. Ja jutro też dzwonię do serwisu bo mi już nerwów brakuje. Powodzenia.

Opublikowano

Panowie ale to są piece przedewszystkim do palenia miałem. Ja paliłem różnymi rodzajami i do tego doszedłem po moich doświadczeniach i wnioskach z palenia różnymi rodzajami (miały różnej jakości, kaloryczności, granulacji i parametrów w tym polskie /osobisty zakup w Julianie był najlepszym ale już nieosiągalny/ rosyjskie, kazachskie z odsiewki, ekogroszki - min. jak wymienione miały.  WNIOSEK JEDNOZNACZNY - piec ten najlepiej spala miał średniej klasy - te największej kaloryczności to ciężko okiełzać i tak jak piszecie będą przeciągać.  Proponuję zakupić miału i wypróbować mieszankę np. 50/50  lub 1/3 groszek/miał .  Chyba że okiełzasz palenie tym groszkiem oby było zadowalające.  Powodzenia.  Ew. resztę mogę na priv. lub lepiej tel. /Play/ (podam na priv.)  Ja mieszkam w ok. Rzeszowa a gdzie te Wasze piece???

Opublikowano

To prawda, że tłoki są do palenia miałem a druga prawda, że lubią wygasać w lecie. U mnie przez pierwsze dwa lata na Retopalu nie wygasał w lecie po czym w trzecim roku zaczął wygasać też na Retopalu i tak wygasa po dzień dzisiejszy bez względu na opał. Po prostu grzeje nim wodę do pierwszego wygaśnięcia a później przechodzę na grzanie gazem. Prawdopodobnie jest to związane z zanikiem ciągu w upalne dni.

Opublikowano

To prawda z tym zanikiem ciągu w upalne dni, zwłaszcza kiedy kocioł stoi w piwnicy. Dzisiaj dzwoniłem do kominiarza. Dym zaczął wydostawać się z wyczystek kominowych. Odwrócenie ciągu bo góra komina była cieplejsza niż na dole który jest w chłodnej piwnicy. To tak jakbyś rozpalił ogień przy wylocie z komina. Lekarstwo: włączyć wentylator i przedmuchać komin, albo do wyczystki włożyć gazety i podpalić-prawidłowy ciąg powinien zostać przywrócony. 

Opublikowano

Panowie uwaźam, źe palenie ciągłe latem to chyba bez sensu. Na potrzeby cwu wystarczy , jak nie ma bufora, raz przepalic na dobę w miarę ostro ,bez kiszenia opału, tak pod 90* i wystarczy. Przecieź ciągłe palenie o tej porze to kiszenie a nie palenie.

Opublikowano

Ależ kolego drewniak - wygoda, wygoda, wygoda a może i lenistwo???  Czy ekonomicznie trzeba by porównać z gazem?? - myślę że nie gdy jest taka możliwość tj. dobry podgrzewacz/bojler gazowy. Ja obecnie tak  przepalam ale drewnem raz na 2/3 dni w zależności od potrzeb (wyschnięte stemple budowlane) ale tak by rozpalić do 70/80 i utrzymać przez 3/4 h a gdy stygnie poniżej 65 zamykam zawór na wymienniku 140l i wyłanczam pompkę.  A palę na miarkowniku bez dmuchawy tj regulacją dolnej klapki przez fabryczny miarkownik.  Tak na jedno palenie = 1 solidny stempel czyli wartość jego ok. 3zł co równa się ok. 10kW na taryfie nocnej.  Ale w moim przypadku to nie za bardzo ekonomicznie (może ok. połowę tańsze ale ile czasu i dodatkowe zajęcie) ale inne argumenty mnie do tego zmuszają. 

Opublikowano

Dokładnie palę tak jak Ty drewnem tylko każdego dnia. Koszt to 1 - 1.5 zł dziennie. Trochę to zajmuje czasu, rozpalanie 5 minut i po 4 -5 godzinach zamknięcie obiegu. Ale lubię po przeróbce na dolniaka popatrzeć na coś czego nie widać, czyli brak dymu.

Opublikowano

Palenie w moim SAS EKo na dolnym ruszcie to jednak nie to co palenie np. w typowym dolniaku. Jak się w miarę pali z głową - no przede wszystkim ze świadomością i odpowiednią wiedzą -  to można w takim /dolniaku/ palić bezdymowo no powiedzmy że czasami coś tam zadymi jak się odstąpi od ustalonych (wielokrotnie na tym forum przedstawianych) zasad. W moim ciężej z tym. Ale się staram np. poprzez rozpalanie bardzo suchym drewnem stopniowo dokładając w czasie rozpalania co wiąże się z siedzeniem przy piecu lub bardzo częstym go odwiedzaniu ale za to sadzy faktycznie brak - wypala się na dużej temp. (70-80) wszystko bardzo dobrze. 

Opublikowano

Tak trzymać, pozdrawiam.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

 

W odp. na pytanie PABLOMERFI   to jak wyżej pisałem.  A z kiedy masz ten piec - rok prod. oraz jaki sterownik?? Jaka instalacja masz wymiennik? bufor?? zawory - jakie instalacja - schemat ?? 

 

Opublikowano

Przerwę w podtrzymania masz 90 minut? Trochę za dużo, tak mi się wydaje. Co prawda ja mam ślimaka ale jak miałem za dużą przerwę w podtrzymania to żar bardzo nisko zchodził i w efekcie niemal palenisko wygasło. Spróbował bym zmienić ten parametr np. przerwa 35-40 min, klapka (przesłona) na wentylatorze uchylona tak na1-2 cm. Spróbuj może zadziała. Pozdrawiam.

  • 3 lata później...
Opublikowano

Witam zakupiłem piec sas efect 23kw na poczatku palenia było ok palę na pidzie tryb letni ale od 3 tygodni piec się wygasza nie znam powdu dlaczego gdyż dwa miesiące chodził 24/h i ani razu nie gasł.Może miał ktoś taki problem bo piec powinien utrzymywać ciepłą wodą a nie się wygaszać 

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.