Lorlen

Dokładnie jak kolega TIMON mówi. Skoro węgiel niedopalony spada do popielnika to musi dłużej na tym palniku poleżeć, lub, nie zmieniając czasu pomiędzy podaniami, dawka węgla powinna być mniejsza. Każdy kto zaczyna przygodę z nowym kotłem przechodzi te same "atrakcje".

Zbyszko 125 myślałem że te spaliny to obniżyłeś do 50 stopni lub 45, wtedy zaczynają się dziać różne "atrakcje" w kominie. Przy ponad 110 stopniach oczywiście jest sucho w kominie. Widzisz ja nie mogę zejść zimą przy minusowych temperaturach poniżej tony na miesiąc. Dom niedocieplony z lat 60, ok.160mkw instalacja wymieniona, podłogówki w łazienkach i sieni, kocioł 19kW, palnik Ekoenergia. Temp spalin średnio 60-80stopni, chyba że nagle spuszczę bojler i kocioł ruszy z kopyta a wentylator na 100% to spaliny idą na 110. No ale moi domownicy zimą lubią chodzić w szortach i koszulkach z krótkim rękawem=24 stopnie czasem 26. Z niczego nima nic, chcesz ciepła musisz spalić. Dzieki za info.

No tak, jeżeli można oczywiście?

Jaka temperatura w mieszkaniu? Do jakiej temperatury została obniżona temperatura spalin i jak na to reaguje komin? Nie kapią kwasowe skropliny? Co to za kocioł który nie posiada fabrycznych zawirowywaczy?

Teraz na zewnątrz są dodatnie temperatury i mury jeszcze nie ostygły po lecie.......Po tej zimie będzie Pan o wiele bogatszy w doświadczenia z dziedziny ogrzewania domu ekogroszkiem przy pomocy energooszczędnego kotła:-)

Autorowi chodzi o to aby spalić 20 kg/dobę zamiast 30kg. Według mnie w tym domu, który ma ogrzać ten kocioł 17kW i przy starego typu instalacj, zimą, nie do osiągnięcia. Ale każdemu wolno marzyć

Temperaturę powrotu wskazuje u mnie ekran zaworu. Ale jeżeli sterownik nie ma trybu PID i nie ma wgranej obsługi zaworu oraz nie ma podłączonego czujnika temperatury powrotu to nie masz szans na znalezienie na ekranie temperatury. Chyba że to P w typie sterownika nie oznacza że to PID tylko co innego. W menu musisz wejść do menu instalatora i tam szukać pozycji zawór w menu zaworu jest otwarcie zaworu, temperatura zaworu czas otwarcia no i ochrona powrotu a w niej do ustawienia minimalna temperatura powrotu.

Siłownik do zaworu czterodrogowego. To kosztowne urządzenie więc nie wszyscy je montują i nie mogą przez to wykorzystać wszystkich możliwości automatycznego sterowania kotłem i mocą grzania. Co do temperatury powrotu to wskazuje ją sterownik za pomocą czujnika który jest umieszczony na rurze powrotnej i podłączony do sterownika. Termometr na powrocie to raczej "kombinacje". Co do współczynników to nie zlikwidujesz przy ich pomocy np przesypywania węgla do popielnika albo nie wyeliminujesz spieków przy gorszej jakości węgla. Masz za zaworem czterodrogowym czujnik temperatury lub termometr który wskazuje Ci faktyczną temperaturę podaną na instalację?

Nie. Wchodzisz w MENU i kręcisz pokrętłem aż do pozycji menu serwisowe=wpisujesz kod 5162=granulacja gruba i odświetlą Ci się nastawy dla granulacji grubej. Co do zejścia na 20kg na dobę to pewnie się da, ale czy dacie z rodziną rady mieszkać zimą w 20 stopniach w mieszkaniu?

Piszesz, że "zawór nastawiony na najniższy bieg"- jeżeli chodzi o zawór czterodrogowy jeżeli był zbyt przymknięty to spowodował on w PID wzrost temperatury do tych 90, bo nie puszczał ciepła na instalację. Zrób tak: przełącz na PID, otwórz bardziej ten zawór np na 35% lub 40%, wejdź w menu serwisowe= granulacja gruba=odpisz serwisowe ustawienia "min. praca podajnika, max praca podajnika, min przerwa pracy podajnika, max przerwa podajnika, min obr wentylatora itd. ten odpis po to by mieć do czego wrócić. Jak odpiszesz to zmień ustawienia pod siebie np.: min.czas pracy podajnika 1 sek, max czas pracy podajnika 3 sek, min przerwa podajnika 45 sek, max przerwa podajnika 55 sek, min obroty went.600 , max 1850, temperatura CO 60 stopni, temp CWU 50 stopni. Moc kotła -23(minus23) Powinno zadziałać. Jednakowoż jeżeli myślisz że spalisz 3,5 tony na sezon , bez wzgledu na to czy w PID czy dwustan to raczej się rozczarujesz.

Nie wiem czy oszczędniej.Ale kocioł będzie równiej pracował, znaczy nie będzie tak znacznych spadków temperatury na kotle jak w dwustanie. Kocioł w PID powinien pracować cały czas z bardzo nielicznymi epizodami odstawiania w tryb nadzoru. Np kocioł będzie pracował 1% swojej mocy podając przez 2 sek dawkę węgla co 45 sek, utrzymując przy tym temp CO 50 stopni(to tylko przykład) Potrafisz wejść w menu serwisowe? Kodem 5162?

Dlaczego kocioł pracuje w dwustanie? Nie ma funkcji PID? Przy tego typu domu (lata60), bez docieplenia i instalacji w części starej a w części nowej, przy niskich, ujemnych temperaturach kocioł spali Ci tonę na miesiąc. Wiem bo mieszkam w takim domu. Jaki masz sterownik? TECH ?

Niebieski wymiennik? U mnie jasno szary za sprawą dodawanego wapna do GreenPala, żeby spieki się kruszyły. Teraz spala się dużo lepiej bo dobrałem się też do warstwy groszku z zeszłego sezonu, na którym jest wsypany miał i powstała mieszanka.

Jeżeli masz palnik Ekoenergii to możesz mieć problem ze spiekami. Ten miał na wiosnę był o 130zł tańszy od groszku dlatego go kupiłem. Ale palenie nim na Ekoenergii to u mnie kłopot. Ten palnik niestety nie jest przystosowany do "spalania paliw trudnych" jak to producent pisze w reklamie, zwykła ściema. Przerobiłem już wiele paliw w różnych granulacjach i mieszankach. Najlepszy niestety dla Ekoenergii jest groszek 5-25 mm 26-28MJ inne generują problemy. GreenPalu już nie kupię-chyba że będzie po 300 za tonę.

makog Próbowaleś palić groszkiem z naszej KWK Rydułtowy? Kolega kilka postów wcześniej pisał że rozbijał młotkiem orzech który mu pozostał po zasypowcu i spalił go potem jako groszek i......dało się

No i fajnie.

Raczej nadmiar sadzy osadzającej się w kotle

Po drastycznym obniżeniu siły nadmuchu z 38% na 25%, po nocy, brak przesypanego opału w popielniku. Spieki są nadal, ale dają się wypchnąć z palnika przez kolejne dawki opału. Ciekawe czy zadziała to dobrze podczas mrozów? Dążenie do spalenia jak najmniejszej kwoty pieniędzy może kosztować dużo nerwów-czego nikomu nie życzę.

Kolego, jak spala się paliwo, zależy od wielu rzeczy. Zupełnie możliwe, że to tylko ten miał wykazuje zwiększone tendencje do spiekania, chociaż niektórzy dobrali tak dawki i powietrze że nie mają problemu. Ale, że spalasz groszek z Rydułtów bez spiekania to aż się wierzyć nie chce. Patrzę z okna na tę kopalnię. Nikt z nas nie kupuje tego groszku choć tani, bo palić się tym podobno nie da.

No właśnie, gdybyśmy znali odpowiedzi na te "dobre pytania", nasze kotłownie działałyby skuteczniej. Zajrzałem do kotła, spieki ciągle tam są, ale zdaje się, że nieśmiało zaczynają wykazywać tendencję do opuszczenia palnika pod wpływem podawania kolejnych porcji miału. Przekonam się rano.

Masz nadmuch 35% ale od jakiej liczby obrotów dmuchawy?

U mnie miejscami spieki zalepiają dopływ powietrza do złoża i palnik przesypuje dość dużo nie spalonego węgla, szczególnie nocą. Palę w PIDzie. Przerwy podawania mam 70s najkrótsza i 80s najdłuższa, czas podawania od 1 s do 4s. Prawdopodobnie muszę wyregulować siłę nadmuchu powietrza. Na razie maksymalny wentylator roboczy obniżyłem z 38 do 27. Czekam na efekty. Może ktoś ma gotowe nastawy dla tego palnika pod Greenpal.

Czy ktoś spala Greenpal na palniku ekoenergii? Mam kłopot ze spiekami.

Miałem montować wkład okrągły 1.4404 bo było czuć dym przez ścianę komina. Okazało się, że przyczyną jest źle zamurowana dziura gdzie kiedyś włączony był stary piec kaflowy. Smrodek wyeliminowany poprzez wstawienie kilku nowych cegieł. Komin 10 m ze zwykłej czerwonej cegły, wewnątrz budynku piętrowego(kostka) z lat 60/70, głowica komina wychodzi w środku kopertowego dachu. Przekrój 14X24. Temperatura spalin 90 - 120 stopni, palę w PID, groszek kupuję latem więc w sezonie grzewczym jest już prawie suchy. Zwiększyłem ostatnio ilość podawanego powietrza i w wymienniku zaczęło się robić szaro i ewidentnie mniej sadzy. Sadza w kominie zawsze sucha. Temperatura na kotle 70 stopni. powrót 55 stopni, zawór w mrozy 46 stopni a obecnie 40. Żadnych wykwitów, żadnych kondensatów.

Cóż, trza szukać miski :)